Str 3.3 z 8 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-11-17 10:30:46 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
cebuleczka | Post #2 Ocena: 0 2010-11-17 10:32:38 (14 lat temu) |
Z nami od: 14-04-2009 Skąd: londynek |
Cytat: 2010-11-17 10:17:31, defcon1 napisał(a): @anuna Mnie natomiast strasznie bawi jak ktos na dwor wychodzi, przez gardlo by mi to nie przeszlo ![]() a jak u Ciebie się mówi ?? |
mixtura83 | Post #3 Ocena: 0 2010-11-17 10:34:19 (14 lat temu) |
Z nami od: 13-11-2010 Skąd: Londyn |
Ja zawsze wychodzę na dwór.
![]() “If you want to make God laugh, tell him about your plans.”
|
anuna | Post #4 Ocena: 0 2010-11-17 10:40:06 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2007 Skąd: Cheltenham |
Jak widac kazdego smieszy co innego
![]() ![]() ![]() Adas 12/5/12
|
defcon1 | Post #5 Ocena: 0 2010-11-17 10:40:40 (14 lat temu) |
Z nami od: 19-06-2010 Skąd: |
@cebuleczka Jako rodowity krakus to tylko na pole wychodze, tak samo ide "na nogach" a nie "na piechote", lol
"These days a paranoid may be defined as someone who has some idea of what's really going on"
|
|
|
anuna | Post #6 Ocena: 0 2010-11-17 10:41:49 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2007 Skąd: Cheltenham |
Ach i mi sie przypomnialo, jak ciocia ze Slaska na lozko mowila wywrotka
![]() Adas 12/5/12
|
Post #7 Ocena: 0 2010-11-17 10:45:35 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
anuna | Post #8 Ocena: 0 2010-11-17 10:48:40 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2007 Skąd: Cheltenham |
Cytat: 2010-11-17 10:40:40, defcon1 napisał(a): @cebuleczka Jako rodowity krakus to tylko na pole wychodze, tak samo ide "na nogach" a nie "na piechote", lol Dobre ![]() ![]() Adas 12/5/12
|
Post #9 Ocena: 0 2010-11-17 11:19:13 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
anna69 | Post #10 Ocena: 0 2010-11-17 11:23:23 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
To u nas sie mowi na piechote lub "z buta"...
a "na dwor" sie wychodzi i siedzi sie "na dworzu" - czyli na zewnatrz anie "we dworze" czyli w budynku ![]() ![]() ![]() a u nas wichaster to cos co np jest przyczepione do wiekszej rzeczy, ktore sie przekreca, dokreca, wykreca, przyciska itp ... i mojego miska babcia zawsze mowi "halaj" zamiast przynies, "bulwy" zamiast ziemnaki, "portki" zamiast krutkie spodenki i jak mi sie przypomni to jeszcze podopisuje ![]() aaaa moj misko zawsze na jedna rzecz do jedzenia mowi "sznek z glancem" i teraz zgadnijcie co to.... ![]() ![]() |