20/04/2010 12:20:02
Jane Morgan i jej córka miały wrócić samolotem easyJet z Krakowa do Bristolu w miniony piątek, jednak ze względu na zamkniętą przestrzeń powietrzną zostały w Polsce - historię Brytyjek opisuje portal thisissomerset.co.uk. Ponieważ jedna z kobiet jest opiekunką do dzieci, a druga nauczycielką pływania, musiały szybko znaleźć się w Wielkiej Brytanii.
Połączenie kolejowe z Wielką Brytanią jest dosyć skomplikowane, w autobusach nie było wolnych miejsc, więc kobiety postanowiły zgłosić się do taksówkarza, z którym dzień wcześniej zwiedzały obóz zagłady w Oświęcimiu. Dowiózł je za 1000 funtów do Calais we Francji, a następnie za 220 funtów dojechały inna taksówką na lotnisko Heathrow, skąd odebrała je rodzina.
Kobiety narzekają na brak źródła informacji w Polsce – Na stronie easyJet nie było żadnych informacji, trudno było się dodzwonić do ich biura, a pracownicy lotniska byli zajęci przygotowaniami do niedzielnych uroczystości związanych z pogrzebem prezydenta Polski – mówią i dodają – Byłyśmy dwiema samotnymi kobietami w Polsce i nie otrzymałyśmy znikąd żadnego wsparcia. To było przerażające.
kk, MojaWyspa.co.uk
23 kwiecień '10
mocarella napisała:
profil | IP logowane
23 kwiecień '10
rsobczuk napisał:
profil | IP logowane
21 kwiecień '10
kaarroollcciiaa napisała:
profil | IP logowane
20 kwiecień '10
El_zvis napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...