Postów: 19 |
|
---|---|
Johnysak | Post #1 Ocena: 0 2008-10-20 11:14:35 (17 lat temu) |
Z nami od: 06-12-2007 Skąd: Peterborough |
Hej, witam wszystkich. Mam zamiar w niedalekiej przeszlosci wrocic do Polski, przez te kilka lat w angli nagromadzilo nam sie sporo sprzetu elektrycznego( zelazko, DVD itp.)Mam pytanie, prawdopodobnie do elektryka, czy jest sens przerabiac angielskie wtyczki na polskie, czy jest to wogole mozliwe?
J.Sak
|
anmi | Post #2 Ocena: 0 2008-10-20 11:23:06 (17 lat temu) |
Z nami od: 26-03-2007 Skąd: Newark |
kupisz kilka przejściówek w funciaku i po kłopocie
![]() |
AndrzejW | Post #3 Ocena: 0 2008-10-20 12:02:44 (17 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Skoro wracacie do Polski to najłatwiej (i najtaniej) będzie kupić polskie wtyczki na miejscu.
Problem żaden, działać będzie wszystko - róznica jest tylko w kształcie. |
krakn | Post #4 Ocena: 0 2008-10-20 12:21:28 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
zaden problem, po prostu angielskie wtyczki mają bezpieczniki, te nasze tego nie maja i to cała tajemnica angielskich wtyczek,
Zapewne część sprzętu to sobie kabelek dokupisz, np od TV czy komputera, bo reszta potraktować nożem i starannie zarobić i po sprawie, przejściówki mają jedną wadę... gubią się ![]() Odwrotnie robię tutaj, z polski razem ze sprzętem komputerowym przywiozłem filtry sieciowe, służą mi do dziś, zrobiłem inaczej obciąłem w jednym wtyczkę i zrobiłem na anglika do tego wpiąłem przerobiony angielski przedłużacz na polską wtyczkę i tym sposobem izoluje całą gamę sprzętu z zakłóceń z sieci energetycznej. A i tak TV czy komputer mimo że był kupiony tutaj był zaopatrzony w kabelek euro, wiec zajmuje bezpośrednio miejsce w filtrze. I TAK PRZY OKAZJI NIE WKLADAC POLSKICH WTYCZEK DO ANGIELSKICH GNIAZDEK GROZI PORAZENIEM PRADEM!! choć teoretycznie to nie możliwe bo tam gdzie wtyka się trzeci bolec to tzw uziemienie, czyli nie powinno być tam napięcia, ale to złudne. Wielokrotnie spotkałem się z tym że napięcie jest w uziemieniu, kilka razy byłem kopnięty pracując swoją maszyną, kika razy na budowach elektryk wstrzymywał prace, i znowu kilka razy sam likwidowałem SUPER DEBILNE podłączenie np jakiś idiota skręcił kabel uziemienia do kabla fazy i potem do kostki, np lampy w suficie, tym sposobem co najmniej jeden flat miał napięcie w uziemieniu!!! a możliwe że nawet w kranie!! dlatego uważajcie i kombinujcie, ale z głową W polsce na lekcjach fizyki i zajęć praktyczno technicznych dzieci uczą się podstaw elektrotechniki tu ... no cóż sam się zastanawiam czego oni się uczą w tych szkołach [ Ostatnio edytowany przez: krakn 20-10-2008 12:36 ] Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
evasta4 | Post #5 Ocena: 0 2008-10-20 12:45:50 (17 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Dobry temat
![]() ![]() A tak swoja droga to czemu tutaj tak z tym jest?Angole maja duzo zmian jakby na przekor czy cos,zeby sie odroznaic od reszty swiata?! ![]() Czyli reasumujac wniosek taki,ze mozna to bez problemu przerobic lub zakupic koncowki w polsce.. "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
|
|
appoferritin | Post #6 Ocena: 0 2008-10-20 13:49:19 (17 lat temu) |
Z nami od: 26-11-2007 |
Wtyczki angielskie mozna. Chociaz chyba ze zmiana kabli oraz w razie czego przejsciowkami jest mniej klopotu, bo mniej czasu sie na to traci (chyba, ze mowimy o jakims przenosnym sprzecie).
Wtyczek z USA nie wolno (napiecie 110V a nie 230V !). Chyba, ze urzadzenie jest dostosowane zarowno do 110V jak i 230V (np. wiekszosc zasilaczy do laptopow itp). [ Ostatnio edytowany przez: appoferritin 20-10-2008 13:50 ] |
krakn | Post #7 Ocena: 0 2008-10-20 15:22:06 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2008-10-20 13:49:19, appoferritin napisał(a): Wtyczek z USA nie wolno (napiecie 110V a nie 230V !). Chyba, ze urządzenie jest dostosowane zarówno do 110V jak i 230V (np. większość zasilaczy do laptopow itp). appoferritin, tak zgadza się, trzeba przeczytać na zasilaczu jakie napięcie jest dopuszczalne! bo poleci sprzecior z dymem, amerykanie mają takie samo napięcie jakie wprowadzono na początku elektryfikacji ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
marcheweczka | Post #8 Ocena: 0 2008-10-20 15:48:15 (17 lat temu) |
Z nami od: 27-07-2007 Skąd: ✿✿O/M/R✿✿ |
przerobka bedzie potrzebna jesli was porzadnie ,,kopnie`` podlaczajac do przejsciowki sprzet angielski w Polsce....hmmm ja juz mialam kilka takich akcji...u mnie dzialalo,wyslalam rodzince a tam szok...psy pod łózkiem,mama na ziemi a tata z nowa robota...no i nie jest to wina bezpiecznika...robi sie jakies mega przebicie...ale te same sprzety po przerobce na polska wtyczke-dzialaja rewelacyjnie.....
[i] Gdzie dwa trolle się tłuką,tam prędzej czy później
wątek sam zdechnie ...[/i]
|
vitek | Post #9 Ocena: 0 2008-10-20 18:23:13 (17 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Krakn teraz to poleciałeś, nie 1szy raz zresztą. 'Trzeci styk' w gniazdku jest po to że gdy przypadkiem znajdzie się na nim napięcie (a co za tym idzie na obudowie podłączonego urządzenia bo z nią jest on połączony) zadziała bezpiecznik natychmiast odcinając prąd. A co do podstaw elektrotechiki w szkołach... właśnie moje dziecko to przerabia i o dziwo jest dokładnie to samo czego ja się uczyłem. Ale i tak nikt po podstawach nie robi instalacji, do tego potrzeba masy papierów które wcale nie jest tak prosto uzyskać. Więc nie ma strachu
![]() The Mythbuster
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2008-10-20 18:39:07 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2008-10-20 18:23:13, vitek napisał(a): Krakn teraz to poleciałeś, nie 1szy raz zresztą. 'Trzeci styk' w gniazdku jest po to że gdy przypadkiem znajdzie się na nim napięcie (a co za tym idzie na obudowie podłączonego urządzenia bo z nią jest on połączony) zadziała bezpiecznik natychmiast odcinając prąd. Więc nie ma strachu ![]() To teoria, praktyka niestety tak jak pisałem, gdyby mnie nie pierdyknęło gdy podłączyłem maszynę do gniazda a potem dotknąłem stalowej lancy, czasami czuje mrowienie gdy piorę carpety wtedy wiem ze na masie jest napięcie błądzące. A maszynę mam testowaną co dwa miesiące,bo robię w szkołach przedszkolach itp, albo jak jadę na serwis, też mam robioną wiec nie jest to wina mojego sprzętu - gdybym sam nie odpinał lampy gdzie kapel zerowy był skręcony z masą - gdyby elektryk nie wstrzymał budowy i nie dopuścił domu z tego samego powodu to bym też nie uwierzył. co innego zwarcie, to faktycznie wywali bezpiecznik, a co innego przebicia Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|