Wszystko zalezy od jedzenia, ale 50tysiecy jednostek to sobie mozesz brac do czasu w sumie zalezy jakiej jakości i firmy brałeś bo mogła być lipa z proszkiem a efekt placebo i tak ci dyktował ,że czujesz sie dobrze a to było co innego, ja biore 2000J + czerpie z diety, przedwczoraj byłem w szpitalu i D3 mam na poziomie 60ng/ml czyli idealnie a jestem sporym koniem bo waże 110kg, ale w pasie tylko 91.
Objawami przedawkowania są:
ból głowy,nudności,wymioty,zmęczenie i ogólne osłabienie,bóle brzucha,biegunka,wielomocz itp
Nadmiar witaminy D może też przyczyniać się do powstania nadtlenków i innych produktów oksydacji. W skrajnych przypadkach prowadzi do zwapnienia tkanek miękkich, tj. nerek, serca, płuc, naczyń krwionośnych.
u dorosłych objawy zatrucia obserwuje się przy ok. 1,25 mg/ dobę (czyli 50000 jednostek).
Witamina D3 2000J wystarczy w zupelnosci w okresie zimowym , pamiętaj ,że do jej aktywacji potrzebny jest Magnez ja pije jakiś w tabsach z B6 , dodatkowo K2 100mcg.
jedz sobie jakąs rybke 3x w tyg + 2 jajka dziennie , jakiś żółty ser, masło. i będziesz miał codziennie po 3000J (ale kozackiej jakości) a więc idealnie.
Witamina C , mam większości z pokarmów w diecie : Czerwony grejfrut , borówki , cytryna , pietruszka , ananas.
ale co 2 dzień pije 1g na przerwie w robocie w sainsburym są z cynkiem , produkcja: NIEMCY a oni zawsze byli dobzi w witaminach i suplach , pamiętam kozacką kreatyne z multipowera jak wziąłem w wieku 16 lat
Ogólnie , to sampopoczucie jest ważne ale jak chcesz sobie zbadać czy to co jeszcze dodatkowo jeszcze potrzebne idz i zrób sobie badania krwi przed zimą i po zimie.
[ Ostatnio edytowany przez: Thorin 09-12-2021 09:39 ]