Str 2 z 7 |
|
---|---|
mesajah | Post #1 Ocena: 0 2012-01-02 13:02:56 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-10-2011 Skąd: takietam |
Z tymi poronieniami w UK niestety nie tak latwo.
Tez poronilam 3 razy w ciagu 6miesiecy za kazdym razem w 5-6 tyg. Teraz jesten w 10 tyg i mialam tylko jedna wizyte z midewife,nastepna w lutym.Bezsensu. Polecialam do Polski i lekarz przpisal mi Luteina.Mam nadzieje,ze skoro dotrwalam do 10 tyg ,dotrwamy do konca. Glowa do gory. |
kociefraszki | Post #2 Ocena: 0 2012-01-02 13:31:06 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Biscuits, nie sadze zeby bylo za szybko i zebys dlatego tracila ciaze. Wiesz... ja rodzilam gesciutko bo odleglosc miedzy dziecmi byla 18 miesiecy, potem 16 i po 15 miesiacach bliznieta, a wszystko bylo ok, dzieci donoszone i z duza waga urodzeniowa.
Mesajah, wspolczuje strat, ale uszy do gory - jak najbardziej moze byc ok. Serdecznie Ci zycze nudnych miesiecy do samego rozwiazania i malego rozdarciucha we wlasciwym czasie. Zeby dostapic zaszczytu leczenia, trzeba isc do GP i postarac sie o skierowanie na odpowiednie konsultacje, aczkolwiek potrafia tu z lekka zaskoczyc na plus tez. O ile z mojego darcia ryja o wczesny scan (2 poronienia na przestrzeni roku, wiek cokolwiek geriatryczny jak na "mloda matke" ![]() ![]() |
mesajah | Post #3 Ocena: 0 2012-01-02 13:38:39 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-10-2011 Skąd: takietam |
kociefraszki,a dziekuje bardzo,uszy mam bardzo do gory i jakies takie mam przeczucie,ze tym razem bedzie git majonez
![]() Ja tez nie nadazam,mnie powiedzieli,ze te poronienia to przez konflikt serologiczny,ktore w sumie nie ma bo po kazdym porodzie,a mam dwojke szkarbow,dostawalam imonuglobuline. Badan na konflikt mi do tej pory nie zrobili. |
kociefraszki | Post #4 Ocena: 0 2012-01-02 14:02:34 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Bedzie ok. U nas dwie straty z przyczyn na pewno (sprawdzone) od siebie niezaleznych, w czerwcu 2010 i styczniu 2011, a teraz mlody na wylocie juz, wiec... Da sie. Tyle ze ciaza juz obciazona lekiem w porywach do paniki, jak i u Ciebie pewnie - tym bardziej potrzebna wiara w szczesliwe zakonczenie. Musi byc dobrze.
|
mesajah | Post #5 Ocena: 0 2012-01-02 19:56:19 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-10-2011 Skąd: takietam |
No dokladnie,ja to chyba uspokoje sie dopiero w jakims 7 miesiacu...
Swietnie kociefraszki,trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie ![]() Tak wiec dziewczyny jak widac moze byc dobrze ![]() |
|
|
biscuits | Post #6 Ocena: 0 2012-01-02 20:15:15 (13 lat temu) |
Z nami od: 18-08-2011 Skąd: Londyn |
myslicie, ze moglabym starac sie po 2 poronieniach o jakies badania?
|
mesajah | Post #7 Ocena: 0 2012-01-02 20:27:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-10-2011 Skąd: takietam |
Biscuits probuj,kazda przychodnia jest inna moze akurat w Twojej sie uda.
Mnie po 3 nic nie zrobili,zero badan choc prosilam,teraz zmienilam przychodnie i zobaczymy. Ja bym probowala do konca wymusic na nich. |
Dagunia1575 | Post #8 Ocena: 0 2012-01-10 16:31:49 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-01-2012 Skąd: Kirkcaldy |
Witam. Jestem tu nowa. Zobaczylam dzisiaj ten watek gdyz sama jestem w takiej sytuacji ze szkoda mówic.. Poroniłam dokładnie póltora miesiaca temu. Gdy dowiedzialam sie że jestem w ciązy, bardzo sie ucieszyłam mimo ze ta ciąza nie była planowana. Moze dziwnie to zabrzmi ale czułam ze jestem w ciąży jeszcze przed zrobieniem testu. Gdy juz wyszłedł pozytywny nie mogąc w to uwierzyc zrobiłam chyba z 6 nastepnych i wszystkie pozytywne. Chodziłam ciągle do pracy. Znajomi powiedzieli mi ze na razie nie ma sensu pojcie do lekarza gdyz oni nie zrobia mi nawet usg wiec to tylko zbednosc. Lecz gdy powiedzialam szefowej o ciązy musiałam isc juz do lekarza po mat B1 czy jakoś tak z tego co pamietam. jeszcze nad ranem zrobiłam test i ucieszona połozylam sie poniewaz delikatnie pobolewał mnie dziwnie brzuch. Nie miałam zadnych krwawien, a tu nagle w toalecie wszystko poszlo. Nie wiedzialam co mam zrobic. Byłam tak w ogromnym szoku ze cała sie trzasłam. mmialam dwie godziny by spotkac sie z lekarzem. Ledwo co doszlam. Ukochanego nie bylo w domu, był w pracy na szczescie mialam bardzo blisko do lekarza bo, zaledwie ulice dalej od domu. W szpitalu stwierdzili wczesne poronienie. Gdy zapytalam z jakiego powodu. Co mogło byc powodem poronienia stwierdził ze tak sie zdarza, ze to normalne na poczatku ciąży. Jak to jest normalne??!! Moja mama miala piecioro dzieci bez poronienia, a ja przy pierwszym juz straciłam! To nie jest normalne
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Dagunia1575 | Post #9 Ocena: 0 2012-01-10 16:33:21 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-01-2012 Skąd: Kirkcaldy |
Przepraszam ze tak długo opisywałam ale pisałam to co czułam
![]() |
Twinkle | Post #10 Ocena: 0 2012-01-10 17:47:53 (13 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
moze pojdz do agencji i porozmawiaj z kims odpowidniem,powiedz o calej sytuacji,przez co przeszlas,jakie mialas nieprzyjemne doswiadczenia,moze to zrozumieja.bardzo przezylas poronienie,mialam prawo do chwilowego zalamania
byc moze twoje czeste nieobecnosci potraktowano jako lenistwo,nie wiem,ale na pewno warto porozmawiac,aby dano ci szanse. sa jeszcze na swiecie ludzie,ktorzy rozumieja ludzkie cierpienie,problemy itd. co do poronienia.... ja tez poronilam ciaze...byla to druga ciaza. bardzo sie ucieszylam poniewaz chcielismy drugiego dziecka,pododbnie jak u ciebie,zaczal pobolewac mnie brzuch...i poronilam. bardzo to przezylam,panicznie balam sie zajsc w ciaze,ze znowu poronie,jednak tak bardzo chcielismy miec drugie dziecko... dodam ze poronilam bedac w polsce na urlopie. zrobili mi usg,bylo ok lekarz polecil odczekanie nie pamietam ale chyba 3 miesiecy przed kolejna ciaza...tez powiedzial ze zdarza sie ze nie ma konkretnego powodu. zaszla w ciaze i balam sie...szczegolnie wtedy gdy zblizal sie 7 tydzien9wtedy poronilam)ale wszystko bylo dobrze i dzis mam juz rocznego syneczka ![]() ![]() lake...
|