16/05/2009 11:56:42
Siostra Mariusza C. zeznała na policji, że żołnierz po powrocie z Afganistanu zachowywał się inaczej niż przed misją. "Miał być przygaszony. Tak jakby przeżył tam jakąś traumę" - relacjonował Dziennikowi zeznania siostry Tomasz Snarski, oficer prasowy z Powiatowej Komendy Policji w Hajnówce (Podlaskie).
Dziennik dowiedział się, że matka starszego szeregowego Mariusza C. nie była przesłuchiwana. Po powrocie syna z afgańskiej misji miała opowiadać o jego dziwnym zachowaniu. Nasi rozmówcy z Hajnówki mówili nam, że teraz jest w złej kondycji psychicznej.
Wszystko wskazuje na to, że była to nieudana próba samobójcza. Mężczyzna zabarykadował się w swoim pokoju. Siostra żołnierza nie mogła doprosić się, by jej otworzył. Po kilku chwilach w pomieszczeniu wyczuwalne były tylko podmuchy wiatru. Do mieszkania przyjechała policja, która wyważyła drzwi. Niestety, desperat już skoczył.
Teraz Mariusz C. leży na oddziale ortopedycznym szpitala w Hajnówce. Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające, które jest nadzorowane przez prokuraturę. Dziennik dowiedział się równoległe śledztwo prowadzi żandarmeria wojskowa. Dziś w Hajnówce pojawiły się wozy żandarmerii.
MP, MZ, MR dziennik.pl
17 maj '09
Adacymru napisał:
profil | IP logowane
zadbaj dziś, by jutro nie było za...
We never think it will happen to us.But accidents, illness, ...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
zadbaj dziś, by jutro nie było za...
We never think it will happen to us.But accidents, illness, ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...