jakieś rady?
Jestem otwarty na różne pomysły jak taka ppdroz usprawnić.
Trasa Gloucester-Bielsko Biała (około 1800km) chciałbym bez noclegu.
[ Ostatnio edytowany przez: Marchos87 24-04-2016 04:08 ]
Postów: 81 |
|
|---|---|
| Marchos87 | Post #1 Ocena: 0 2016-04-24 04:06:39 (9 lat temu) |
 Posty: 48 
Z nami od: 14-09-2011 Skąd: Gdzieś w UK ?? |
Tak jak w temacie, wybieramy się do Pl samochodem z 4 miesięcznym dzieckiem. Macie jakieś doświadczenia z takiego tematu? Dodam że jazda autem to dla nas normalka bo cały czas jeździmy (średnio 2 razy do roku) ale jazda z maluszkiem to już inna bajka
jakieś rady?
Jestem otwarty na różne pomysły jak taka ppdroz usprawnić. Trasa Gloucester-Bielsko Biała (około 1800km) chciałbym bez noclegu. [ Ostatnio edytowany przez: Marchos87 24-04-2016 04:08 ] |
|
|
|
| autofan | Post #2 Ocena: 0 2016-04-24 04:29:43 (9 lat temu) |
 Posty: 807
Z nami od: 15-11-2007 Skąd: Poole |
Z 4 - miesiecznym to raczej samolot. Autem to mordega. Chyba ze lubisz wyzwania.
Milosnik samochodow.
|
|
|
|
| andyopole | Post #3 Ocena: 0 2016-04-24 05:22:12 (9 lat temu) |
 Posty: 13518
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Z takim dzieckiem to spoko. Tylko je i spi. Ze starszymi większy klopot.
|
|
|
|
| ie2ox4-b | Post #4 Ocena: 0 2016-04-24 07:58:12 (9 lat temu) |
 Posty: 3591
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Ilu kierowców? Daleko ale możliwe. Co dziecko pije? Wrzątek w termos. Co jakiś czas parking dla rozprostowania nóg i rozbudzenia. Po kilku godzinach, to tak co godzinkę kilka minut wkoło samochodu. Przedłuża czas ale skutecznie zwiększa bezpieczeństwo podróży.
Z podobnym maluchem jeździłem z PL do Bolonii. |
|
|
|
| GiantGoram | Post #5 Ocena: 0 2016-04-24 08:27:11 (9 lat temu) |
Posty: 291 
Z nami od: 20-09-2015 Skąd: Bristol |
My jezdzimy z trojka dzieciakow prawie co roku I kazde z nich bylo w roznym wieku.
Mieszkamy w Bristolu a jezdzimy w okolice Kielc. Syn tez mial okolo 6 miesiecy jak jechalismy do PL. Zaden problem-prom zawsze rezerwujemy na 22.00 lub polnoc, wiec rano Jestem na polskiej granicy. Co do dziecka jest karmione piersia Czy butelka? Piersia to zaden problem, zatrzymywalismy sie co 2.5-3 godziny. Jezeli pije mleko formule to kupilam gotowe mleko w malych kartonikach w Bootsie,najmlodszy pil Cow&Gate. Wzielam pastikowy kubek I na stacjach benzynowych prosilam o wrzatek zeby wlozyc butelke I podgrzac mleko. Maja w Niemczech mikrofale ale ja wolalam wrzatek. Zaczynaja sie problemy ze starszymi jak zaczniesz sluchac-nudzi mi sie,daleko jeszcze? 
Jezdzimy I jezdzilismy duzo-po Europie I Uk I to kwestia organizacji. Taki 4 miesieczny maluch potrzebuje tylko mleka I zmiany pieluch I uwagi jak nie spi. Miejsca do zmian pieluch sa wszedzie na stacjach lub zpstaje siedzenie samochodu Tylko maz prowadzil I jechalismy od razu do rodzicow. Teraz zawsze gdzies stajemy w Polsce na nocleg,a wlasciwie zeby pozwiedzac-rok temu trafilo na wroclaw [ Ostatnio edytowany przez: GiantGoram 24-04-2016 08:31 ] |
|
|
|
| |
|
| kinga77 | Post #6 Ocena: 0 2016-04-24 09:13:37 (9 lat temu) |
 Posty: 1785
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
Tez jechalam z 4 miesiecznym dzieckiem pierwszy raz do Polski i przyznam,ze wlasnie w tym wieku jest najmniej klopotu.Gorzej wlasnie ze starszym tak pomiedzy 1-3 lat.
Jechac i nie bac sie Najlepiej w nocy
|
|
|
|
| Marchos87 | Post #7 Ocena: 0 2016-04-24 11:45:55 (9 lat temu) |
Posty: 48
Z nami od: 14-09-2011 Skąd: Gdzieś w UK ?? |
Dzięki za podpowiedźi. Mała pije mleko z piersi więc jeden problem z głowy.
Pociąg mamy na 23:50 więc w Calais będziemy około 1:30 Jechaliśmy do Londynu robić paszpprt i ta podróż nie za bardzo się jej podobała |
|
|
|
| cris82 | Post #8 Ocena: 0 2016-04-24 11:57:53 (9 lat temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
[ Ostatnio edytowany przez: cris82 24-04-2016 11:59 ] |
|
|
|
| karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2016-04-24 18:42:47 (9 lat temu) |
 Posty: 21199
Z nami od: 01-06-2008 |
Przeczytalam i troche zaskakujace opinie.
Naprawde kilkumiesieczne maluchy trzymacie po kilkanascie godzin w fotelikach samochodowych? Samo wyjecie na karmienie, zmiana pozycji na chwile, nie rozwiaza problemu. Dziecko nie bedzie pewnie problemowe, wiele przesypia podroz, ale to mocno niekomfortowe warunki. Moze jednak warto przemyslec samolot/nocleg, dla wlasnej wygody i bezpieczenstwa? |
|
|
|
| epsilon | Post #10 Ocena: 0 2016-04-24 19:53:58 (9 lat temu) |
 Posty: 503
Z nami od: 29-03-2012 Skąd: samotnia |
To jeszcze nic ja slyszlalam ze niektorzy daja takim maluchom aviomarin, spokojniejsze, wiecej spia, niemal ogluszone. Tlumaczenie ze mozna dziecko zabic takim sposobem wywoluje zdziwienie. No i dochodzi kwestia tego ze nawet 4 miesieczne niemowle nie usiedzi ponad 20 godzin grzecznie, z malymi przerwami postojowymi, no wiec wyciaga sie malucha, niech troche polezy na siedzeniu, na ramieniu mamy. Itd. Nie udawajmy naiwnych, nie ma sznasy na przejechanie calej trasy ze spiacym dzieckiem a jak nie spiacym to grzecznie siedzacym w foteliku. No ale coz...
|
|
|
|
Wczytuję dane...