MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

12/07/2011 10:24:00

Polak z UK: młody wicemistrz świata

- Angielska szkoła okazała się dobrą nauką życia. Na początku nie znałem języka, koledzy z klasy patrzyli na mnie spod byka, a wyzwiska i teksty w stylu "wracaj do Polski" były na porządku dziennym. Im więcej Polaków przychodziło do szkoły robiło się coraz gorzej, tylko pięściami można było coś załatwić - wspomina Kamil Hejmanowski. Obecnie ma 19 lat, w planach studia, a w dorobku tytuły wicemistrza świata w karate i kickboxingu.


Włoskie srebro

Kopnięcia, techniki ręczne. Trener Lipiński nie folguje swoim podopiecznym, wyznaje starą angielską zasadę "no pain, no gain". - Bardzo go cenię za sportowe osiągnięcia, ale też za to, jakim jest człowiekiem. Kiedy praca, to praca; kiedy luz, to luz. Świetnie się rozumiemy - przyznaje Kamil.

W ubiegłym roku 18-latek kroczył od sukcesu do sukcesu. Po zdobyciu tytułów mistrza Anglii i Wielkiej Brytanii wywalczył srebrny medal w mistrzostwach świata wersji WTKA w kickboxingu w formule light contact. Podczas imprezy rozgrywanej we włoskiej miejscowości Marina di Carrara występujący w kategorii 75 kg Polak pokonał trzech rywali, by w finale nieznacznie ulec reprezentantowi Ukrainy.

- Był wyższy ode mnie. Musiałem skracać dystans, starałem się atakować, ale zabrakło trochę doświadczenia. Ukrainiec, jak zresztą wszyscy zawodnicy z krajów postsowieckich, był znakomicie przygotowany boksersko - opowiada Kamil, którego najsilniejszą stroną są kopnięcia i ambicja w walce.

Zawody, rywalizacja, adrenalina… To coś, czego nie da się z niczym porównać, w ciężkich sytuacjach można poznać charakter człowieka. Hejmanowski regularnie przywozi medale z kolejnych kickbokserskich imprez, ale nie ukrywa, że jego prawdziwą miłością jest karate.

- Tu używa się prawdziwych technik i zasad, o zwycięstwie decydują ułamki sekund - mówi młody Polak, przypominając Międzynarodowe Mistrzostwa WUKF Shikon rozgrywane dwa lata temu w Sheffield. Pokonał trzech przeciwników, w finale walczył z bardzo dobrym Anglikiem. - Wygrałem tamten pojedynek po czystym kopnięciu na głowę, za co dostałem cały punkt. Byłem z siebie niesamowicie dumny, aż podskoczyłem z radości - opowiada.

Długa noc


Pracują, uczą się, zarabiają na życie. A potem biegną na trening. I nie oszczędzają się. Zbite żebra, siniaki, podbite oczy. W sportach walki to normalne, nikt nie płacze nad rozlanym mlekiem. W karate czy kickboxingu nie ma wielkich pieniędzy; wręcz przeciwnie, zawodnicy dokładają z własnej kieszeni. - Obecnie mieszkam z rodzicami, dostaję trzydzieści funtów szkolnego stypendium na tydzień i szukam jakiejś weekendowej pracy, bo w pozostałe dni muszę być w szkole. Finansowo jest ciężko, gdyby nie wsparcie ze strony rodziców z wielu zawodów musiałbym zrezygnować - przyznaje 19-latek.

Dzisiejsze zajęcia powoli dobiegają końca. Zawodnicy pakują do toreb dresy, koszulki, przebierają się w cywilne ubrania. Kamila niebawem czekają egzaminy w szkole, dzisiejsza noc będzie długa. - Trochę odpocznę i zabieram się za książki. Trening, nie mówiąc już o zawodach, pobudzają do działania i osiągania celów także poza matą. Nie wyobrażam sobie życia bez sportu - wyznaje.

NAJWIĘKSZE SUKCESY KAMILA
Karate:
Wicemistrz świata; złoty, srebrny i brązowy medalista mistrzostw Wielkiej Brytanii; mistrz Szkocji.

Kickboxing:
Wicemistrz świata, dwukrotny mistrz i wicemistrz Wielkiej Brytanii, brązowy medalista mistrzostw Anglii.

Tekst i fot. Piotr Gulbicki, Dziennik Polski
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)




 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 2)

Nie_z_tej_bajki

87 komentarzy

12 lipiec '11

Nie_z_tej_bajki napisała:

Radzi sobie chlopak - gratulacje !! - oby tak dalej ;-). Jak ja lubie takie artykuly :-).

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska