Sobotni pięciosetowy mecz trwał ponad dwie i pół godziny i pokazał wielkiego ducha walki obu drużyn. Londyński zespół zaczął mecz od niefortunnej kontuzji stawu skokowego skrzydłowej – Agnieszki Sochan. Utrata podstawowej zawodniczki w połączeniu z błędami w przyjęciu ułatwiła drużynie Wessex wygranie pierwszego seta.
Sobota 06 kwietnia: Polonia IMKA Londyn 3 - 2 Wessex (20-25, 25-21, 24-26, 25-23, 15-7)
Niedziela 07 kwietnia: Polonia IMKA Londyn 3-0 Wessex (25-23, 25-23, 25-22)
W drugim secie trener Mark Kontopoulos wprowadził zmianę taktyczna: Sylwia Meller (była zawodniczka pierwszoligowego polskiego zespołu TPS Rumia) zmieniła pozycję ze środkowej na przyjmującą. Pomogło to odbudować balans zespołu w ataku oraz odzyskać pewność gry. Kapitan drużyny - Luca Toth, była wysoce skuteczna w polu obrony jak również w ataku z pierwszej i drugiej linii, co zapewniło zwycięstwo Polonii w drugim secie.
Mimo ze londyńska drużyna prowadzi la 24-21 w trzecim secie, Wessex udało się uratować 4 piłki setowe i wygrać seta po serii kontrowersyjnych decyzji sędziowskich.
W czwartym i piątym secie drużyna Polonii znów przejęła kontrole nad grą. Dominika Łopatka sprawdziła się świetnie na zagrywce, a 16-letnia środkowa Grace Lazard (reprezentantka Anglii juniorek) była nie do zatrzymania w ataku, za co została jej przyznana nagroda MVP (Most Valuable Player). Przy wspaniałym wsparciu kibiców na sali w St. Benedict’s School na Ealing Broadway druzyna IMKA Polonia zwyciężyła w sobotnim meczu 3:2.
Po zaciętej i wyrównanej sobotniej walce, niedziela okazała się być zupełnie inna – szczegółowy plan gry przygotowany przez głównego trenera Polonii Marka Kontopoulos, został precyzyjnie i profesjonalnie wykonany przez zawodniczki.
Katja Gless – jedna z najlepszych przyjmujących w lidze, pokazała po raz kolejny jak perfekcyjnie odbierać nawet najtrudniejsze zagrywki. Była zawodniczka GB Team - Jo Healy – grająca na pozycji libero, była jak zawsze energiczna i perfekcyjna w odbiorze, a Petra Jurikova – rozgrywająca – zdobyła punkty blokiem w kluczowych momentach gry. Potężny atak Grace Lazard przypieczętował zwycięstwo i miejsce w prestiżowym finale ligi Super8.
Znakomite wyniki drużyny są zasługą zarówno trenera - Marka Kontopoulos, jak i całego sztabu szkoleniowego klubu Polonia oraz zdeterminowanych i ambitnych zawodniczek.
Mecze finałowe odbędą się w weekend 27/28 kwietnia w Narodowym Centrum Siatkówki w Kettering, gdzie zarówno drużyna damska jak i męska Polonii będzie walczyć o złoto z niepokonanymi jak dotąd w tym sezonie drużynami Northumbia (Newcastle).
Inf. pras.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.