Str 3 z 7 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Adacymru |
Post #1 Ocena: 0 2010-12-21 22:17:57 (14 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Konsekwencje beda takie, ze jak nie ma innych zaniedban, to beda ich poprostu monitorowac na jakis czas, moze pomoga im znalezc wyjscie z sytuacji. Jak nie wezma sobie do serca, albo beda jeszcze inne zanidbania/narazanie dziecka na ryzyko i nie beda chcieli wspolpracowac, to wtedy urzedy podejma odpowiednie kroki.
Jak dziecku poza tymi przypadkami pozostawiania samego, na codzien nie zagraza inne jeszcze niebezpieczenstwo, to nikt nie bedzie jechal na sygnale i zabieral je. Jak nie podejma wspolpracy, to urzad moze wkroczyc z Policja i dziecko zabrac w bezpieczne miejsce pod opieke innych osob, i wtedy nawet szukaja rodziny, bliskich. Nawet w takim przypadku podejmuja wszelkie kroki zeby pomoc rodzinie jak najszybciej zamieszkac ponownie z dzieckiem.
PS Konsekwencje dla dziecka pozostawionego bez opieki moga byc katastrofalne, zapewne wolisz niezbyt przyjemna rozmowe przez telefon, zglaszajac swoje spostrzezenia, niz pytania Policji w przypadku ciezkich obrazen, albo smierci dziecka, wiedzac, ze mogles interweniowac. [ Ostatnio edytowany przez: Adacymru 21-12-2010 22:20 ]
Ada
|
 
|
 |
|
|
elizaglasgow |
Post #2 Ocena: 0 2010-12-21 23:13:36 (14 lat temu) |
 Posty: 973
Konto zablokowane Z nami od: 05-09-2009 Skąd: glasgow |
Ewamik same zostawienie dziecka w domu, bez opieki nie jest przestepstwem, dlatego, ze prawo nie okresla dokladnego wieku dziecka w takiej sytuacji.Problemy moga sie pojawic, jesli okaze sie, ze dziecko zostalo narazone na niebezpieczenstwo i tutaj tez -pozostawienie go samego w domu takim niebezpieczenstwem nie jest.Wszystko zalezy od wieku dziecka, tego, na ile jest one samodzielne, czy nie boi sie zostawac same, czy potrafi sie w tym czasie czyms zajac.O tym wiedza juz rodzice i szkola.Jeden 12 latek moze umiec odgrzac sobie zupe w mikrofalowce, zrobic kanapke, uczyc sie w czasie gdy jest sam, drugi moze miec problem z umyciem rak, nalaniem sobie szklanki mleka, czy odebraniem telefonu od rodzicow.Zauwaz czasem, ze uczniowie secondary school wychodza poza teren szkoly, zeby zjesc lunch, wracaja sami do domu po zajeciach.W niektorych przypadkach nie wchodzi to w rachube-szkola wowczas nie pozwala na opuszczenie budynku przez dziecko bez opiekuna.
Jak masz odpowiedzialne, madre dziecko w domu, ktore nie widzi problemu, by zostac same na kilka godzin, nie zostawisz go w mieszkaniu, domu bez pradu, gazu, telefonu, jedzenia i kluczy, to zadnych konsekwencji nie poniesiesz, ani ze strony policji, ani opieki spolecznej-ta sama stwierdzi, czy pociecha jest na tyle dojrzala i samodzielna, ze moze przebywac sama w domu.
[ Ostatnio edytowany przez: elizaglasgow 21-12-2010 23:15 ]
|
 
|
 |
|
ewamik |
Post #3 Ocena: 0 2010-12-22 03:03:18 (14 lat temu) |
 Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Co prawda temat założyłam 2 lata temu ale widze,że wrócił.
Moja córka ma juz prawie 9lat,a ja w dalszym ciągu nie zostawiam jej na cały dzień w domu.
Zdarzyło mi się zostawić ją na 1,5godz.tego dnia nie poszła do szkoły z powodu choroby.Leżała w łózku i oglądała film.Poszłam do sklepu,a raczej biegłam.
Bałam sie bardzo.I nie tego,że ona nie da sobie rady.Miała obok picie,jakieś przekąski...ale bałam sie,że ktos wejdzie i ona tam będzie sama.Nieważne wtedy rzeczy nabyte jak DVD,laptop itp ale właśnie córeczka.
I własnie tego obawiałam sie najbardziej.
Kilkakrotnie tak robiłam ale dzwoniłam do niej.
Ale miałabym iśc do pracy na 5-8godz i ona sama w domu? Oj nie!
Zobaczę za rok,bo w tym roku jeszcze jej samej nie zostawię
|
 
|
 |
|
kik1976 |
Post #4 Ocena: 0 2010-12-22 06:57:15 (14 lat temu) |
 Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
eliza , oczywicie, ze sa przepisy odnosnie wieku dziecka. nie chce mi sie tego szukac, ale do 7 lat rodzice odpowiadaja glowa za dziecko, prawie doslownie, a do 11 roku, dziecko nie powinno przebywac samo w domu. sad moze uwaglednic sprawe 11, jesli uznaja, ze jest wystarczajaca dojrzaly, ale 3-4 latka napewno nie zostawia na pastwe losu.
bylo juz kiedys o tym i ktos podawal link do tego.
ewamik, no wlasnie , nie przewidzi sie tego czy ktos wlezie do domu, czy nie.
nie wiem, jak jest gdzie indziej, ale do mnie nawet teraz dzwonia ze szkoly, gdy np wczesniej skoncza, czy jestem w domu czy nie. corka ma prawie 12 lat. gdyby mnie w domu nie bylo , czekala by w szkole. o dobey przyklad , film '' kevin sam w domu'', chociaz to komedia, nei wiem czy w realu bylo by do smiechu. [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 22-12-2010 07:12 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
 
|
 |
|
aga1512 |
Post #5 Ocena: 0 2010-12-22 07:19:41 (14 lat temu) |
 Posty: 99
Z nami od: 18-01-2010 Skąd: United Kingdom |
|
 
|
 |
|
|
littleflower |
Post #6 Ocena: 0 2010-12-22 07:55:06 (14 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
W tej chwili moja sytuacja jest taka ze poniewaz pracuje popoludniami i w wekendy to starszy syn czasami musi zostawac z mlodszymi siostrami - 4-latek z 8i 5 latka, odbiera je ze szkoly- przyprowadza do domu i spedza z nimi kilka godz, wie o tym szkola, sasiedzi i lekarz i nie mam zadnych problemow prawnych. Fakt pracuje na tyle blisko ze w razie W w 10-15 jestem w domu i mam telefon przy sobie, tak ze moge w kazdej chwili odebrac i porozmawiac.
Wiem ze moze cos sie wydarzyc podczas mojej nieobecnosci ale i czasem na oczach rodzica dzieci tez ulegaja wypadkowi.
"Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-12-22 09:28:41 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
Marzenna67 |
Post #8 Ocena: 0 2010-12-22 10:11:59 (14 lat temu) |
 Posty: 233
Z nami od: 25-02-2009 Skąd: DAVENTRY |
"mam mały dylemat,pewna rodzina zostawia swoje 3 letnie dziecko same w domu,zdaza sie to ciagle-rano,wieczorem,co prawda na ok30min.ale zawsze,moze sie cos zdazyc.Sam jestem ojcem i nie wyobrazam sobie zostawienia dziecka nawet na 2 min,samego bez opieki.Stad moje pytanie co z tym zrobic?czy cokolwiek robic? "
Ralff1 ! Może zaproponuj pomoc .Na te 30 min. niech przyprowadzą dzieciaka do Ciebie .
W Polsce nieoceniona jest sąsiedzka pomoc ,zawsze można na sąsiada liczyć .Tutaj chyba nie ma tego ,ale skoro znasz rodzinę porozmawiaj z nimi.
|
 
|
 |
|
glupiababa |
Post #9 Ocena: 0 2013-11-19 22:14:23 (11 lat temu) |
 Posty: 8
Z nami od: 18-11-2013 Skąd: London |
Interesuje mnie czy dziecko, które ukończyło 14 lat może zajmować się młodszym rodzeństwem w wieku ok 1,5 roczku. Wiadomo, że nie przez pół dnia, czy w nocy, ale np. godzinkę lub dwie w ciągu dnia po szkole. Ma ktoś informacje na ten temat?
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #10 Ocena: 0 2013-11-19 22:28:25 (11 lat temu) |
 Posty: 21199
Z nami od: 01-06-2008 |
Moze sie zajmowac, ale rozsadek podpowiada, ze w tym czasie ktos dorosly tez powinien byc pod reka ( w domu, w sasiedztwie).
Prawnie, jest ok, dopoki nic sie nie wydarzy, w razie czego ma sie sporo wyjasniania.
|
 
|
 |
|