Postów: 22 |
|
---|---|
Eryka31 | Post #1 Ocena: 0 2011-09-15 17:52:08 (14 lat temu) |
Z nami od: 02-03-2011 Skąd: Manchester |
Mam okazje podjac taka prace ale kazdy z kim rozmawiam twierdzi ze bede zalowac i ze szybko zostawie ta prace.
Ponoc w hotelach jest bardzo ciezko,duzo pokoi do sprzatania a malo czasu. Ma ktos moze doswiadczenie? Ciezkiej pracy sie nie boje ale nie chce tez byc wyzyskiwana. |
Dwunasty | Post #2 Ocena: 0 2011-09-15 18:08:14 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
A masz inną prace? Jak nie masz ,to idź a gdyby Ci praca nie odpowiadała zawsze można szukać innej. Na pewno lekko nie jest, ale dużo też zależy od hotelu.
|
koniczynka_a | Post #3 Ocena: 0 2011-09-15 18:19:05 (14 lat temu) |
Z nami od: 05-06-2010 Skąd: UK |
Ja pracuje w hotelu od 4 lat ... tak jest bardzo ciezko niezle trzeba sie namachac
![]() ![]() i to prawda...jesli juz bedzie bardzo zle to wtedy szukac innej pracy ![]() |
koniczynka_a | Post #4 Ocena: 0 2011-09-15 18:20:28 (14 lat temu) |
Z nami od: 05-06-2010 Skąd: UK |
Eryka a w ktorym hotelu ?
![]() |
Post #5 Ocena: 0 2011-09-15 18:48:25 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
KALINA2 | Post #6 Ocena: 0 2011-09-15 19:19:44 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 14-11-2006 |
moja kolezanka juz długo pracuje, na poczatku chciała zrezygnowac, w ogóle nie mogła sie wyrobic w czasie i była załamana teraz doszła juz do wprawy i jest zadowolona, sama siebie nazwała maszynką, musisz sprobowac zebuy sie przekonac czy sie do tego nadajesz, napewno jest to praca dla energicznych dziewczyn, jak jestes raczej powolna to mozesz sobie nie poradzic w czasie
Szklanka jest zawsze do połowy pełna
|
jojomaster | Post #7 Ocena: 0 2011-09-15 19:24:58 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
catslily, ja uwierze, tyle ze ja wytrzymalam dwa tygdnie... masakra
hotel przy marble arch w londynie to nie sprzatanie tylko niewolnictwo, jeszcze sie na poczatku poklocilam z siksa taka zo wyzywala kobity w wieku mojej mamy od leni i debili w zwiazku z czym mialam same 'departures'- do generalnego sprzatania... |
Post #8 Ocena: 0 2011-09-15 19:25:04 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
koniczynka_a | Post #9 Ocena: 0 2011-09-15 20:29:17 (14 lat temu) |
Z nami od: 05-06-2010 Skąd: UK |
tak!!! to prawda dla osob powolnych to nie praca a tam gdzie ja pracuje to wiele takich sie przewinelo... po dniu-dwoch byl placz ze wszystko boli plecy ze nie da rady zrobic tych pokoi w czasie...
mnie zaszlo po roku zeby byc tzn ''maszynka'' ![]() ![]() kiedys dziewczyne mialam na treningu to po jednym dniu zrezygnowala jak zobaczyla w ile minut robie poszczegolne czynnosci i byla w szoku jak mozna zmienic lozko king size w 5 minut ![]() ![]() no ale kregoslup w takiej pracy najbardziej dostaje po d...e |
tygrysek78 | Post #10 Ocena: 0 2011-09-16 15:53:12 (14 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2006 Skąd: Manchester |
To prawda. Praca mega ciężka a najgorsze jest ograniczenie czasowe. Ja pracuję kilka miesięcy i dopiero od niedawna w miarę się wyrabiam (ale nie zawsze). Wszystko zależy gdzie się trafi i z kim się pracuje. Ja nie mogę narzekać na ludzi, od tej strony jest super.
"Trening czyni mistrza" trzeba to zapamiętać jak się chce dać radę ![]() |