Str 433 z 436 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Richmond |
Post #1 Ocena: 0 2023-03-09 13:07:00 (2 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Coroczny taniec pingwina odbyty, po ścięciu mil z 10K rocznie do 5K i dodaniu zniżki, cena spadla do 507 funtów. Ciągle ponad 10% więcej niż rok temu.
A mile ścięłam, bo planuje oddać auto na koniec leasingu, w połowie trwania polisy. Przysłali mi dzisiaj ofertę przedłużenia na kolejny rok i proponowane opłaty miesięczne są dwa razy wyższe, więc mogą zabrać sobie auto.
Wczoraj albo dzisiaj czytałam artykuł, że Admiral obniżył dywidendę, bo wzrosly im koszty, m.in. ze względu na opóźnienia napraw, z powodu braku części. W związku z tym, grabia od klientów. Inne firmy też niby mają podobną sytuację z kosztami. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
|
daavid |
Post #2 Ocena: 0 2023-03-09 14:34:01 (2 lata temu) |
 Posty: 6634
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Cytat:
2023-01-23 17:13:58, dominikana36 napisał(a):
No wlasnie, tez doszlam juz dawno do wniosku ze no claim bonus protection nie ma zadnego sensu. Czy sie to ma czy nie, w razie jakiegokolwiek zgloszenia, rozniez nie ze swojej winy i tak polisa w gore.
Ma sens, bo kosztuje niewiele, w moim przypadku ok. 20-30 funtów na rok a jeśli masz np. 10 lat NCB to po pięciu latach od ewentualnego zdarzenia masz nie pięć lat tylko np. piętnaście (zdaje się, że mówią o +12, ale mogę się mylić).
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #3 Ocena: 0 2023-07-19 14:59:09 (2 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ubezpieczenia drozeja dalej. Dzwonilam dzisiaj po cene na "nowe" auto i zmiana na auto tansze, mniejsze, nizsza grupa ubezpieczeniowa, bedzie kosztowac extra 70 funtow. Czyli zaplacilam juz 507 funtow w marcu i teraz chca jeszcze 70.
Za 10 dni tymczasowego ubezpieczenia na obecne auto 24 funty, to nie tak zle.
No i oczywiscie wisienka na torcie, 25 funtow za zmiane. Ale nie da sie zrobic takiej kombinacji online, zeby zaplacic mniej, wiec bede z nimi negocjowac jak juz bede potwierdzac te zmiane polisy. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #4 Ocena: 0 2023-07-28 17:21:11 (2 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Skonczylam dzisiaj sage ubezpieczenia importowanej terenowki. Droga przez meke, dzwonienie do brokerow, dyktowanie wszystkich danych, itp.
A-Plan odmowil quote, bo nie mam samochodu 2 lata, inna polecana firma Brentacre odmowila, bo samochod niezmodyfikowany, a oni specjalizuja sie w takich.
W koncu broker Mark Richards dal nizsza cene, uzylam tej ceny u drugiego brokera Chris Knott, ale jak przyszlo co do czego, to zazadali potwierdzenia tego taniego quote na pismie, zeby sprzedac mi tanio polise, a ja takiego potwierdzenia nie mialam. W zwiazku z tym kupilam polise w Mark Richards.
Oczywiscie nie obylo sie bez zadawania trudnych pytan, bo te polisy nie sa zbyt dobrze napisane. Na przyklad jedna z nich nie definiowala dokladnie jakie kraje sa objete ochrona, mowiac tylko o krajach EU i innych, ktore beda na certyfikacie ubezpieczenia. Ale ja chcialam wiedziec dokladnie jakie kraje sa uwzglednione i wywolalam troche zamieszania u brokera.
A najlepsza byla polisa w firmie Highway. Tam byla lista krajow, ale nie bylo Liechtenstein na liscie tych spoza EU. Broker musial dzwonic do Highway i potwierdzac czy wlicza sie ten kraj czy nie. Wyszlo, ze nie. Moze nie wiedza, ze jest taki kraj albo gdzie lezy ... Dla wiekszosc to pewnie brzmi surrealistycznie i malo wazne, ale ja akurat jezdze tamtedy do Szwajcarii.
Ostatecznie zaplacilam 869 czy jakos tak, 13 NCD, postoj zadeklarowany na podjezdzie (mimo ze bedzie w garazu), 10K mil (co tez pewnie nie zdarzy sie). W ostatnim roku przejechalam okolo 4tys km, ale planuje dluzszy wyjazd do Skandynawii.
Jeszcze tylko £325 za road tax ...
[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 28-07-2023 17:21 ] Carpe diem.
|
 
|
 |
|
Ldn_UK1 |
Post #5 Ocena: 0 2023-08-14 14:08:11 (2 lata temu) |
 Posty: 2
Z nami od: 14-08-2023 Skąd: Londyn |
Ja mam pytanie co do polaczenia ubezpieczenia z Polski z ubezpieczeniem z UK.
W polsce (chyba) czekaja mnie jakies mandaty za wjazd polskim autem w ULEZ (bylo compliant,ale niestety nie wiedzialem ze trzeba zglosic).
Mandatu nawet nie widzialem,bo przyszedl do ciotki w Polsce (adres zameldowania). Polskie auto juz dawno zezlomowoane.
Teraz pytanie- mam auto i chce podlaczyc pod moje polskie 4ry lata bezszkodowej jazdy tylko troche obawiam sie tych mandatow- nie wiem ile ich jest. Polskim autem jezdzilem przez 2 miesiace codziennie. Listy ze szwajcarii,wiec nie wiem czy to nawet jest prawomocne,ale juz miesza w tym palce komornik niby.
Jak mam miec klopoty przy polaczeniu ubezpieczen to wole juz stracic te znizki,bo z rodzina w UK nie mam jak do polski jezdzic klocic sie z pijawkami,ze mandaty nieprawomocne.
Na forach pisza ze mozna sie odwolac,ale tez nie wiem jak to ma dzialac jak mandat z UK a komornik z polski- cos czuje ze jedny telefonem i dowodem z homologacji tego nie rozwiaze.
Nie wiecie czy starajac sie polaczc moje znizki z polski nie zlapie sie na wydanie tyle albo i wiecej na prawnikow zeby te stara sprawe rozwiazac (o ile te'mandaty' nie sa jakims oszustwem,bo jeszcze ich nie widzialem nawet).
Szkoda mi czasu i nerwow,a z drugiej strony kwota za nowego kierowce jest powalajaca.
|
 
|
 |
|
|
Richmond |
Post #6 Ocena: 0 2023-08-14 15:29:47 (2 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Potwierdzenie znizek nie ma nic wspolnego z zadnymi mandatami na auto zarejestrowane w Polsce.
Potrzebujesz miec zaswiadczenie o znizkach w latach (nie procentach) i musisz znalezc firme, ktora je zaakceptuje. I zapewne jeszcze potwierdzenie, ze te znizki juz nie sa uzywane na polskim aucie.
A mandatami zajmij sie oddzielnie. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
Ldn_UK1 |
Post #7 Ocena: 0 2023-08-14 15:51:43 (2 lata temu) |
 Posty: 2
Z nami od: 14-08-2023 Skąd: Londyn |
Dziekuje!
Bede dzialac.
Zeby to wszystko bylo oczywiste.. Szukam teraz ubezpieczenia. Gratuluje zakonczenia lamiglowek z ubezpieczeniem auta.
|
 
|
 |
|
Maat17 |
Post #8 Ocena: 0 2023-08-14 18:10:48 (2 lata temu) |
 Posty: 6707
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat:
2023-08-14 14:08:11, Ldn_UK1 napisał(a):
Szkoda mi czasu i nerwow,a z drugiej strony kwota za nowego kierowce jest powalajaca.
A jaka to kwota?
Tak pytam.
|
 
|
 |
|
daavid |
Post #9 Ocena: 0 2023-09-25 12:56:12 (2 lata temu) |
 Posty: 6634
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Zagadnienie: wypadem nie z mojej winy a wysokość ubezpieczenia
Ktoś mi wjechał (taksówkarz) w tył samochodu. Pomimo, że uderzenie było mocno odczuwalne to samochodowi nic się nie stało. Biorąc pod uwagę, że przy tego typu zdarzeniach mocno zredukowano wypłaty warto składać wniosek? Zgłosiłem zdarzenie zaraz po zdarzeniu - ponoć tak czy siak warto zgłosić, bo może się okazać, że druga strona coś kombinuje, coś tam mu się połamało a i miał klienta, który też może ubiegać się o wypłatę.
Pytanie wygląda następująco: Czy złożenie wniosku o odszkodowanie pociągnie za sobą wzrost kosztów ubezpieczenia?
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #10 Ocena: 0 2023-09-25 13:48:27 (2 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Jak ktoś wjechał Ci w tył, to możesz od razu złożyć wniosek do ubezpieczenia drugiej strony. Twoja firma najpewniej wyśle Cię do accident management company i tylko zawyży koszty. Jeśli jednak chcesz iść przez swoją firmę, to excess powinna oddać druga firma.
Ubezpieczenie najpewniej wzrośnie po samym zgłoszeniu wydarzenia, bo już jesteś klientem wyższego ryzyka.
Na pewno coś się stało w aucie po uderzeniu, tylko trzeba zdjąć zderzak i zobaczyć pod spodem.
Moja koleżanka miała dwie stłuczki nie ze swojej winy w zeszłym roku i jedną naprawiała przez swoją firmę, drugą przez firmę drugiej strony. Ten drugi przypadek poszedł znacznie sprawniej, dostała normalny samochód zastępczy z Enterprise, a nie drogie Audi z Auxilis, które na fakturze kosztowało 500 funtów dziennie za wypożyczenie. Carpe diem.
|
 
|
 |
|