10/02/2009 07:44:40
Głęboka intymność pomiędzy dwojgiem ludzi daje człowiekowi taki zapas amortyzującej otoczki, że kłopoty życia codziennego nie są w stanie zawładnąć naszą psychiką.
Naukowcy z Uniwersytetu w Zurychu w Szwajcarii, przez cały tydzień badali 51 niemieckich par małżeńskich. Okazało się, że ci, którzy mieli ze sobą kontakt fizyczny, polegający zarówno na trzymaniu się za rękę, jak i na stosunkach seksualnych, mają mniejszy poziom stresu. Objawia się to tym, że w ich ślinie jest mniej tzw. hormonu stresu, czyli kortyzolu.
To właśnie kortyzol jest odpowiedzialny za zmiany stresogenne w naszym ciele, które reaguje na nieprzyjemne wydarzenia czy napięcia jego wzrostem. Wyniki badań, opublikowane w piśmie "Psychosomatic Medicine" pokazują, że osoby o największym natężeniu stresu w pracy potrafią nawet całkowicie zneutralizować kortyzol za pomocą małżeńskiej intymności.
Dr Beate Ditzen podkreśla jednak, że nie ma sensu na wyścigi obsypywać łóżka płatkami róż w nadziei na rozwiązanie nerwowej atmosfery w pracy. Intymność między partnerami musi być samoistna, wypracowana wzajemnym zaufaniem i znajomością swoich upodobań. To nie tylko seks, ale także wspólne oglądanie zdjęć na kanapie czy robienie kolacji.
"Intymność znaczy co innego dla każdej pary" - dodaje dr. Ditzen. Najlepiej więc znaleźć swój własny sposób, bo nie ma na nią żadnej obowiązującej recepty.
MK, dziennik.pl
10 luty '09
krunschwitz napisał:
profil | IP logowane
10 luty '09
justin1976 napisała:
profil | IP logowane
zadbaj dziś, by jutro nie było za...
We never think it will happen to us.But accidents, illness, ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
zadbaj dziś, by jutro nie było za...
We never think it will happen to us.But accidents, illness, ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...