dziekuje Wam, ze odpisaliscie.
jestem pewny, ze jest to swierzb, poniewaz bylem teraz u lekarza i on tez to stwierdzil, ale przepisal mi ta sama masc i kazal mi sie nia tydzien smarowac, ona juz wczesniej nie pomagala, mowilem mu to, ale tutejsi lekarze sa ..... (szkoda slow) jak ktos byl u lekarza w anglii to wie o czym mowie,
lece zaraz do sklepu po ten preparat na wszy, moze tocos pomoze jak nim sie caly wysmaruje....
nie chce nikogo zarazic, a do pracy musze isc, to jest najgorsze, ze jak wezme chorobowe to mnie zwolnia, wstyd sie przyznac w pracy, ze mam swierzb, bo ludzie to kojaza z brudem tylko, tez tak kiedys myslalem,
..... ale czas wytoczyc tym pasozytom wojne, zobaczymy czy uda mi sie ja wygrac, ja jestem sam jeden ich jest znacznie wiecej, skad tu sil nabrac na walke z tym gownem, psychicznie wysiadam juz
jeszcze raz dzieki i piszcie cos jak wiecie w jaki sposob mozna mi jeszcze pomoc, bede bardzo wdzieczny.
pozdrawiam