Całkowity paraliż lotniska Gatwick

- Przepraszamy wszystkich pasażerów za niedogodności, ale bezpieczeństwo naszych pasażerów i pracowników to dla nas najwyższy priorytet – oświadczyła dyrekcja lotniska. Po godzinie 21 samoloty, które miały lądować na lotnisku, były przekierowane na pobliskie lotniska.

Służby lotniskowe i policja przez kilka godzin sprawdzały informacje o dronach, które pojawiły się nad płytą lotniska. Ok. godziny 3 nad ranem port lotniczy wznowił pracę, ale nie na długo – lotnisko odnotowało kolejną  informację o pojawieniu się drona o godz. 7 rano.

- Wspólnie z liniami lotniczymi staramy się teraz jak najszybciej powrócić do normalnego rozkładu lotów – poinformował przedstawiciel lotniska. Jednocześnie dyrekcja portu informowała pasażerów za pośrednictwem serwisów społecznościowych, aby w czwartek przed przyjazdem na lotnisko upewnili się u swoich przewoźników, jak wygląda sytuacja z odlotem ich samolotu.

W Wielkiej Brytanii drony nie mogą latać w odległości mniejszej niż jeden kilometr od lotniska. W przypadku kiedy dron stworzy zagrożenie dla samolotu, właścicielowi maszyny grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Lotnisko Gatwick jest drugim portem lotniczym w UK pod względem wielkości. Obsługuje ok. 45 mln pasażerów rocznie.

Strona z aktualizacjami lotów z lotniska Gatwick - klik

opr. kk, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Świąteczne podróże: sytuacja na drogach i lotniskach
• Jak w praktyce wygląda podróż do Polski?
• Testy na lotniskach po zniesieniu blokady w Anglii
• Wyjeżdżają na urlop przed lockdownem
• Heathrow wprowadza testy na Covid-19