Usunięte

marciniak,
Ludzie kupują dokładnie takie informacje o Jacksonie i w ogóle o świecie, jakie sprzedają media.
Ludzie myślą o tym, o czym mówią media. Rozmawiają
o tym, o czym mówia media i żyją tym, co mówią media.
Media podały ludziom na tacy stek bzdur o Jacksonie, w taki
sposób, żeby się sprzedało i sprzedało się.

Ty też to najwyraźniej kupiłeś, jesteś grupą docelową tabloidów,
bo z twoich wypowiedzi tak wynika.
Twoja wiedza o Jacksonie pochodzi w 100% z gazet kolorowych
ew. z mediów głównych, które cytują tabloidy.
Ludzie nie mają swoich spostrzeżeń i przemysleń o Jacksonie,
tylko ustosunkowuje się do plotek i opinii medialnej o Jacksonie.
Większość klepie o nim z gazet, jak z modlitewnika.
Tak jest...

Media podają ludziom "informacje" o Jacksonie,
i większość w nie wierzy, bo ludzie podświadomie i bez zastanowienia akceptują to, o czym mówią media.
Na tym polega władza mediów.
Pozostaje przy tej okazji ważne pytanie:
W ile innych rzeczy wierzymy,
tylko dlatego, że podają je media?

A poniżej obraz tego, o czym mówię.
Miłego oglądania!

Usunięte

Marciniak,
pozwól, ze kolejnym razem sie wypowiem, co do twojej wypowiedziMam już oczy na zapałkach i pora spać.
Ale, ale...
skoro się wymieniamy filmikami dla dorosłych
to tu mam coś mocniejszego.

Niestety wersja okrojona.
Michaela poniosło na planie i poszaleli sobie z Naomi.
I zostało to przez tv ocenzurowane, bo dla prezesa tv i społeczeństwa UK było za bardzo sexi)

fajnie się czyta tą waszą wymianę zdań sorry że tak z butkami wejdę takie moje małe zdanie z mojej strony pełen szacunek do króla popu ponieważ żył tak jak chciał a odchodził z myślą że nie przegrał swojego życia i na wiele wiele lat zapisał się na kartach historii mówią że nie a ludzi nie zastąpionych jego nikt nie zastąpi a każdy kto go neguje niech się zastanowi czy choc w 1% potrafił by osiągną taki sukces szkoda tylko że tacy tak szybko odchodzą chciała bym umierac ze świadomością że nie spiepszyłam swojej szansy i tego jedynego życia pozazdrościc UMARŁ KRÓL NIECH ŻYJE KRÓL

Usunięte

i tu się z tobą zgodzę na nic jazgot mediów hieny które krążą nad kasą to wszystko na przeciw wieczności to nic a on patrzy z góry na to wszystko pisze kolejne piosenki i wie że będzie żył wiecznie najgorsze jest to że brak ludzi z taką charyzmą inteligencją i tym czymś skąd brac wzorce dla pokoleń które nie będą miały szansy poczuc jego muzyki

Usunięte

marciniak i pozostałe osoby, kóre nie maja jasnośći
skąd biorę informacje o Michaelu? tak, z mediów.
skąd biorę opinie o M.? od siebie

Owszem, dzięki mediom głównym, ale też internetowi, oglądam teledyski, wywiady z nim, filmiki o nim,
czytam czasem wypowiedzi jego rodziny, przyjaciół
i najblizych współpracowników, obserwuję go na scenie,
na teledyskach i
przede wszystkim słucham, co on sam mówi w piosenkach,
w wywiadach i jak się zachowuje. Jakie tematy porusza, jakie ma intencje, ideały, inspiracje itd.
Media są ok jako przekaz, gdy udostępniają obraz i informacje,
bez interpretowania, dopowiadania historii, bez polityki,
bez manipulacji faktami, bez ograniczania lub wykluczania
dostępu do wiedzy itd.

Media są polityczne i manipulowane przez rózne grupy interesów,
które płacą mediom, by puszczano ludziom to a nie tamto
i komentowano tak a nie inaczej.

MJ był nękany przez media od lat 80-tych i to się
nie skończyło do dziś.
Stworzyły o nim tak zwane fakty medialne,
przesuwając postrzeganie Jacksona na potrzeby interesów
swoich - by zarobić kasę
i interesów grupy, która chciała go zniszczyć.
Ludzie widzą dziś Jacksona jak w krztywym zwierciadle,
bo taki był plan od lat 80-tych.
Fakty medialne to nie są fakty realne, ale
jak sie je odpowiednio i długo nadaje niczym mantrę,
to stają się w umysłach ludzi faktami.

Uważam, że
Jackson był dla kogoś groźnym konkurentem i przeciwnikiem
bo miał ogromny potencjał wpływania na miliony ludzi
niemalże za pstryknięciem palca.
Wpływał mocno na emocje i podświadomość, gdy przekazywał różne treści.
Dlatego nagonka na niego nie była wyłacznie medialna
ale rozpieprzali mu zycie prywatne. Dlatego
rząd dobrał się do jego konta, dlatego był aresztowany
i dlatego wepchano go w słynne sprawy sądowe.

Jackson nie szanował władzy, nie akceptował działań swojego rządu zwłaszcza za busha, nienawidził totalitarnych systemów politycznych. O tym między innymi są jego piosenki i teledyski.
Oskarżał polityków o konflikty zbrojne w świecie, obarczał
ich odpowiedzialnością za nędzę w najbiedniejszych krajach,
za głód i choroby dzieci, walczył przeciwko rasizmowi
i twierdził, że w rządzie i w świecie biznesu są rasiści,
wskazywał nazwiska.
Wskazywał też, że przyczynę klęsk ekologicznych i dewastacji środowiska są nie tyle zwykli ludzie (jak usiłują to dziś wmówić nam politycy) ale gigantyczne koncerny przemysłowe.
MJ uświadamiał to nam wszystkim,
i nawoływał, że musimy się zmienić, zjednoczyć i
stanąć do walki by ratować siebie i ziemię
od niszczących działań koncernów i polityków.

Wiadomo, że turnee w Londynie miało nie tylko wieńczyć
jego karierę artystyczną ale silnie było związane z
kontynuowaniem misji Jacksona takich jak: Healing world
i make world better.
Najbliźsi Jacksona mówią, że zamierzał podczas tego turnee
ostrzec świat przed konkretnymi zagrożeniami, kryzysem i kataklizmem.
Co chciał dokładnie przekazać tego mozna się tylko domyslać,
Było to bardzo niewygodne dla pewnej grupy interesów,
podobnie jak niewygodna była jego osoba.
Ludzie dali sie nabrać na kłamstwa medialne
i przez to przeoczyli prawadę o MJ.
Przykre jest to, że nawet jego fani dali sie zmanipulować.

Jak widac na twoja podswiadomosc mial bardzo duzy wplyw. Rozumiem podziw dla czyjegos talentu, ale troche realizmu tez bys przydalo. Byl tez czlowiekiem, z bledami, ktorych ty wolisz nie widziec. To sa twoje bardzo subiektywne opinie i dlatego dla kogos kto patrzy troche tylko bardziej obiektywnie, wydaja sie mocno zawezone. Ale...whatever turns you on....