
mam kilka pytan do prawnika, ktory orientuje sie w unijnym prawie rodzinnym, czy znajde tu kogos takiego?
a jesli nie tu, to może ktoś mi podpowie - gdzie?
dzieki

Postów: 30 |
|
---|---|
aska298 | Post #1 Ocena: 0 2009-01-23 21:04:07 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 Skąd: Londyn |
przede wszystkim witam serdecznie
![]() mam kilka pytan do prawnika, ktory orientuje sie w unijnym prawie rodzinnym, czy znajde tu kogos takiego? a jesli nie tu, to może ktoś mi podpowie - gdzie? dzieki ![]() |
reivilo | Post #2 Ocena: 0 2009-01-23 22:05:52 (16 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2007 Skąd: inąd |
strasznie enigmatycznie prawo rodzinne to
* małżeństwo * przysposobienie * obowiązek alimentacyjny * opieka * kuratela oraz np majtkowe zaleznosci ale tez fakt ze PR bazuje na Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym oraz Kodeksie cywilnym....to szukaj wiatru w polu. A i jeszcze wchodza w to regulacje prawa miedzynarodowego skoro o uniijne pytasz to .... Dookresl problem. Ludzie myślcie ....to nie boli !!
|
aska298 | Post #3 Ocena: 0 2009-01-24 16:47:59 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 Skąd: Londyn |
dzieki za odzew! od roku probuje wykupic w polsce swoje mieszkanie komunalne. mozna powiedziec, ze wszystko zostalo juz zalatwione, ale jest problem, poniewaz moj syn ktory ma w tej chwili lat 12 jest jego wspolnajemca i musze miec jego sadownie uzyskana zgode na zakup. sad w polsce odrzucil moj wniosek gdyz, zalozyl iz przebywam za granica na stale i o powyzsza zgode musze sie ubiegac w sadzie w UK jako wlasciwym ze wzgledu na nasz pobyt tutaj. teraz probuje sie dowiedziec gdzie i do kogo musze sie zwrocic, gdyz moj jezyk nie jest niestety biegly, poza tym po prostu nie wiem z ktorej strony to "ugryzc"
![]() |
reivilo | Post #4 Ocena: 0 2009-01-24 17:26:46 (16 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2007 Skąd: inąd |
Cytat: 2009-01-24 16:47:59, aska298 napisał(a): dzieki za odzew! od roku probuje wykupic w polsce swoje mieszkanie komunalne. mozna powiedziec, ze wszystko zostalo juz zalatwione, ale jest problem, poniewaz moj syn ktory ma w tej chwili lat 12 jest jego wspolnajemca i musze miec jego sadownie uzyskana zgode na zakup. Kto ci kazal takie cos zrobic - 12 letnie dziecko nie ma nic w tym temacie do 'gadania' - ty jestes jego prawnym pelnomocnikiem. Gdyby to bylo pelnoletnie dziecie to rozumiem ze ma wplyw na tege typu decyzje ale 12 latek? Ludzie myślcie ....to nie boli !!
|
aska298 | Post #5 Ocena: 0 2009-01-24 22:42:40 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 Skąd: Londyn |
tak myslalam na poczatku, tak myslala prawniczka ktora podjela sie reprezentowania mnie, tak mysli zdecydowana wiekszosc ludzi, ale nie urzednicy w wydziale lokalowym mojego urzedu miejskiego. powoluja sie na art 8 ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowychz 2 lipca 1994r, wg ktorego moj syn nabyl prawa do dziedziczenia prawa do najmu lokalu. paradoks polega na tym, ze przepis zostal dawno uchylony, ale poniewaz moj syn urodzil sie w 1996 roku mial to "szczescie" ze sie zalapal. owszem jestem prawnym opiekunem dziecka, owszem jak nabroi to ja bede sie tlumaczyc, ale w tej sprawie mam do powiedzenia 'NIC". ja wiem ze to bardzo skomplikowane, ale okazuje sie ze urzednicy sa na prawie, a moze raczej sa przekonani ze maja racje, co nie zmienia faktu ze zaden notariusz nie podejmie sie podpisania dokumentu nabycia lokalu, jesli nie przedstawie sadowej zgody mojego syna. wiec rozpaczliwie szukam pomocy..
|
|
|
vitek | Post #6 Ocena: 0 2009-01-24 23:33:14 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Nie ma czegoś takiego jak 'sądowa zgoda'. Zgoda może być potwierdzona notarialnie (za granicą może potwierdzić konsul).
Do sądu to się idzie jak zgody nie ma. Oczywiście jak już wcześniej stwierdzono 12-latek nie może wyrażać swojej woli przed notariuszem ani też być stroną w sądzie The Mythbuster
|
reivilo | Post #7 Ocena: 0 2009-01-25 09:18:21 (16 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2007 Skąd: inąd |
.....mozesz mi wkleic brzmienie tego przepisu na ktory sie owi urzednicy powoluja alebo jakas nazwe....bo to co piszesz to przeciez jest niezgodne z kodeksem cywilnym
Ludzie myślcie ....to nie boli !!
|
aska298 | Post #8 Ocena: 0 2009-01-25 11:32:40 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 Skąd: Londyn |
"w razie smierci najemcy, jego wstepni, zstepni, pelnoletnie rodzenstwo oraz osoba ktora pozostawala faktycznie we wspolnym pozyciu malzenskim z najemca, mieszkajacy z nim na stale do chwili smierci, wstepuja w stosunek najmu lokalu, chyba ze sie tego prawa zrzekna wobec wynajmujacego. nie dotyczy to osob, ktore w chwili smierci najemcy mialy tytul prawny do zajmowania innego lokalu mieszkalnego." tyle ustawa, a teraz uzasadnienie odrzucenia wniosku:
"zgodnie z unormowaniem zawartym w pkt 12 rozporzadzenia rady/WE/nr 2201/2003 z dnia 27 listopada 2003 dotyczacym jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczen w sprawach malzenskich oraz w sprawach dotyczacych odpowidzialnosci rodzicielskiej, opublikowanym w dzienniku urzedowym unii europejskiej w dniu 23.12.2003 po d poz L.338/1, podstawy jurysdykcji w sprawach dotyczacych odpowiedzialnosci rodzicielskiej ustanowione w tym rozporzadzeniu uksztaltowane sa w swietle najlepszych interesow dziecka (ha, ha, ha), a w szczegolnosci na podstawie kryterium bliskosci. oznacza to ze jurysdykcje sprawuje w pierwszym rzedzie panstwo czlonkowskie miejsca stalego pobytu dziecka. z akt sprawy wynika, za maloletni... mieszka na stale (wciaz nie znam definicji zamieszkiwania na stale, jestem tu bo chcialam zarobic na to cholerne mieszkanie) na terenie UK,zatem to panstwo czlonkowskie posiada jurysdykcje do prowadzenia sprawy o zezwolenie na dokonanie czynnosci prawnej miedzy rodzicem a dzieckiem, wiec wnioskodawczyni powinna zlozyc wniosek do stosownego sadu w UK, jako wlasciwego. majac powyzsze na uwadze, w oparciu takze o art 1099kpc, skoro stwierdzono brak jurysdykcji krajowej, wniosek podlegal odrzuceniu." tyle sad. |
aska298 | Post #9 Ocena: 0 2009-01-27 17:43:49 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 Skąd: Londyn |
![]() Widze, ze opadly Wam rece.... ![]() |
reivilo | Post #10 Ocena: 0 2009-01-27 21:26:21 (16 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2007 Skąd: inąd |
dobra a kto tu umarl? ktos kto mieszkal z wami w tym mieszkaniu?
Ludzie myślcie ....to nie boli !!
|