Postów: 18 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| mat8621 |
Post #1 Ocena: 0 2021-08-11 19:41:20 (4 lata temu) |
 Posty: 402 
Z nami od: 21-12-2013 Skąd: Bristol |
Witam. Bez jakiejkolkwiek prowokacji, po rozmowie z wspolpracownikiem zostalem dzisiaj odepchniety, a nastepnie nie bylo to czyste, celowe, ale jednak bylo uderzenie, raczej taka opadajaca reka ktora trafila w twarz. Zostalo to zgloszone, sprawa jest w toku tzn przeprowadzili wywiad ze mna, jeszcze maja zrobic to ze wspolpracownikiem i swiadkami.
Osoba poprostu przekroczyla pewne granice,czuje sie z tym bardzo zle, nie wiem jakiej pomocy moge sie spodziewac od firmy w stosunku do tego czlowieka, bo jesli dochodzi do konfliktu miedzy polakiem i anglikiem, polak jest (w odczuciu wielu pracownikow w tej firmie) na straconej pozycji.
Bardzo chce by poniosl jakies konsekwencje, być moze cos prywatnie mogę w tej sprawie cos zrobic.
Osoba juz byla wczesniej oskarzana o agresywne zachowanie wzgledem innych pracownikow. Moze ktos wie co mozna najlepiej w takiej sytuacji zrobic.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| dominikana36 |
Post #2 Ocena: 0 2021-08-11 20:12:25 (4 lata temu) |
Posty: 3392 
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Mozesz spokojnie zlozyc doniesienie na policje. Physical assault.
|
|
|
|
|
| mat8621 |
Post #3 Ocena: 0 2021-08-11 20:19:04 (4 lata temu) |
Posty: 402
Z nami od: 21-12-2013 Skąd: Bristol |
Cytat:
2021-08-11 20:12:25, dominikana36 napisał(a):
Mozesz spokojnie zlozyc doniesienie na policje. Physical assault.
Czy coś wiecej w tej sprawie moge zrobic?
Chce by osobs poniosla konsekwencje, bo poprostu przesadzila
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #4 Ocena: 0 2021-08-11 20:35:42 (4 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Jak oczekujesz konsekwencji, to zgłoś na policję. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| Maat17 |
Post #5 Ocena: 0 2021-08-11 21:04:49 (4 lata temu) |
Posty: 6708
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat:
2021-08-11 20:19:04, mat8621 napisał(a):
Cytat:
2021-08-11 20:12:25, dominikana36 napisał(a):
Mozesz spokojnie zlozyc doniesienie na policje. Physical assault.
Czy coś wiecej w tej sprawie moge zrobic?
Chce by osobs poniosla konsekwencje, bo poprostu przesadzila
Tylko I wylacznie zgoszenie. Szkoda ze nie od razu, jeszcze z pracy.
W nic sie nie mieszaj, nie rozmawiaj z nia, unikaj. Zostaw to policji I tyle.
Poza tym z tego co pamietam to I tak wyjezdzasz z UK za kilka miesiecy, to nie bedziesz tu dlugo, a za ta osoba to sie troszke pociagnie.
|
|
|
|
|
| |
| mat8621 |
Post #6 Ocena: 0 2021-08-13 22:40:57 (4 lata temu) |
Posty: 402
Z nami od: 21-12-2013 Skąd: Bristol |
Dzieki. Nie zglosilem na policje,ale skupie sie na tym by rozwiazac ta sprawe w pracy. Bede chcial napisac Grievance letter, gdyz menadzerowie i HR to jedna banda i zawsze zaslaniaja swoich anglikow, ale w takiej sytuacji nie mozna tak postepowac. Napisze Grievance letter do Dyrektora, bo zapewne on o niczym nie wie, a jest to osoba u ktorej wiem ze moge znalezc pomoc w tej sytuacji, a ta cala banda wiem ze sie go boi. Wydaje mi sie ze ten czlowiek powinien zostac narazie conajmniej zawieszony a nie bezkarnie sobie jeszcze pracowac nadgodziny
|
|
|
|
|
| xxxx1234 |
Post #7 Ocena: 0 2021-08-14 04:52:30 (4 lata temu) |
Posty: 1049
Z nami od: 27-03-2020 Skąd: ... |
Zawieszenie z mojego doświadczenia można traktować jak nagrodę. W trakcie gdy ja byłem zawieszony dostawałem normalnie wypłatę firma prowadziła swoje dochodzenie po 4 tygodniach dostałem ostrzeżenie i wróciłem do pracy.
Mój przypadek był wyjątkowy pod tym względem, że w trakcie zawieszenia znalazłem nową pracę, złożyłem wypowiedzenie i koniec końców po zawieszeniu dostałem ostrzeżenie i podwyżkę, która miała mnie przekonać, żebym został i przekonała.
|
|
|
|
|
| Gwontownik |
Post #8 Ocena: 0 2021-08-14 09:25:58 (4 lata temu) |
 Posty: 5699
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Słyszałem o przypadku jednego angola z pracy mojego kumpla. Sytuacja była podobna. Pracownik zawieszony zgłosił sprawę do sądu przeciwko pracodawcy, że w nierzetelny i niesprawiedliwy sposób traktuje go jako pracownika. Z automatu został mu przedłużony okres zawieszenia. Potem nastał kowidowy cyrk i wszystko co możliwe. W efekcie ponad 18 miesięcy na zawieszeniu z pełnym wynagrodzeniem, a końca sprawy nie widać. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
|
|
|
|
| daavid |
Post #9 Ocena: 0 2021-08-14 10:54:18 (4 lata temu) |
 Posty: 6640
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Miałeś świadków tego zdarzenia? Jeśli nie i sprawa nie zrobiła się głośna to raczej włos delikwentowi nie spadnie z głowy. Trochę to przesłałeś, podczas całego zdarzenia trzeba było albo zgłosić sprawę na policję lub przynajmniej poinformować managera o takim zamiarze.
Jeśli lubisz siedzieć na chorobowym to trzeba było poinformować managera, że nie jesteś w stanie wykonywać swojej pracy i na drugi dzień przekazać im sick note na stres w pracy. Raczej mógłbyś długo posiedzieć w domu.
Nawet jak umowa nie przewiduje stu procentowych płatności to chyba musieliby Ci płacić bo zdarzenie miało miejsce w pracy. Nie mam pewności czy tak faktycznie jest. [ Ostatnio edytowany przez: daavid 14-08-2021 10:55 ]
|
|
|
|
|
| mat8621 |
Post #10 Ocena: 0 2021-08-14 21:06:59 (4 lata temu) |
Posty: 402
Z nami od: 21-12-2013 Skąd: Bristol |
Cytat:
2021-08-14 10:54:18, daavid napisał(a):
<  -- BBCode Start --><TABLE BORDER=0 ALIGN=CENTER WIDTH=85%><TR><TD><font size=-1>Code:</font><hr color=#2900AD></TD></TR><TR><TD><FONT SIZE=-1><PRE> </PRE></FONT></TD></TR><TR><TD><hr color=#2900AD></TD></TR></TABLE>< -- BBCode End -->Miałeś świadków tego zdarzenia? Jeśli nie i sprawa nie zrobiła się głośna to raczej włos delikwentowi nie spadnie z głowy. Trochę to przesłałeś, podczas całego zdarzenia trzeba było albo zgłosić sprawę na policję lub przynajmniej poinformować managera o takim zamiarze.
Jeśli lubisz siedzieć na chorobowym to trzeba było poinformować managera, że nie jesteś w stanie wykonywać swojej pracy i na drugi dzień przekazać im sick note na stres w pracy. Raczej mógłbyś długo posiedzieć w domu.
Nawet jak umowa nie przewiduje stu procentowych płatności to chyba musieliby Ci płacić bo zdarzenie miało miejsce w pracy. Nie mam pewności czy tak faktycznie jest. [ Ostatnio edytowany przez: <i>daavid</i> 14-08-2021 10:55 ]
Swiadkowie zdarzenia sa,ale sa to kumple tej osoby. Myslalem by isc na chorobowe jesli nie zabiora sie za ta sprawe na powaznie i np. posiedziec ze widze ze niechca sie wziasc za to na powaznie, ta osobabjest bezkarna i ze sie jej obawiam
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...