Str 4 z 5 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Vivienne |
Post #1 Ocena: 0 2010-12-15 21:27:39 (14 lat temu) |
 Posty: 2665
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Lubie Swieta, tak jak lubie gotowac. Ale niestety w tym roku jestem bardzo zmeczona, jeszcze lecze przeziebienie, wiec tez nie mam ochoty na wielkie kucharzenie np. zamiast uszek do zupy grzybowej beda lazanki, pierogow nie ulepie etc.
A wracajac do tematu, po dzisiejszej prasowce w polskich gazetach znalazlam:
1."Mamuska (czynne w Wigilie) www.mamuska.tel: 07986352 810 (Elephant and Castle)
2. Restauracja "Gryf" tel: 079 31 71 3066 (wojtek) (Ealing blisko polskiego kosciola)
3. Restauracja "XXL": tel: 07882366755 (dania na wynos, na dowoz, £25 per person) - w "Panoramie" kupon - 10% rabatu
4. The Knaypa: tel: 0208 563 2887 www.theknaypa.co.uk (Hammersmith)
5. Restauracja "Oasis" (zamowinia swiateczno-wigilijne) tel: 020 8450 5178 www.oasispolskarestauracja.com
6. Lowiczanka tel: 0208741 3225 (POSK),
7. Polski Katering "Violinka" tel: 07830 348782 lub 07917 787968, biuro: 0208 252 8447 (dowoz na terenie Londynu powyzej £25 gratis)
8. Tatra - potrawy wigilijne na wynos www.tatrarestaurant.co.uk tel: 0208 749 8193 - w "panoramie " kupon 15%
9. Restauracja "Republic" www.republicrestaurant.co.uk, kingston tel: 020 3490 67 44
10. Gospoda "Vita" (wieczor wigilijny) www.gospodavita.com, uxbridge rd, tel: 020 8579 1489
[ Ostatnio edytowany przez: Vivienne 15-12-2010 22:36 ]
|
 
|
 |
|
|
anna69 |
Post #2 Ocena: 0 2010-12-16 07:36:15 (14 lat temu) |
 Posty: 6324
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
wczoraj mialam zly dzien i moze zle sie wyrazama, ale naprawde nie chcialam nikogo urazic, jak sie pozniej wytlumaczylam to mi sie dalej obrywalo, dlatgeo usunelam moje posty i przepraszam....
Zle ja odebralam, zle ty mnie odebralas....sorki
ja sama pomagam kolezance co nie znosi gotowac w przygotowaniach - choc ja pracuje a ona nie....ulepilam jej uszka, zrobie jej galarete i dalm 2 sloki bigosu.....jeszcze mnie o rybe po grecu meczy, ale to duzo tarcia i nie wiem czy bede miala czas zeby tyle siedziec w kuchni....
gdybys byla blizej to i uszka i bigos bym ci podrzucial, bo narobilam jak dla pol armii  a my z miskiem tez w tym roku calkiem sami we 2 siedzimy w wigilie
w kazdym razie zycze milych, spokojnych i wesloych swiat - najwazniejsze zeby byly w gronie rodziny i najblizszych a nie wazne co bedzie na stole
|
 
|
 
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2010-12-16 08:30:20 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
anna69 |
Post #4 Ocena: 0 2010-12-16 08:52:36 (14 lat temu) |
 Posty: 6324
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
a ja uwielbiam polskie potrawy swiateczne i zwyczaj rozpakowywania prezentow jak juz wszyscy zjedza i podaje cie ciasto....indyk jest dla mnie za suchy i szkoda by mi bylo jeszcze 1szy dzien swiat spedzac nawet tylko 2h w kuchni na gotowaniu....
u mnie w domu zawsze bylisy sami (tzn albo z mama, ojczymem i przyrodnia siostra i baterm; albo z tata macocha i przyrodnim braciszkiem) i bylo super, nigdy nie bylo tego zamieszania, ganiania, tego co widzialm chociazby w domu mojego miska!! kameralnie a tak super!!! i tak tez robie u siebie.....i misko to uwielbia  ciagle sie smiejemy, calujemy pod jemiola, pomgamy sobie
a ze ja gotowac uwielbiam to sprawia mi to przyjemnosc, przygotowywanie tych smakolykow  a w pierwszy drugi dzien swiat dojada sie to co z wigili, plus jakies pieczone mieska - wiec juz nic nie trzeb agotowac, ani troszke - no chyba ze wode na cherbatae, bo mieska juz tez zawsze wczenisje popieke i mam cisze i spokuj, mozna isc na spacer, odwiedzic przyjaciol  w polsce to sie do dziadkow jechalo - co uwielbialam, bo babcia zawsze miala dla nas smakolyki i do cioci - co piecze najlepsze ciasteczka i zawsze sie nie moglismy tego doczekac.....teraz tak samo spedzam, tylko ze tu.......i jest super- juz sie nie moge sie doczekac swiat!!!!
i wlasnie dla tego spokoju w swieta juz zaczynam przygotowywac jedzonko a pozniej bede mogla siedziec wypoczywac i cieszyc sie czasem spedzanym z miskiem i przyjaciolmi i smakolykami w lodowce
|
 
|
 
|
|
Unwinka |
Post #5 Ocena: 0 2010-12-16 09:26:00 (14 lat temu) |
 Posty: 219
Z nami od: 15-11-2007 Skąd: Unwinkowo |
vivenne dzięki za linki, bardzo mi pomogłaś!
anna69 jest OK, każdy może mieć zły dzień.
Plany się zmieniły, bo mała moja dostała ospę wietrzną!!! także, musimy albo zamówić, albo się sprężyć i ugotować choć kilka potraw.
W sumie za bardzo mi się nie widzi gotowanie, bo w drugi dzień świąt mąż gotuje i świętujemy po "angielsku", także nie chcę się za bardzo narobić, i potem wyrzucać...
Wejdę na www restauracji, ktore podałaś vivienne i zobaczę co mają do zaoferowania.
AU
|
 
|
 
|
|
|
anna69 |
Post #6 Ocena: 0 2010-12-16 09:34:14 (14 lat temu) |
 Posty: 6324
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
zadzwon do lokalnej piekarni - moze beda miec zamiast uszek/pieorgow takie paszteciki z kruchego ciastsa z fareszem z kapusty z grzybami - u nas maja rewelacyjne  bo te pierogi sklepowe czy uszka sa dla mnie nie do przelkniecia......zawsze jakas smaczna alternatywa do barszczu  i jak chcesz to moge ci podrzucic szybki przepisa na rybke zebys nie musiala godzinami siedziec w kuchni  jakbys juz musiala gotowac  [ Ostatnio edytowany przez: anna69 16-12-2010 09:37 ]
|
 
|
 
|
|
Unwinka |
Post #7 Ocena: 0 2010-12-16 10:46:49 (14 lat temu) |
 Posty: 219
Z nami od: 15-11-2007 Skąd: Unwinkowo |
wiesz co anna69, nie mam lokalnej piekarni blisko. Co sobie pomyślałam natomiast, to, że a) albo zamowimy z restauracji, albo b) ew. ugotuję zupę, usmażę rybę, pokleję trochę pierogów z kapustą i grzybami, kupię ciasta i tyle.... Na 26go planuję ugotować żur, i coś na drugie danie, ale nie wiem co jeszcze bo pracuję do 14..
THX
AU
|
 
|
 
|
|
Vivienne |
Post #8 Ocena: 0 2010-12-16 18:11:48 (14 lat temu) |
 Posty: 2665
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Utwinko, podalam te info, ale niestety nie moge wypowiedziec sie o jakosci oferowanych przez nich potraw.
Mam nadzieje, ze formulowicze pomoga dokonac Ci wyboru, rekomendujac lub nie dana restauracje.
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #9 Ocena: 0 2010-12-16 18:51:01 (14 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Jak pisalam wczesniej numeru 10 z listy nie polecam.
Ada
|
 
|
 |
|
Lonsdale |
Post #10 Ocena: 0 2010-12-16 23:47:19 (14 lat temu) |
 Posty: 92
Z nami od: 31-03-2009 |
Osobiście też mam niemiłe wspomnienia z dzieciństwa, nerwowa atmosfera, krzycząca mama, obrażający się tato na krzyczącą mamę itp, Sprzątanie na tydzień przed, mycie okien w mrozie, robienie zakupów i stanie na baczność gdy mama wołała, bo do sklepu skoczyć trzeba, bo coś tam zapomniała, a tu w środku sprzątania, "bez wyglądu" trzeba było "skakać na jednej nodze", kaptur na łeb naciągać, żeby cię nikt nie poznał. Wszyscy siadaliśmy do stołu zestresowani, a przy opłatku płacze, że się było NIEMIŁYM! I po co?
Ja z mężem na 3 tygodnie przed planujemy Wigilię, bo mamy zawsze gości, ja robię to, on tamto, pracujemy po 12h, a gdy mamy wolne to trzymamy się planu, jest miło i przyjemnie, dziecko i goście zadowoleni, my też, bo lubimy święta i tradycje. 25 spędzamy u kogoś innego, 26 w pracy  !!!
Każdy spędza jak lubi... my lubimy tak...
Pozdrawiam i Wesołych, spokojnych Świąt życzę WSZYSTKIM i KAŻDEMU z osobna.
|
 
|
 |
|