Postów: 29 |
|
---|---|
sonia25 | Post #1 Ocena: 0 2011-03-07 09:13:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 01-10-2009 Skąd: west midlands |
Witam,mam pytanie odnośnie leczenia ucha,w przypadku dziury w błonie bębenkowej.Od lekarza z walk-in-centre dostałam antybiotyk, który mam brać przez 7 dni, a po tym czasie kazał mi iść do GP.
Czy ktoś miał podobny przypadek i orientuje się jak wygląda dalsze leczenie i jak długo ta błona się zrasta. Czy dostane skierowanie do laryngologa, czy GP będzie mnie leczył? proszę piszcie,co tylko wiecie na ten temat, szczególnie jeżeli ktoś tez to przeszedł,bo bardzo się martwię, czy odzyskam słuch itp... |
krakn | Post #2 Ocena: 0 2011-03-07 09:18:32 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
DZIURA?
Z tego co pamiętam ze szkoły to raczej nie liczył bym na zrośniecie. Może odbudowa chirurgiczna choć w to też wątpię by tą błonę też odbudowywali. Z tego co wiem zależy w jakim stopniu jest uszkodzona i miejsce uszkodzenia. Możesz napisać jak to się stało?? bo to dość niezwykłe. Spotykałem się z uszkodzeniami błon w uszach od wybuchu, ale ty raczej z eksplozjami gazów czy bomb raczej nie masz styczności więc? stany zapalne, czy wypadek? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #3 Ocena: 0 2011-03-07 09:19:43 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #4 Ocena: 0 2011-03-07 09:22:34 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
hm, znalazłem coś takiego
http://orl.ifps.org.pl/pdf/uszkodzenie_blony.pdf Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #5 Ocena: 0 2011-03-07 09:34:06 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2011-03-07 09:57:48 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2011-03-07 10:49:32 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Miałem do czynienia właśnie z chłopakami co potracili słuch od hałasu.
Z tego co wiem nie odzyskali słuchu w 100% dlatego ze zdziwieniem przeczytałem to co znalazłem na necie. Na pewno o uszy trzeba dbać tak jak o oczy i nie ma żartów. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
monsieur1985 | Post #8 Ocena: 0 2011-03-07 12:42:10 (14 lat temu) |
Z nami od: 13-04-2010 Skąd: boston |
Mam kilku kolegów pracujących w rożnych zakładach produkcyjnych w hałasie i obserwuję od paru lat,że zaczynają mieć problemy ze słuchem.Kiedy zwracam im na to uwagę to patrzą na mnie podejrzanie.Nie zdają sobie sprawy,że o słuch trzeba dbać a tutaj nikt im nie da żadnej renty z powodu słuchu.Mogą dostać dofinansowanie na aparat słuchowy.Zobaczymy za kilka lat....
|
sonia25 | Post #9 Ocena: 0 2011-03-07 14:08:15 (14 lat temu) |
Z nami od: 01-10-2009 Skąd: west midlands |
dziękuje za wszystkie,tak szybkie odpowiedzi. jeżeli o mnie chodzi to powiem szczerze nigdy za bardzo nie dbałam o uszy, sama domowymi metodami leczyłam stany zapalne i tak to się skończyło, ...tez zawsze myślałam,ze tylko hałas może zniszczyć błonę bębenkową, jednak także zalegająca ropa może ją uszkodzić.
Ciekawa jestem czy ktoś przeszedł leczenie podobnego przypadku w UK,a może ktoś zna dobrego laryngologa w którejś z tych prywatnych przychodni polskich, które się reklamują? |
stanislawski | Post #10 Ocena: 0 2011-03-07 15:00:37 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Miałem pęknięy bębenek w wieku lat 8. Z tego powodu nie chodziłem w szkole na basen. Rokowania były zmienne - w przychodni rejonowej do d..., u prywatnej, bardzo doswiadczonej laryngolog dużo lepsze. Oprócz lekarstw, regularnie czysciła mi ucho.
Zrosło się, nie miałem i nie mam żadnych dodatkowych problemów. |