MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Polskie blachy w Motocyklu w UK

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Postów: 21

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Darooo

Post #1 Ocena: 0

2012-04-20 12:56:22 (13 lat temu)

Darooo

Posty: 3

Mężczyzna

Z nami od: 20-04-2012

Skąd: Place under the SUN

Witam
Za kilka dni odbieram moja wymazona R6 ktorej ubezpieczenie kosztuje niestety duzo wiecej niz w modelach konkurencyjnych. Stąd też pytania :
Czy może ktoś z was jeździł w UK motorem na polskich blachach? Czy są jakieś prawne ograniczenia?

Czy warto zarejestrować i ubezpieczyć motor w POlandii czy wiaza sie z tym jakies dodatkowe koszty lub nieprzyjemnosci ?

Czy mozna ubezpieczyc w Polsce Motor zarejestrowany w Anglii ?

Chetnie poczytam mądre rady.
Pozdro
Dariusz

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lublin-transpor

Post #2 Ocena: 0

2012-04-20 13:18:23 (13 lat temu)

lublin-transport

Posty: 278

Mężczyzna

Z nami od: 30-09-2009

Skąd: W drodze

Kupujesz nowy w salonie w UK czy używany?
Nie musicie mi dziękować - wystarczy, ze będziecie mnie wielbić na klęczkach ;) Transport paczek, mebli, motocykli PL-UK-PL

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWWNumer gadu-gadu

Darooo

Post #3 Ocena: 0

2012-04-20 13:23:07 (13 lat temu)

Darooo

Posty: 3

Mężczyzna

Z nami od: 20-04-2012

Skąd: Place under the SUN

Używany z 05

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #4 Ocena: 0

2012-04-20 13:36:10 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lublin-transpor

Post #5 Ocena: 0

2012-04-20 13:37:57 (13 lat temu)

lublin-transport

Posty: 278

Mężczyzna

Z nami od: 30-09-2009

Skąd: W drodze

Zatem możesz zrobić tak: zakupione moto wieziesz do PL, tam rejestrujesz na siebie i ubezpieczasz. Koszty: ok. 70zł tłumaczenia V5 i umowy (pamiętaj, żebyś nie występował do DVLA o dowód na swoje nazwisko, kupując moto zaznacz, że jedzie na permanent export do PL, ew. jeśli sprzedający nie pójdzie ci na rękę wystąp o certyfikat exportowy do DVLA na swoje nazwisko, umowę dwujęzyczną spisz ze sprzedającym), VAT-25 160zł, przegląd zerowy ok. 70zł, rejestracja 200zł, OC na rok ok. 100zł.
Moto przywozisz do UK - pamiętaj o CMR-ce na transport z datą!!!
Od tej chwili masz 6 miesięcy spokojnej jazdy.
Przed upływem 6 miesiąca "wywozisz" moto do PL - wystarczy CMR-ka z datą (motocykl musi być schowany w garażu - pod żadnym pozorem nie daj się nagrać na monitoring lub fotoradar!!!))
Po mniej więcej miesiącu "przywozisz" moto z powrotem - znowu CMR-ka z datą i tak w kółko.
Dla pewności sugerowałbym po 6 miesiącach "wywieźć" moto do PL na dłużej niż miesiąc, szczególnie, że w zimie kiepsko się jeździ ;)
I to cała tajemna filozofia.
Pozdrawiam
Nie musicie mi dziękować - wystarczy, ze będziecie mnie wielbić na klęczkach ;) Transport paczek, mebli, motocykli PL-UK-PL

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWWNumer gadu-gadu

Maris1984

Post #6 Ocena: 0

2012-04-20 13:38:43 (13 lat temu)

Maris1984

Posty: 13

Mężczyzna

Z nami od: 01-11-2010

Skąd: Manchester

Hej no ja mam podobny problem chcialbym jezdzic motorem w polsce na angielskich blachach czy ktos sie orientuje jak dlugo mozna czy lepiej przerejestrowac.Tylko niewiem jak z ubezpieczeniem w polsce bo tu place 15 funtow miesiecznie a ile by wyszlo w polsce za motorek yamaha fazer 600 2002 rok ,hmmmm ciekawe??

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lublin-transpor

Post #7 Ocena: 0

2012-04-20 13:40:59 (13 lat temu)

lublin-transport

Posty: 278

Mężczyzna

Z nami od: 30-09-2009

Skąd: W drodze

Ja za CBR600 płacę w Lublinie 140zł za rok ale w tym mam wysokie NW. Bez tego wychodziło mi ok. 90zł za rok.
Nie musicie mi dziękować - wystarczy, ze będziecie mnie wielbić na klęczkach ;) Transport paczek, mebli, motocykli PL-UK-PL

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWWNumer gadu-gadu

mlody_leszczyk

Post #8 Ocena: 0

2012-04-20 14:55:08 (13 lat temu)

mlody_leszczyk

Posty: 1460

Mężczyzna

Z nami od: 03-06-2010

Skąd: Luton

IQUOTE]
2012-04-20 13:37:57, lublin-transport napisał(a):
Zatem możesz zrobić tak: zakupione moto wieziesz do PL, tam rejestrujesz na siebie i ubezpieczasz. Koszty: ok. 70zł tłumaczenia V5 i umowy (pamiętaj, żebyś nie występował do DVLA o dowód na swoje nazwisko, kupując moto zaznacz, że jedzie na permanent export do PL, ew. jeśli sprzedający nie pójdzie ci na rękę wystąp o certyfikat exportowy do DVLA na swoje nazwisko, umowę dwujęzyczną spisz ze sprzedającym), VAT-25 160zł, przegląd zerowy ok. 70zł, rejestracja 200zł, OC na rok ok. 100zł.
Moto przywozisz do UK - pamiętaj o CMR-ce na transport z datą!!!
Od tej chwili masz 6 miesięcy spokojnej jazdy.
Przed upływem 6 miesiąca "wywozisz" moto do PL - wystarczy CMR-ka z datą (motocykl musi być schowany w garażu - pod żadnym pozorem nie daj się nagrać na monitoring lub fotoradar!!!))
Po mniej więcej miesiącu "przywozisz" moto z powrotem - znowu CMR-ka z datą i tak w kółko.
Dla pewności sugerowałbym po 6 miesiącach "wywieźć" moto do PL na dłużej niż miesiąc, szczególnie, że w zimie kiepsko się jeździ ;)
I to cała tajemna filozofia.
Pozdrawiam


Wszystko ładnie pięknie, tylko ze skoro pracuje w UK to nie może się poruszać żadnym pojazdem na zagranicznych nr.
Tak jak piszesz to może zrobić jakby byk tutaj jako turysta.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sowas

Post #9 Ocena: 0

2012-04-20 15:19:05 (13 lat temu)

sowas

Posty: 71

Z nami od: 01-01-1970

P.... Kombinatorzy. mieszkacie i pracujecie w Anglii wasz wybór, a kombinujecie jak tylko można, na każdym kroku gdzieś ktoś oszukuje, jak nie zasiłki to ubezpieczenia. Z całego serca życzę wam jak najgorzej. Wypadku z potrąceniem prawnika w mercu
. I żeby was z torbami puścił.

[ Ostatnio edytowany przez: sowas 20-04-2012 16:12 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #10 Ocena: 0

2012-04-20 16:04:36 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

My mamy jeden motocykl na polskich blachach, Beate chwycili.

Uratowalo ja to ze nie pracuje w uk.
Niektórzy twierdzą że pewnie cycki.

Godzine ja maglowali i sprawdzali wszystko.

Od tamtej pory jeździ raz na kilka miesięcy tylko wtedy gdy potrzebujemy obydwoje motocykle, i ma takiego cykora że żadna przyjemność.

Wiele ludzi straciło już motory, poczytaj na PolishBikers.co. UK

6 miesięcy dotyczy
Turystów i to 6 miesięcy w roku, więc zadne przerwy i wycieczki.

Albo drugie wyjście jeździć, jak cie zlapia to po prostu znosisz stratę dzielnie.

I tak jest większe prawdopodobieństwo że ci scigacza ukradna niż policja zatrzyma.

Wielu traci motory co roku, bywa że nawet 2 w roku. Scigacze są bardzo chodliwe na części.

Zajzyj na forum motocyklowe, mało komu jeszcze nie ukradli.

I wcale nie dotyczy to jakiś robotniczych czy ciemnych dzielnic, np niby takie hifi dzielnica putney br.
Odmowiono ubezpieczenia motocykla w kilku ubezbieczalniach.
Bo bogata dzielnica, ale kradną na potęgę.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,