Postów: 373 |
|
|---|---|
| agalaga | Post #1 Ocena: 0 2012-07-04 16:08:57 (13 lat temu) |
 Posty: 9 
Z nami od: 04-07-2012 Skąd: nottingham |
Witam, mam duży dylemat i chciałabym żeby ktoś mi doradził i powiedział jak teraz wygląda sytuacja w Anglii. Zrobiłam licencjat na Uniwersytecie Medycznym z fizjoterapii, chcę dalej się uczyć, dokształcać, robić kursy w tym kierunku. Chciałam iść na magisterkę. Mam mamę w Anglii i zaczęłam się zastanawiać czy wyjechać do niej. Nauczyć się perfekcyjnie angielskiego, w trakcie pracować w jakiejś fabryce, robić kursy, dokształcać się, a następnie albo szukać pracy w zawodzie albo iść tam w Anglii na mgr. Chciałabym żeby ktoś mi doradził i pomógł w tej trudnej decyzji. Chciałabym się dowiedzieć czy tam w Anglii jest szansa rozwijać się w moim kierunku. Nie chciałabym robić sobie przerwy w nauce, ale jeżeli pójdę na mgr w Polsce i ją skończę to nie wiadomo czy znajdę pracę tutaj. Może w Anglii poszczęściłoby mi się. czekam na odpowiedzi
|
|
|
|
| agalaga | Post #2 Ocena: 0 2012-07-04 16:11:01 (13 lat temu) |
Posty: 9
Z nami od: 04-07-2012 Skąd: nottingham |
wiem że jeżeli chciałabym pracować w Anglii w zawodzie, musiałabym mieć minimum 2 lata doświadczenia, myślałam o tym żeby pracować w jakiejś fabryce, albo sprzątać i chodzić do szpitala jako wolontariat i nabierać doświadczenia.
|
|
|
|
| OKidoki444 | Post #3 Ocena: 0 2012-07-04 16:32:56 (13 lat temu) |
 Posty: 1237
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
Cytat: 2012-07-04 16:08:57, agalaga napisał(a): Witam, mam duży dylemat i chciałabym żeby ktoś mi doradził i powiedział jak teraz wygląda sytuacja w Anglii. Zrobiłam licencjat na Uniwersytecie Medycznym z fizjoterapii, chcę dalej się uczyć, dokształcać, robić kursy w tym kierunku. Chciałam iść na magisterkę. Mam mamę w Anglii i zaczęłam się zastanawiać czy wyjechać do niej. Nauczyć się perfekcyjnie angielskiego, w trakcie pracować w jakiejś fabryce, robić kursy, dokształcać się, a następnie albo szukać pracy w zawodzie albo iść tam w Anglii na mgr. Chciałabym żeby ktoś mi doradził i pomógł w tej trudnej decyzji. Chciałabym się dowiedzieć czy tam w Anglii jest szansa rozwijać się w moim kierunku. Nie chciałabym robić sobie przerwy w nauce, ale jeżeli pójdę na mgr w Polsce i ją skończę to nie wiadomo czy znajdę pracę tutaj. Może w Anglii poszczęściłoby mi się. czekam na odpowiedzi Postgraduate w UK jest platny i musisz zdac ILETS,nie robia go fizjoterapeuci za czesto ja chyba o jednym przypadku slyszalam,najczesciej robi sie 3letni kurs i styka.Ja przyjedziesz do mamy i podlapiesz troche jezyk to mozesz postarac sie dostac do szpitala jako physio assistant zeby nabrac doswiadczenia,mozliwe tez ze praca jako physio ass bedzie mogla pokryc te 2 lata praktyki potrzebnej ci do uzyskania pin ale to jak juz mowilam zalezy od HPC. Nie mozesz pracowac jako physio wolontariusz,sa w szpitalu wolontariusze ale oni moga robic tylko najprostsze rzeczy jak pomoc w scieleniu lozek i kompletowanie menu badz rozmowa z pacjentami,do czegokolwiek innego wymagane sa szkolenia.Jest cos takiego jak working experience ale to zazwyczaj robia osoby ktore maja zamiar pojsc na studia i tez tylko chodza za nami i obserwuja-nie wolno im dotykac pacjentow. Jak masz pytania to pisz smialo.pozdrawiam OLa [url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
| agalaga | Post #4 Ocena: 0 2012-07-04 16:58:41 (13 lat temu) |
Posty: 9
Z nami od: 04-07-2012 Skąd: nottingham |
oo fajnie że odpisałaś, dziękuję. Teraz zaczyna się kryzys w Anglii i jest coraz gorzej z pracą. Boję się, że pojadę tam i zmarnuję tylko lata nad tą rejestracją i szukaniem pracy w zawodzie. A z biegiem lat zapomnę tego czego nauczyłam się na studiach. Myślałam o tym żeby zrobić mgr tutaj w Polsce w trakcie uczyć się angielskiego i chodzić jako wolontariat do szpitala, wtedy bym nabrała doświadczenia. Boję się że gdybym chciała wyjechać do Anglii za 2 lata, to byłby problem gorszy niż teraz, bo jest coraz gorzej z pracą i zaczyna się kryzys w Anglii ponoć. Nie wiem czy ryzykować i próbować w Anglii czy zostać tutaj w Polsce.
|
|
|
|
| OKidoki444 | Post #5 Ocena: 0 2012-07-04 17:09:14 (13 lat temu) |
Posty: 1237
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
No to juz zalezy od Ciebie,ciezko z praca jest juz od dawna niemniej jednak da sie ja znalezc,powiedzialabym ze jest nawet troche lepiej teraz niz bylo.
Licencjat Ci wystarczy do tego zeby pracowac tutaj jako fizjo,nie wiem jak z ta praktyka zawodowa jest-to juz HPC trzeba pytac-robiac magistra tej sytuacji nie zmienisz bo bedziesz dalej bez praktyki zawodowej. Jezyka moim zdaniem najszybciej i najlepiej nauczysz sie tutaj bo bedziesz dziennie cwiczyc.A jeszcze jakby dostala prace w spitalu to bylby zupelny wypas.Zeby zaczac prace w szpitalu tutaj w uk musisz znac jezyk komunikatywnie(i to dosc dobrze) nawet jako nursing ass, nie musisz miec zadnego doswiadczenia a jezyk medyczny podlapiesz szybciutko. Jezeli Twoim krajem docelowym jest jest UK to im mniej czasu stracisz w Polsce tym lepiej bo tu preferuja doswiadczenie z tad. [url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
| |
|
| agalaga | Post #6 Ocena: 0 2012-07-04 17:16:08 (13 lat temu) |
Posty: 9
Z nami od: 04-07-2012 Skąd: nottingham |
aha, czyli magisterka nie jest w ogóle potrzebna ani pomocna w Anglii?? Sama nie wiem czy chciałabym żyć w Anglii, ale wiem że tam jest łatwiej żyć, mniej utrudnień i taniej. A jakie kursy tam się liczą?? czytałam, że w Anglii PNF nie praktykują za bardzo, gdzie tutaj w Pl jest powszechny
|
|
|
|
| OKidoki444 | Post #7 Ocena: 0 2012-07-04 17:22:40 (13 lat temu) |
Posty: 1237
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
co do kursow to duzo ludzi robi Bobath dla doroslych(stroke)PNF nie jest zbyt popularny ale nie zaszkodzi miec,co do magisterki to moze sie kiedys przydac gdybys chciala robic kariere naukowa badz byloby to pomocne do uzyskania wyzszego stanowiska cos w stylu"clinical specialist"ale do tego jeszcze dluga droga przed Toba.
Przyjedz i naucz sie jezyka potem kolejny krok to dostac sie do szpitala obojetnie na jakie stanowisko potem fizjo ass badz odrazu band5 rotational physiotherapist-bo od tego osoby tutaj po studiach w uk zaczynaja [url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
| agalaga | Post #8 Ocena: 0 2012-07-04 17:29:57 (13 lat temu) |
Posty: 9
Z nami od: 04-07-2012 Skąd: nottingham |
A terapia manualna?? Albo terapia tkanek miękkich?? bardziej w tym kierunku chcę się szkolić, w Anglii są powszechne te metody?? Na uczelni nie chciałabym zostać, bardziej pracować w jakimś gabinecie czy szpitalu. Czyli radzisz mi żeby próbować w Anglii?? jak wyglądają kursy w Anglii?
|
|
|
|
| OKidoki444 | Post #9 Ocena: 0 2012-07-04 17:30:26 (13 lat temu) |
Posty: 1237
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
ps-jak juz zaczniesz pracowac to beda non stop treningi-"inservice trainings"jest tego bardzo duzo z Respiratory -stetoskop w dlon i dawaj
 )Ja nie znosze akurat tego dzialu,a jak mi sie jeszcze trafi pacjent ktoremu trzeba odsysac wydieline z pluc to ledwo daje rade sie powstrzymac od wymiotow.Ty tez pewnie masz swoje osobiste preferencje.[url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
| OKidoki444 | Post #10 Ocena: 0 2012-07-04 17:37:32 (13 lat temu) |
Posty: 1237
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
terapia manualna i terapia tkanek miekkich w publicznym szpitalu nie bedzie ci do niczego potrzebna,prywatne kliniki to tak-tam wszystkie kursy sie pewnie przydadza.
Tutaj pracuje sie inaczej dlatego musisz przyjechac i zobaczyc.Kursy sa dostepne odplatnie(osoby pracujace i zrzeszone w Chartered Society of Physiotherapy moga sie starac o dofinansowanie)informacje o kurasch znajdziesz tu:http://www.csp.org.uk/ [url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
Wczytuję dane...