już Pędze ci z pomocą brachu.
-jaki moto?


A więc tak
słupki między 8 są z tego co pamiętam w odległości około 6 metrów, ale dokładnie to muszę odnaleźć diagram to ci tu wkleję linka.

Zasadniczo zalezy na jakim moto robisz, bo troche inczej się katuje moto na A1 czyli 125CC a inaczej o pojemnosci 500 i więcej.

Zakładam że masz 500+
A więc musisz niestety nauczyć się operować tylko sprzęgłem, ewentualne hamowanie w czasie manewrowania poniżej 5 mil/h hamujemy tylnym nie przednim hamulcem, hamowanie przednim ze skręconą kierownicą powoduje glebę

A teraz,
musisz po pierwsze opanować woooolną jazde, tak
długo jeździsz jak najwolniej, najlepiej by na liczniku była prędkość 0M/h, aż poczujesz że moto jest jak rower.
pamiętaj, manewrowanie odbywa sie zasadniczo TYLKO SPRZĘGŁEM, ew delikatne wyhamowanie tylnym, ale to rzadkość.
ja się uczyłem jak zwykle pod prąd, czyli motorem którym nie powinno się uczyć 8semek, CBR600RR , to jest moto co nie skręca do puki się go nie złoży.
A jednak ... najpierw cwiczyłem jazde na wprost, potem robiłem po placu szerokie koła, uczyłem się skręcać i pochylać w jedną strone, potem w drugą, po 2 może 3 godzinach krecenia się w kóło upocony jak szczur z kanałów, zacząłem robić bardzo szerokie 8semki.
coraz bardziej je zacieśniając do tego stopnia ze po kilku dniach wkoncu robiłem zwrot przy predkosci poniżej 1 mili/h ze zblokowaną kierownicą i sporym przechyle, ciaśniej się nie da, pomijam cyrkowców :>

Aby coś takiego zrobić musisz wyczuć moment gdy siła silnika, i sprzęgło będzie ci prostowało motocykl a z drugiej strony musisz opanować odruch wyciągania nogi do podpory.
Bo to raz ze połozy ci egzamin, dwa niest bardzo niebezpieczne. Upadajacy motocykl podnosimy popuszczeniem sprzęgła i dodaniem delikatnie obrotów, raz że wirowanie silnika działa jak żyroskop, dwa toczące się koła działają tak samo motocykl się podnosić.

-podsumowując
gdy w czasie manewru motocykl robi zbyt mocny przechył popuszczasz sprzęgło i ew dodajesz gazu (zależy od mocy)
Zobacz, na moim filmiku, robię manewr praktycznie nie hamując, tylko sprzęgło, raz zrobiłem błąd, zamiast sprzęgłem zadział jeszcze instynkt, podparłem się nogą bo wydawało mi się że moto już upada, a przecież widać ze pochył praktycznie zerowy.
To jest film z mojego pierwszego dosiadania fazera :>

Nie ma siły aby zrobić 8 musisz wyczuć moment podnoszenia się maszyny, i nie ma na to wzoru bo każdy egzemplarz ma to troszeczkę inaczej i trzeba się przyzwyczajać, oczywiście wraz z praktyka załapanie jest coraz krótsze.

czyli trzeba ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć, aż zaczniesz działać odruchowo a twój mózg będzie działał automatycznie a błędnik przyzwyczai się do nowej sytuacji.


TUTAJ MASZ WYMIARY PLACU MANEWROWEGO


EDIT
You don't need to take CBT to ride a moped if you passed your car driving test before 1 February 2001. You also don't have to take CBT if you: have a full moped licence from passing a full moped test after 1 December 1990.

i jeszcze jedno, dopuszcza się by robiąc 8, zajechać za pierwszy niebieski słupek!, najważniejsze jest by egzaminator widział że panujesz nad motocyklem, mniejsza o to jak szeroka będzie ósemka, wiadomo przeginać nie możesz :> musisz zmieścić się miedzy nimi i ewentualnie zajechać za niebieski, jeżeli taka jest konieczność, niektóre motocykle tak mają, że będzie ciężko.
Natomiast nie wolno ci potracić słupka i nie wolno się podeprzeć.

następna sprawa, To samo ćwiczenie opanowanie sprzęgłem i przyda ci się do zawracania, wyjedziesz z bramki podjedziesz kawałek i robisz zwrot tak by nie dotknąć Lini! i zatrzymujesz się na tej samej wysokości gdzie zacząłeś, czyli masz zrobić litere U.

bardzo ważne!
Od momentu gdy wsiądziesz na motocykl na parkingu, do momentu gdy z niego zsiądziesz MUSZISZ WYKONYWAĆ WSZYTKIE CZYNNOSCI BEZPIECZENSTWA,
-Obserwacja
-patrzenie w lusterka
-patrzenie przez ramie!
Zanim ruszysz, patrzysz, zanim zatrzymasz się patrzysz, ucz się tego równocześnie z ćwiczeniami bo potem się nie nauczysz i oblejesz za "brak bezpieczeństwa"
nawet w czasie przetaczania motocykla patrzymy najpierw a potem symulujemy obserwacje i parkujemy.

powiem wam z czym ja miałem problem

największy problem dla mnie to było rozpoznanie prędkości 30M/h
Mianowicie jest jazda po łuku, tam są dwie pułapki, a własciwie trzy

pierwsza prędkość na łuku musi być większa niz 20M/h a potem wjazd miedzy bramki minimum 30! i to musisz zrobić czując prędkość, ja nie miałem tego za pierwszym razem i popatrzyłem na prędkościomierz, gdy chciałem skupić wzrok na przeszkodzie to już było po wszystkim :/
drugie podejście to samo ten sam błąd, NIE WOLNO PATRZEĆ NA PRĘDKOŚCIOMIERZ BO NIE TRAFISZ!

Jest ta trzecia pułapka, zobacz na diagramie, tam się wydaje że po wyjściu z łuku jest prosto, a to nie prawda, na końcu łuk się zacieśnia i trzeba zrobić przeciwskrętem mocniejszy zakręt i szybko wyprostować dodając gaz.

Dodam jeszcze info dla tych co chcą robić A1, na motocyklu 125CC, wbrew pozorom wolne manewry są znacznie trudniejsze niż na dużym motocyklu, wynika to z tego ze oby uzyskać efekt żyroskowpowy silnikiem potrzeba wyższych obrotów, wyższe obroty są potrzebne również by ruszyć naszą łaczną niemałą mase, i tu pojawia się trudność, bo wyzsze obroty, to automatycznie motocykl zaczyna jechać ZA SZYBKO, a więc dochodzi nam kolejna konieczna umiejętność, Jenocześnie manewrujemy sprzęgłem, gazem i hamulcem TYLNYM! o tyle jest to trudne że moc 125CC jest mała i łatwo zdławić silnik jak zgaśnie to macie błąd główny. W dużych motocyklach silnik ma tak dużą kompresje że sam pięknie hamuje i stosowanie tylnego hamulca jest sporadyczne.
Jedyne ułatwienie w 125CC to niższa masa wiec łatwiej się uczyć i w razie podparcia nogą mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia kolana niż na moto które waży 200Kg i więcej. czyli coś za coś

Chyba robię coś pożytecznego
Zeby zrobić prawo jazdy na motocykl w Anglii nalezy:
-odbyć szkolenie CBT (Complulsory Basic Training)- kurs kosztuje od 100 do 140 funtow,trwa jeden dzien i przygotuje Cie do jazdy po drogach publicznych.
Do zrobienia kursu CBT musisz posiadać provisional drivig licence.

-drugi krok to zdanie testu teoretycznego,możesz go zdawać w języku polskim,materiały możesz uzyskać zamawiając je przez internet na stronie <a href="http://www.mojawyspa.co.uk/prawojazdy" target="_blank" target="_new">http://www.mojawyspa.co.uk/prawojazdy</a>
Egzamin składa sie z dwóch części- pytań z testów oraz części hazard perception-dostrzeganie zagrożeń na drodze.Musisz zdac obie części żeby zdać egz. teoretyczny

-krok trzeci to egzamin praktyczny!

Typy kategorii prawa jazdy na moto:
-kat A1 (lekkie moto) uprawnia Cie do prowadzenia moto o pojemności do 125 cc i mocą nie przekraczającą 11 kW
-kat A (moto standardowe) uprawnia cię do jazdy jakimkolwiek motocyklem chyba ,ze nie ukończyłeś 21 lat!! jesli nie ukończyłeś możesz jeździć jedynie motocyklem o mocy nie przekraczającej 25 kW i stosunkiem mocy do wagi 0,16kW/kg

DARMOWE TESTY!! na pewno skorzystacie z tej stronki ...
Motorbike Theory Test, Motorcycle Theory Test, Mock Theory Test by All4Bikers.com

Bardzo ale to bardzo polecam szkole nauki jazdy http://www.fasttraklondon.co.uk/ , świetnie mnie przygotowali do egzaminu,zdalam wszystko za pierwszym razem - Keith i Adam (polski instruktor)!!Bardzo zalezy im na tym zeby tak przygotowac kursanta do egaminu aby zdal za pierwszym razem!
Jesli ktos zdecyduje sie robic DAS lub CBT z Nimi nie zapomnijscie pozdrowic ich od Beaty !!


Nowy test praktyczny będzie składał się z dwóch modułów – tzw. Off road i on road - czyli jazda na placu i na ulicy.

DIAGRAM WSZYSTKICH MANEWRÓW DO WYKONANIA ZNAJDZIECIE NA DOLE W ZAŁĄCZNIKACH !


Off road
zostaniesz poproszony o wykonanie następujących manewrów na placu nazywanym MPTC -Multi-Purpose Test Centre:

-zostaniesz poproszony o zaparkowanie motocykla w odpowiednio wyznaczonym miejscu i postawienie go na stopce-zobaczcie jak to ma wyglądać...

Co do MOD1 to jeszcze przyszlo mi do głowy by zaznaczyć ważna sprawe.

-oprócz powolnej jazdy i wyczucia sprzęgła, musisz nauczyć się tzw przeciwskrętu.

Być może o tym wiesz, a moze nie, jak jeździłeś na mniejszych motorkach z mniejszą prędkoscią, lub na rowerze to tego się nie czuje i robi sie to automatycznie.
inaczej jest w motocyklach większych oraz przy wiekszej prędkosci.
nawet na 125CC wejscie w łuk bez przeciwskrętu może skończyć się wyrzuceniem z zakrętu.
Śmiem twierdzić że im większy moto tym bardziej świadomie trzeba to robić.

Na czym to polega?
znalazłem definicje:
Przeciwskręt - technika kontrolowania kierunku jazdy motocykla. Zainicjowanie skrętu następuje poprzez skierowanie przedniego koła w stronę przeciwną do zamierzonego kierunku jazdy. Dzięki temu siły działające na motocykl w czasie jazdy pochylają go w wybranym kierunku. W praktce, aby skręcić w lewo, kierownicę nleży skręcić w prawo.

Chyba najbardziej ekstremalny przykład to żużlowcy :>

Oczywiscie nikt tak normalnie nie jedzie, ale jadąc po łuku, aby utrzymać odpowiednią ścieżke
napierw delikatnie skręcz kierownice w kierunku skretu, przechylasz się a następnie pchasz kierownice w przeciwnym kierunku. Im mocniej popchniesz tym bardziej ciasny zrobisz zakręt

spróbuj, gdy będziesz ćwiczył, ćwiczenie zaczyna się od powolnej jazdy około 10M/h po prostej, następnie prawą ręką popychasz pierownice, zobacz co się dzieje, moto skręca w drugą stronę !
nawet znalazłem filmik o tym

Dlaczego o tym wspominam? Bo ta umiejetność ułatwi ci wykonanie manweru, "jazda po łuku" i właśnie dzieki niemu unikniesz problemów na koncu łuku gdzie jak wspominałem jest zacinięcie zakętu a potem musisz szybko odwinąć kierownice i wyprostować tor jazdy by trafić miedzy slupki :>


Jak coś jeszcze nie jasne to pytaj.

Nawet gdzieś mam książki na temat techniki jazdy w formacie PDF. które warto przeczytać.
Bo czytają ją nawet starzy wyjadacze, niektórzy nawet twierdzą że byli zaskoczeni i poprawili swoją jazdę, mimo że jeżdżą po kilkanaście lat, a nawet spotkałem się z takimi co czytają ją zawsze na wiosnę, po przerwie zimowej.


jak będziesz robił MOD 2 to napisze, co cie tam czeka i jakie są "pułapki"
Miłych ćwiczeń

no kolega chyba chce na poważnie zdać na prawo jazdy i potem jeździć na poważnie ... For FuN
Wiedzieć a zatrybić, to różnica godzin i dni, miesięcy, jazdy i ćwiczeń

wracając do pierwszego pytania, czy egzaminatora może zainteresowac kto podjechał.
Hm, no powiem ci że był taki As, co podjechał na parkingu przed budynkiem przykręcił tablice L i poszedł do poczekalni, zasadniczo wiele ludzi się przyglądało i egzaminator też to chyba widział ...
Ale chyba tak go to zdziwiło ze nie zareagował.
(na parking podjeżdżasz nie wcześniej jak 10 minut przed egzaminem)

Z drugiej strony mnie się pytał z której szkoły i czyj ten moto jest... a też go trochę zdziwiło jak zobaczył Beatę na tym kolosie :> do tego stopnia ze po 2 miesiącach poznał mnie bez problemu.
tak czy siak, lepiej kogoś poprosić by ci go podstawił, ubezpieczyć na 1 dzień bo ryzykujesz bana. jak cie tfu trafią w czasie dojazdu.
Twój wybór

nas ciągnie na zrobienie zaawansowanego szkolenia, zarąbista sprawa, uczą wiele, przede wszystkim uczą przełamania oporu przed niskim pochylaniem się, niby marauderem tarłem podnóżkami na zakrętach, co raz uratowało mi chyba nawet życie, bo gość zrobił awaryjne hamowanie bez przyczyny na rondzie, gdyby nie ta umiejętność połączona z wyćwiczonym manewrem UNIKU wpakował, bym mu się w tyłek, ale na fazerze i CBR mam opór by nisko zejść.
Uczą też zaawansowanych manewrów itd, dobra sprawa, no i zniżka w ubezpieczeniu

Usunięte

A2???
hm, sądziłem że jest tylko A1, i ograniczenie mocy po 2 latach dotyczy tylko małolatów?


Zgadza się, tylko jaki sens robić A2 czy A1 będąc dorosłym, skoro wszytko musisz zrobić to samo co na pełne A, tylko potem przez dwa lata sie turlać na bziuku, poza tym tak jak wspominałem wcześniej, na małym moto mimo wszystko wg mnie trudniej zdać egzamin.
miałem praktykę na 125, a zdawałem po krótkiej jeździe na placu, i uliczkach między magazynami czyli praktyka żadna, na litrowym fazerze i powiem wam że jak bym chciał zdawać na marauderze to by mi było ciężko :/

Usunięte

Usunięte

no jak się nie śpieszy to faktycznie lepiej sobie wyczekać i wyjeździć na 125 :>
a mnie już zaczęło drażnić i tak zrobiłem około 4000 mil na 125 i straciłem rok :/ bo albo to albo tamto i tak schodziło, no ale zaoszczędziłem rok,
koszt prawka to 2 tyle co 2 razy egzaminy praktyczne, czyli jak jeden kosztuje w sumie 100 to mnie kosztowało 200 bo poprawiałem oba moduły
Tak czy siak zaoszczędziłem około 700 funtów.

Ale już mam i mam motorek prze boski, choć trochę mu brakuje do GT


no chyba że pokombinujesz z zębatkami, wtedy Vmax ci się zwiększa, ale na światłach ruszasz z rowerzystami )))))
ja tak miałem zamiar zrobić z marudą, bo jak się rozpędziłem od Brigton to koło Londynu maxa wyciągałem 65 w porywach 70M/h )))))) ale to masakra była.

Po wymianie zębatki można dychę dołożyć :> ale kosztem przyśpieszenia. Ale pomysł upadł.



eurotarget, ćwiczysz???