|
Postów: 8 |
|
---|---|
eurotarget | Post #1 Ocena: 0 2007-10-12 17:30 (18 lat temu) |
Z nami od: 11-09-2007 Skąd: Nottingham |
Mam taki problem. Jak mialem wprowadzic sie do domu, to okazalo sie, ze przed kilkoma dnaimi bylo tam wlamanie ale poniewaz dom byl siezo po remoncie wiec sprawca ukradl tylko radio wlasciciela. Poprosilem wtedy landlora aby ubezpieczyl dom i zainstalowal alarm przeciwlamaniowy. Dalem mu to na pismie. Po 2 miesiacach ktos 2 raz wlamal sie do domu w ten sam sposob i ta sama droga ale tym razem oblowil sie doskonale. Mi ukradl laptopa i kamerke internetowa. Jaka jest odpowiedzialnosc landlorda za zapewnienie bezpieczenstwa nieruchomosci, lokatorow i ich majatku? Czy moge domagac sie rekompensaty za ukradzione rzeczy? Czy mieliscie juz takie sytuacje? Bede wdzieczny za kazda porade a moze znacie prawnika lub kogos kto zajalby sie ta sprawa.
Practice makes perfect
|
Dodziunia | Post #2 Ocena: 0 2007-10-12 18:10 (18 lat temu) |
Z nami od: 02-05-2007 Skąd: Derby |
nie mam pojecia jaka odpowiedzialnosc ponosi lanlord. ja jestem w podobnej sytuacji. ponad 2 tyg. temu ktos sobie do nas wszedl(nie ma sladow wlamanie) i wyniosl nam z domu najnowsza nawigacje TOMTOMa w kartonie ze wszystkim. wiec nie mamy szans na jej odnalezienie ani na udowodnienie ze ktos ja ukradl, a tobie zycze powodzenia w szukaniu sprawcow
|
Richmond | Post #3 Ocena: 0 2007-10-12 19:04 (18 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Obowiazkiem lokatora jest zadbac o ubezpieczenie mienia w lokalu. Praktycznie w kazdej umowie bedziesz mial to napisane. Wlasciciel ubezpiecza budynek i ewentualnie swoja zawartosc (meble itp), a Ty ubezpieczasz swoje mienie. Nie ponosi od odpowiedzialnosc za Twoje mienie w lokalu.
Jesli z winy landlorda doszlo do wlamania to mozesz probowac domagac sie odszkodowania, ale musialbys udowodnic, ze doszlo do tego z powodu jego zaniedbania lub niedopolenienia warunkow umowy. Na pewno nie ma on obowiazku instalowac alarmu jesli nie ma nic o tym w umowie. Zacznij od przestudiowania Twojej umowy wynajmu. Nie piszesz jak doszlo do wlamania. Carpe diem.
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2007-10-12 19:09 (18 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2007-10-12 18:10, Dodziunia napisał(a): nie mam pojecia jaka odpowiedzialnosc ponosi lanlord. ja jestem w podobnej sytuacji. ponad 2 tyg. temu ktos sobie do nas wszedl(nie ma sladow wlamanie) i wyniosl nam z domu najnowsza nawigacje TOMTOMa w kartonie ze wszystkim. wiec nie mamy szans na jej odnalezienie ani na udowodnienie ze ktos ja ukradl, a tobie zycze powodzenia w szukaniu sprawcow A nie macie jakis rachunkow ze sklepu? Moze karta placiliscie i macie to na wyciagu z konta/karty? Carpe diem.
|
eurotarget | Post #5 Ocena: 0 2007-10-17 13:57 (18 lat temu) |
Z nami od: 11-09-2007 Skąd: Nottingham |
Richmond, dzieki za posta. Wglada na to, ze nikt z forumowiczow nie doswiadczyl wlamania. W sumie to dobrze ale gdybyscie mieli jakies sugestie czy moge domagac sie rekompensaty od landlorda ti byloby super. Od wlamania minelo 2 tygodnie a landlord nic nie zrobil w domu mimo wyslanego pisma w tej sprawie.
Practice makes perfect
|
|
|
vitek | Post #6 Ocena: 0 2007-10-17 15:53 (18 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Cytat: 2007-10-17 13:57, eurotarget napisał(a): Wglada na to, ze nikt z forumowiczow nie doswiadczyl wlamania. Ja miałem watpliwą przyjemność doświadczyć. Nawet wiem kto to zrobił (znaczy mam bardzo uzasadnione podejrzenia) poinformowałem o tym policję i nic, faceta widzę czasem jak chodzi sobie wolno po dzielnicy. Landlord może być odpowiedzialny za kradzież lub włamanie tylko wtedy jeśli odpowiednio nie zabezpieczył lokalu. Ktoś pisał że go okradli a nie ma śladów włamania, prawdopodobnie poprzedni lokator wciąż ma klucze a właściciel nie zmienił zamka w tym wypadku jest odpowiedzialny. PS. Radzę wszystkim ubezpieczyć zawartość mieszkania (content), jednocześnie ostrzegając że uzyskanie jakiejkolwiek rekompensaty od ubezpieczalni to droga przez mękę, w każdym razie w towarzystwie gdzie ja mam polisę tak jest, nazwę przez litość pominę... [ Ostatnio edytowany przez: vitek 17-10-2007 15:56 ] The Mythbuster
|
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2007-10-17 16:00 (18 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2007-10-17 13:57, eurotarget napisał(a): Richmond, dzieki za posta. Wglada na to, ze nikt z forumowiczow nie doswiadczyl wlamania. W sumie to dobrze ale gdybyscie mieli jakies sugestie czy moge domagac sie rekompensaty od landlorda ti byloby super. Od wlamania minelo 2 tygodnie a landlord nic nie zrobil w domu mimo wyslanego pisma w tej sprawie. Nie napisales zadnych nowych informacji. Co masz napisane w umowie wynajmu, jak sie wlamano itp. Wtedy sugestie beda bardziej trafne. Jesli po ostatnim wlamaniu wlasciciel nic nie zrobil i moze to ulatwic kolejne to bedzie zapewne odopowiedzialny. Carpe diem.
|
eurotarget | Post #8 Ocena: 0 2007-10-19 20:33 (18 lat temu) |
Z nami od: 11-09-2007 Skąd: Nottingham |
Czesc Richmond, sorry za zwloke ale to byl ciezki tydzien dla mnie. Juz pisze tak to wyglada. W umowie nie ma nic na ten temat za to jest 41 pkt czego ja jako tenant nie powinienem albo powinienem robic. Jak sie sprowadzalem w sierpniu to zrobilem taka liste "to do" w 2 egz dla siebie i landlorda bo zglosil mi ze mial kilka dni wczesniej wlamanie. Teraz po 2 wlamaniu napisalem do niego pisma domagajac sie instalacji alarmu, wymiany okna i drzwi z tylu domu i wykupienia polisy. Minelo 2 tyg nez odzewu. Powaznie mysle o oddaniu sprawy do sadu i domaganie sie rekompensaty za utrate laptopa i efekt rocznej intelektualnerj pracy (tlumaczenia prawne i techniczne). Jeszcze nie wiem jak sie za to zabrac ale wyglada na to, ze landlord ma to w nosie mimo, ze przy policji zarzekal sie ze natychmiast zajmie sie poprawa bezpieczenstwa lokatorow.
Practice makes perfect
|
ex-rak | Post #9 Ocena: 0 2007-10-20 19:55 (18 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2007 Skąd: WILMSLOW |
Mysle, ze uzyskanie rekopensaty moze byc trudne.
Kontrargumentem moze byc to, ze sam nie zatroszczyles sie o swoje mienie i nie wykupiles odpowiedniej polisy ubezpieczeniowej. A landlord nie musi tego za ciebie robic. Co innego z alarmem przeciwpozarowym czy corocznym sprawdzaniem instalacji gazowej. |
|