Cytat:
2010-12-14 12:25:57, Nie_z_tej_bajki napisał(a):
Szukalam wsrod tematow, ale jakos nie moge sie do noczego dokopac.
Pytanie jak w tytule - co podac 3-latkowi na wymioty? Tak zeby je zatrzymac oczywiscie. Tutejsi lekarze ( juz kilka razy to slyszalam od nich ), nie chca podawac nic, nawet nic nie chca zasugerowac. Mowia, ze dziecko ma samo przestac wymiotowac


. Maly meczy sie od wczoraj - zaczal rzygac o 12 w nocy, skonczyl o 6.30 rano. Nasz sen polegal na czuwaniu, kiedy on znowu kaszlnie, ja wtedy miska pod reka, dziecko do pionu zeby sie nie zadlawilo i tak do rana. Ledwo na oczy patrzymy oboje ( starszy nie poszedl do szkoly, bo nie mialam go nawet jak zaprowadzic ).
Do od 6.30 do 9tej jakos juz bylo. Potem znowu sie zaczelo. Daje mu wode do picia ( niestety nie chce jej nawet ruszyc ). Zaczelam wiec dawac sok rozcienczony woda. Ale po tym znowu wymiotuje.
Znacie jakies leki przeciwwymiotne?
Mam z PL Diphergan... Ale nie wiem czy to dobry pomysl

.
Jakies domowe sposoby na wymioty? Cokolwiek?

Bo juz nie nadarzam go przebierac i zmieniac wszystkiego dookola...
Magda, na pewno mozesz podac Diphergan - sama dawalam starszej jak wymiotowala, gdy byla w wieku Twojego synka. Na pewno daj cos oslonowego na zoladek: lacid, lacidofid itp to tez pomoze. lekarz mi w PL zawsze radzil dawac do picia karotke lub wygazowana cole - wiem, ze cola pomaga, bo sprawdzilam na obu. Oczywiscie jakies sucharki - nic ciezkiego na zoladek.
Wspolczuje Ci

wiem jak to jest gdy dziecko wymiotuje i sie meczy

Zdrowka dla synka.
P.S. Picie dawaj lyczeka po troszeczke, bo za duze ilosc wzmoze wymioty.
Dziecko jest księgą, którą powinniśmy czytać i w której powinniśmy pisać.
~ Peter Rosegger