Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
Str 784 z 912 |
|
|---|---|
| SweetLiar | Post #1 Ocena: 0 2020-04-11 22:06:10 (5 lat temu) |
 Posty: 10992 
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Pychotka... kiedyś jadłam podobne, tylko raczej że słodkiej kapusty
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #2 Ocena: 0 2020-04-11 22:09:24 (5 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Ja z kapusty kiszonej robie pierwszy raz w zyciu. Przypadkiem kupiłam w polskim sklepie słoik z kiszonymi liścmi. Jutro będe próbować.
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #3 Ocena: 0 2020-04-12 20:37:21 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Efekt końcowy: gołąbki z kiszonej kapusty
 Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| berenika | Post #4 Ocena: 0 2020-04-12 20:54:01 (5 lat temu) |
 Posty: 2392
Z nami od: 30-12-2009 Skąd: EM |
Ciekawa bylam co zrobisz z tej kapusty..u mnie w domu robilo sie na Wigilie cos a la golabki z kiszonej kapusty z nadzieniem z kaszy gryczanej, grzybow i kapusty polewane olejem rzepakowym z pierwszego tloczenia a nazywalo sie to pyzy. Spotkalam sie tez z nazwa pyzy szczebrzeskie
...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #5 Ocena: 0 2020-04-12 21:01:12 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2020-04-12 20:54:01, berenika napisał(a): Ciekawa bylam co zrobisz z tej kapusty..u mnie w domu robilo sie na Wigilie cos a la golabki z kiszonej kapusty z nadzieniem z kaszy gryczanej, grzybow i kapusty polewane olejem rzepakowym z pierwszego tloczenia a nazywalo sie to pyzy. Spotkalam sie tez z nazwa pyzy szczebrzeskie Tak nadziewane zrobię nastepnym razem. Zaciekawiłaś mnie. Pierwszy raz o takim daniu słyszę. Robiłam już rózne kombinacje jesli chodzi o gołąbki. Często nadziewam kasza gryczana, ale w takim połączeniu jak kasza, grzyby i kapusta jednocześnie, to jeszcze nie. Szukałam jakiegos info na ich temat, ale cięzko mi się dokopać Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| |
|
| berenika | Post #6 Ocena: 0 2020-04-12 21:12:28 (5 lat temu) |
Posty: 2392
Z nami od: 30-12-2009 Skąd: EM |
To taki przepis domowy(raczej regionalny)ktory pamietam..raz dawno temu widzialam w Masterchef ze dziewczyna sie na to porwala ale robila z kapusty wloskiej i pewnie dlatego odpadla😜 tam tez padla nazwa pyzy szczebrzeskie
...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...
|
|
|
|
| EFKAKONEFKA33 | Post #7 Ocena: 0 2020-04-12 21:21:23 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
No właśnie tylko taką informację znalazłam o tej babcie z master chef.
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
|
|
|
| Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2020-04-13 10:50:23 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
U nas nikt, z nas dwoje
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") , nie przepada za baraniną ani jagnięciną, więc wczoraj było na obiad zapiekane w cieście mięso wołowe, jak na gulasz, pod warstwą szpinaku z jajem i startym serami (peccorino, gruyere, i feta). Nawet mój mąż, który za szpinakowymi wynalazkami nie przepada, zjadł człowieka porcję. Ciasto było z rolki, gotowe puff pastry że sklepu, które kiedyś wrzuciłam do zamrażarki i sobie o nim przypomniałam. Zielone i nabiał jako symbol świat, ale że proste danie to napewno jeszcze zrobię z innym farszem.
Ada
|
|
|
|
| Wielim | Post #9 Ocena: 0 2020-04-13 15:04:06 (5 lat temu) |
 Posty: 7578 
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Flaki wołowe po zamojsku ze słoika . Niestety żona nie umie zrobić prawdziwych flaków chociaż próbowała to smakowało to jak zupa z kurczaka , niestety do flaków trzeba mieć też dar ... Jej matka też próbowała , wyszło jeszcze gorzej ... Ehhh nie ma to jak flaczki mojej mamy czy cioci niestety już mi ich nie ugotują , ja też nie umiem , zostaje słoik mojej ukochanej zupy , często jak w Polsce jestem to idę do restauracji na flaki , czasem lepsze czasem gorsze różnie można trafić
|
|
|
|
| SweetLiar | Post #10 Ocena: 0 2020-04-13 19:00:48 (5 lat temu) |
Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
U mnie dzisiaj zupa ogórkowa z ryżem, ostatnio mam melodie na kwaśne
Dla reszty fasolka po bretońsku. Zawsze mam problem z wyjaśnieniem pochodzenia tego dania... Wielim takie próbowałeś? Są w polskich sklepach, wystarczy rozmrozić i zagotować, nie trzeba już niczym przyprawiać. Palce lizać  Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
Wczytuję dane...