|
Postów: 9 |
|
---|---|
kruchy775 | Post #1 Ocena: 0 2014-08-29 21:33:36 (11 lat temu) |
Z nami od: 29-08-2014 Skąd: portsmouth |
witam wszystkich.
Pracuję w jednej z angielskich firm w Portsmouth na kontrakcie zerowym.Według tego co przeczytałem powinienem po 12 tygodniach pracy na w/w kontrakcie normalny kontrakt.Chciałbym się spytać co zrobić w przypadku kiedy takiej zmiany nie ma,a szefostwo lekceważy pracowników? |
ie2ox4-b | Post #2 Ocena: 0 2014-08-30 06:39:51 (11 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Zmienić firmę?
|
Orpington | Post #3 Ocena: 0 2017-04-10 11:43:07 (8 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2017 Skąd: Londyn |
Od 2,5 roku pracuję na kontrakcie zerowym, kilka dni temu zostałam słownie wyrzucona z pracy przez jednego z kierowników. Główna dyrekcja i właściciel (sądzę) mają o mnie dobre zdanie. Obecnie kierownik nie uwzględnia mnie w grafiku, co jest mi na rękę, ponieważ nie chcę tam wrócić do pracy i szukam nowej.
Do czasu znalezienia chciałabym być tam nadal zatrudniona (Bretix, ubezpieczenie) i tu rodzą się wątpliwości - czy mogą mnie zwolnić? Czy grzecznie poczekają na moje wymówienie? Dla rozjaśnienia - kierownik ma opinię nerwusa, ale fachowca- krzyczał na mnie w miejscu ogólnodostępnym dla współpracowników i klientów. Awantura dotyczyła tego, że odmówiłam dodatkowej pracy. Czułam się wykorzystywana, kiedy jeden z działów był szczególnie oblegany odwoływał mnie od moich obowiązków i żądał pomocy, po czym wracałam do siebie (czyli praca na 2 etaty) bo mnie nikt nie pomagał. W efekcie buntu nawrzeszczał na mnie publicznie, nie dał dojść do słowa, podziękował za pomoc i powiedział cy you. No to ja dodałam bye i poszłam do domu ![]() I teraz kombinuję jak wygrać potyczkę. Mogę oczywiście narobić mu kłopotów, składać skargi itd., ale nie zależy mi na tej pracy ani i powrocie do niej, bo atmosfera będzie kiepska. W związku z tym moje pytanie, czy mogę przeciągać złożenie wypowiedzenia? Sądzę, że oni nie mają podstaw do zwolnienia mnie. Proszę mądre głowy o podpowiedź. |
AgentOrange | Post #4 Ocena: 0 2017-04-10 15:10:36 (8 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
A co jest w umowie napisane? Czytalas ja choc raz zanim zaczelas prace?
Oni nie musza miec podstaw do zwolnienia Cie. W UK nie ma kodeksu pracy takiego jak w Polsce. |
Post #5 Ocena: 0 2017-04-10 15:54:41 (8 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
AgentOrange | Post #6 Ocena: 0 2017-04-10 16:08:11 (8 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: Na dodatek odmowienie pracy jest dobrym powodem do zwolnienia dyscyplinarnego, ale to gdybys miala jakas normalna umowe o prace. Ponoc w idei kontraktow zerowych jest to, ze pracodawca nie ma obowiazku dania wiecej niz zero godzin pracy a pracownik nie ma obowiazku brania zlecenia pracy. Ale wszystko zalezy od umowy. Pani pytajaca jest gapa bo nawet umowy nie przeczytala wiec trudno jej cokolwiek napisac. A zero hours contract is generally understood to be a contract between an employer and a worker where: the employer is not obliged to provide any minimum working hours the worker is not obliged to accept any work offered. http://www.acas.org.uk/index.aspx?articleid=4468 |
Post #7 Ocena: 0 2017-04-10 18:17:06 (8 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
lichowie | Post #8 Ocena: 0 2017-04-10 18:49:23 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2007 |
Koleżanka odmówiła dodatkowej pracy. Ze swojego działu była odciągana do innego żeby pomóc innym, a później jeszcze musiała się wyrobić ze swoją pracą bez niczyjej pomocy. To się nazywa wyzysk i miała rację, że się zbuntowała. Niestety umowa na zero godzin ma to do siebie, że nawet jak jej nie wręcza p45 to pracy i tak dostawać nie będzie.
[ Ostatnio edytowany przez: a-were 10-04-2017 20:00 ] |
Orpington | Post #9 Ocena: 0 2017-04-10 19:03:15 (8 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2017 Skąd: Londyn |
Właśnie tak jak pisze a-were, dodatkowa praca bez dodatkowego wynagrodzenia.
A pytanie brzmi - czy mogę sobie wisieć u nich w papierach zanim znajdę nową pracę? |
lichowie | Post #10 Ocena: 0 2017-04-10 20:07:10 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2007 |
W zasadzie to możesz. Jeśli Cię nie zwolnią, to co Ci szkodzi być u nich na umowie na przeczekaniu. Ja też obecnie jestem na takiej umowie. Na początku roku przez 6 tygodni nie dawali mi pracy i po prostu na jednym payslipie miałam zerowe dochody, a teraz już sytuacja wróciła do normy.
Jeśli nie będą dawać Ci pracy to zarejestruj się też w Job Centre jak o job seeker. Nieważne, że masz umowę na zero godzin. Ci co pracują do 15 czy 16 godzin w tygodniu też mogą się rejestrować. Zasiłek to grosze, ale zawsze masz na zakupy spożywcze. |
|