Znakomity polski pływak, mistrz Europy sprzed dwóch lat, zakwalifikował się do finału 200 metrów motylkiem, z ósmym czasem, wyprzedził go tylko Michael Phelps (USA) i Dinko Jukic (Austria).
Polak popłynął znakomicie uzyskując w półfinale czas o 1, 04 sekundy lepszy niż w eliminacjach. Przez większość czasu utrzymywał się na czwartej pozycji, przyśpieszył dopiero na ostatnim nawrocie.
Paweł Korzeniowski, który w półfinałowym wyścigu zachował sporo sił, ma sporą szansę na zdobycie któregoś z medali.