Moze ktos tu na forum uzywa i moglby doradzic?
Postów: 39 |
|
---|---|
SweetLiar | Post #1 Ocena: 0 2016-10-29 19:18:05 (9 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Chcialabym zakupic szynkowar i nie mam pojecia jaki bedzie lepszy pionowy czy poziomy. Gneralnie to chyba poreczniejszy bylby taki pionowy bo zmiesci sie do kazdego wyzszego garnka, ale mam obawy, ze moze byc trudniej wyjac z niego gotowa juz wedlinke niz z poziomego.
Moze ktos tu na forum uzywa i moglby doradzic? Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
andyopole | Post #2 Ocena: 0 2016-10-29 20:07:09 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2016-10-29 19:18:05, SweetLiar napisał(a): Chcialabym zakupic szynkowar i nie mam pojecia jaki bedzie lepszy pionowy czy poziomy. Gneralnie to chyba poreczniejszy bylby taki pionowy bo zmiesci sie do kazdego wyzszego garnka, ale mam obawy, ze moze byc trudniej wyjac z niego gotowa juz wedlinke niz z poziomego. Moze ktos tu na forum uzywa i moglby doradzic? To akurat nie ma wiekszego znaczenia bo jak kucharz doopa to i tak zamiast szynki "koopa". Gdybym musial wybierac, a nie musze bo moje szynki dobre bez specjalistycznych garnkow, to bralbym pionowy. Na chlopski rozum taki lepszy bo latwiej mieso upakowac w srodku. Pomaga ciezar wlasny. Nasunelas mi pomysla. Mam pionowy garnek desygnowany do gotowania szparagow i ten bylby dobry. Nastepnym razem zrobie taka szynke, różową, niewędzoną, Bedzie sie nazywalo ze "zdrowotnościowa". |
SweetLiar | Post #3 Ocena: 0 2016-10-29 20:38:48 (9 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
A w czym ty robisz swoje szynki? Mnie glownie chodzi o nieuzywanie piekarnika bo takie miesa sa dla mnie za suche, a do takiego sprzetu specjalistycznego moge sobie dolac wody i bedzie galaretka
![]() Wydaje mi sie jednak, ze ten poziomy z pierwszego filmiku jest poreczniejszy od pionowego Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
ie2ox4-2b | Post #4 Ocena: 0 2016-10-29 21:28:31 (9 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 22-08-2016 Skąd: Oxford |
Ponieważ ja nie lubię metalu... no to szynkowar zmajstrowałem ze szklanego cylindra który otrzymałem z zaparzacza do kawy/herbaty. Kupiłem o takiej średnicy, że do środka wchodzi słoik z wodą który dociska mięso. Wkładam do garnka z wodą i gotuję.
|
SweetLiar | Post #5 Ocena: 0 2016-10-29 22:50:42 (9 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2016-10-29 21:28:31, ie2ox4-2b napisał(a): Ponieważ ja nie lubię metalu... no to szynkowar zmajstrowałem ze szklanego cylindra który otrzymałem z zaparzacza do kawy/herbaty. Kupiłem o takiej średnicy, że do środka wchodzi słoik z wodą który dociska mięso. Wkładam do garnka z wodą i gotuję. Brzmi bardzo ciekawie, dawaj jakis filmik, skopiujemy patent ![]() ![]() Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
andyopole | Post #6 Ocena: 0 2016-10-29 22:51:03 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Dobry pomysl z tym szklem. Jak widac, wystarczy pomyslec ale nawet z najlepszego sprzetu nie bedzie pozytku jesli nie ma smykalki do gotowania.
Słodki Klamczuszku, ja nie uzywam szynkowara poniewaz do tej pory robilem szynki tylko wedzone ale zainspirowany przez Ciebie postanowilem wykorzystac rzeczony garnek do gotowania szparagow. Co ciekawe Pani w pierwszym filmiku, ktorego obejrzalem tylko poczatek, w kolko mowi o tym ze robi "domowe wędzonki". Noż "urwał nać" że pozwole sobie zacytować forumowego Mrudnego Wredote. Toż w tym calym ambarasie rzecz polega na robieniu mięs niewędzonych! ![]() |
SweetLiar | Post #7 Ocena: 0 2016-10-30 14:40:18 (9 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cos Ci sie Andy przeslyszalo, ona robi domowa wedline, nie wedzonke. Ja osobiscie za wedzonym nie przepadam czy to mieso, ryba czy tez ser. Ale jak juz zrobie swoja pierwsza wedlinke to sie pochwle
![]() Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
andyopole | Post #8 Ocena: 0 2016-10-30 15:24:25 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2016-10-30 14:40:18, SweetLiar napisał(a): Cos Ci sie Andy przeslyszalo, ona robi domowa wedline, nie wedzonke. Ja osobiscie za wedzonym nie przepadam czy to mieso, ryba czy tez ser. Ale jak juz zrobie swoja pierwsza wedlinke to sie pochwle ![]() W kwestii formalnej. Wędlina to nie wedzonka? Idę pogrzebać w slownikach. [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 30-10-2016 15:47 ] |
keramczak | Post #9 Ocena: 0 2016-10-30 15:30:28 (9 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Cytat: 2016-10-29 21:28:31, ie2ox4-2b napisał(a): Ponieważ ja nie lubię metalu... no to szynkowar zmajstrowałem ze szklanego cylindra który otrzymałem z zaparzacza do kawy/herbaty. Kupiłem o takiej średnicy, że do środka wchodzi słoik z wodą który dociska mięso. Wkładam do garnka z wodą i gotuję. Oglądając filmy można się dowiedzieć że cały myk polega na tym aby nie gotować tylko parzyć w temperaturze ok 70'C ,ale ja tylko takteoretycznie ![]() ![]() ![]() ![]() #MajsterNaStulecie
|
andyopole | Post #10 Ocena: 0 2016-10-30 16:10:39 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Obejrzałem obydwa filmiki. W drugim Pani popełnia podstawowy błąd. Po sparzeniu mięsa zlewa nadmiar wody do zlewu.
Tę wodę a w zasadzie pachnący sok powinno się zostawić aż do ostygnięcia, dzięki temu mięso będzie bardziej soczyste. [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 30-10-2016 16:11 ] |