MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

14/02/2019 10:10:00

Miłość każdego dnia

Miłość każdego dnia– Walentynek nie obchodzimy z jakimś szczególnym namaszczeniem. Owszem, to miłe święto, ale nasza miłość kwitnie każdego dnia – mówią zgodnie Ania Roman i Mateusz Kumela.
Wspólnie zjeździli różne zakątki świata, razem śpiewają w chórze St Ignatius Polish Choir, biegają, jeżdżą na rowerach. Swego czasu sporo podróżowali motorem. Pojechali nim do Szwajcarii chcąc zobaczyć Alpy, ale cały czas lało i musieli suszyć się w hotelach. Miejscowi czekali na deszcz, bo lato było bardzo suche, jednak para Polaków nigdy w życiu tak nie przemokła. Na szczęście obyło się bez powikłań zdrowotnych.

Byli też w Hiszpanii, Francji i Kraju Basków, a później, już nie motorem, trzykrotnie w Norwegii, gdzie jasną nocą chodzili po górach, w Islandii, gdzie w środku zimy pływali w gorącej rzece, a ostatnio w Nowej Zelandii.

f
Ania i Mateusz podczas jednej z podróży

– W Mateuszu najbardziej cenię cierpliwość, wytrwałość, odpowiedzialność za słowo i to, że najpierw słucha, a potem mówi. Imponuje mi, że potrafi grać na wielu instrumentach (między innymi klarnecie, saksofonie, gitarze, fortepianie i bębnie), ma świetny słuch muzyczny i że rowerem objechał całą Polskę. Natomiast trochę irytujące jest to, że problemy tłamsi w sobie. Sporo czasu zajmuje mu zanim w końcu się uzewnętrzni, zdecydowanie nie jest w tym względzie wylewny – wylicza Ania.

– Entuzjazm, empatia, wyrozumiałość, szacunek dla ludzi różnych kultur i wyznań, bogata znajomość muzyki i filmu, zamiłowanie do przyrody. Te cechy u mojej partnerki cenię najbardziej. Za to nieco drażni mnie jej porywczy charakter i idealistyczna postawa – przyznaje Mateusz.

W Pałacu Buckingham

Pochodzi z Siedlec. Ukończyła filologię angielską na uniwersytecie w Białymstoku, tłumaczenia na University of Westminster oraz terapię zajęciową na South Bank University. W Londynie zakotwiczyła w 2003 roku. Przywiodła ją tu pasja do angielskiego języka, tutejszej kultury i muzyki, a także do filmów Kena Loacha oraz Guya Ritchie.

– Dwa lata wcześniej lecąc z Warszawy do Nowego Jorku miałam przesiadkę w brytyjskiej stolicy, dzięki czemu przez kilka godzin mogłam zwiedzać miasto. Był piękny słoneczny dzień, a kiedy znalazłam się przy Tower Bridge akurat otwierano most. Londyn spodobał mi się tak bardzo, że postanowiłam tu wrócić, co niebawem się stało – wspomina Ania.

Pierwszą pracę znalazła w firmie, która sprzedawała medale, trofea i nagrody sportowe różnym drużynom, klubom oraz szkołom. Była w niej odpowiedzialna za obsługę klientów, a jednocześnie nauczyła się grawerować i poznała większość nazw czcionek.

Potem na pięć lat przeniosła się do Pałacu Buckingham, na to samo stanowisko co wcześniej, po czym wylądowała w dziale finansowym. W międzyczasie trochę tłumaczyła, ustnie i pisemnie, ale to były drobne zlecenia. Natomiast od dwóch lat pracuje jako terapeutka zajęciowa dla NHS Barts Health Trust, obecnie w Royal London Hospital. I, jak przyznaje, bardzo lubi to zajęcie.

Mateusz pochodzi ze Szczecina, gdzie ukończył filię poznańskiej Akademii Muzycznej w specjalności klarnet. Od 2005 roku mieszka w Londynie. Chciał doświadczyć czegoś nowego, posmakować życia na zachodzie i zarobić – tym bardziej, że w Polsce nie miał własnego mieszkania i musiał dzielić lokum z rodzicami.
Nad Tamizą zaczynał od pracy w hostelu YMCA jako konserwator. Zajmował się też budowlanką i naprawami w domach, a od ośmiu lat jest kierowcą ciężarówki. Obecnie jeździ pojazdem wyposażonym w dźwig HDS, przewożąc materiały budowlane.
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska