Postów: 19 |
|
---|---|
artemis | Post #1 Ocena: 0 2012-07-21 03:10:35 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-07-2012 Skąd: Kirkwall |
Dzień dobry. Podobnych tematów w internecie znalazłem kilka, ale w żadnym mój problem nie został rozwiązany. Nikt nie podał jasnych informacji. Interesuje mnie przywiezienie mojego kota z Polski (Kraków) do Szkocji (jak najbardziej na północ, mieszkam na Orkadach). Interesuje mnie tylko sposób gwarantujący kotu przeżycie oraz nie kosztujący mnie 2000eur...jak zaoferowała mi firma Moveone. Mam nadzieje że ktoś wie co nieco.
Pozdrawiam P.J |
krakn | Post #2 Ocena: 0 2012-07-21 04:00:12 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
my naszego fitrzaka przywiezlismy sami, dogadalismy się z gościem który jechał do polski, z nim zabrała się Beata, powrotnie zabrała psa.
dogadalismy się że to my zorganizujemy prom w odpowiednim miejscu i ustalonych widelkach czasu. potem rozliczylismy się i po sprawie i po przystępnej cenie. fakt 2000 euro, to kot nabrał by wartości złota ![]() można spróbować zabrać kota na pokład samolotu, ale należy wcześniej zgłosić fakt i uzyskać zezwolenie. nie zawsze i nie każdy przewoźnik zgadza się na zwierzęta w kabinie, a cargo to tez cena około 1000 funtow Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #3 Ocena: 0 2012-07-21 04:04:20 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
artemis | Post #4 Ocena: 0 2012-07-21 09:39:41 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-07-2012 Skąd: Kirkwall |
Toż to 2 tygodnie ciężkiej pracy...No nic. Spróbuję faktycznie przewieźć go autem, muszę znaleźć tylko kogoś jadącego do Szkocji, kto ma silne nerwy O.o
|
kociefraszki | Post #5 Ocena: 0 2012-07-21 09:52:31 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Najlepiej jechac ze zwierzakiem. MOje koty przyjechaly tu z naszym znajomym, ktory wozi paczki, ale jechalam z nimi - na postojach zagladalam do nich, sprawdzalam czy nie zapaskudzily sobie transporterow, poglasakalam, pogadalam - czuly sie pewniej. Nie zmienia to faktu ze Miyuki koncertowala cala droge i dojechala juz tylko skrzypiaca lekko na ochrypnietym gardle.
Jechalismy z Brzeska (50km od Krakowa) do Scunthorpe, zajelo nam to 30 godzin z haczkiem, Kanal pokonalismy Eurotunelem. [ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 21-07-2012 09:53 ] |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-07-21 09:53:44 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #7 Ocena: 0 2012-07-21 10:06:50 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kolezanka_szkla | Post #8 Ocena: 0 2012-07-21 10:14:34 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
A ten pierwszy kot to na jakichs prochach jest? W zyciu nie widzialam takiego spokojnego...
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
kociefraszki | Post #9 Ocena: 0 2012-07-21 10:14:38 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Moje koty pakuja sie same. Wrecz trudno zapakowac jakies pudelko/torbe/walizke/plecak tak, zeby nie stoczyc potyczki z zapakowanym juz kotkiem. Ostatnio dopiero na glownej ulicy, jakies 250m od domu zorientowalam sie ze kotecek jest spakowany w bagazniku dzieciecego wozka i jedzie z nami do GP.
![]() |
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2012-07-21 10:37:10 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2012-07-21 03:10:35, artemis napisał(a): Dzień dobry. Podobnych tematów w internecie znalazłem kilka, ale w żadnym mój problem nie został rozwiązany. Nikt nie podał jasnych informacji. Interesuje mnie przywiezienie mojego kota z Polski (Kraków) do Szkocji (jak najbardziej na północ, mieszkam na Orkadach). Interesuje mnie tylko sposób gwarantujący kotu przeżycie oraz nie kosztujący mnie 2000eur...jak zaoferowała mi firma Moveone. Mam nadzieje że ktoś wie co nieco. Pozdrawiam P.J A moze British Airways Cargo do Edynburga i stamtad juz je jakos odbierzesz? Niestety BA nie lata juz z Krakowa, ale moze latwiej bedzie zawiezc koty do Wawy? Kiedys zaplacilam za te przyjemnosci 3600zl, to mniej niz 2tys funtow. Nie wiem jakie sa teraz ceny. Ewentualnie mozesz sprobowac KLM z Wawy. Oni mieli kiedys na swojej stronie caly dzial o transporcie zwierzat. Carpe diem.
|