Str 2 z 2 |
|
---|---|
marcepanralfa | Post #1 Ocena: 0 2013-05-23 09:24:14 (12 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2009 |
@ewamik.Troche dziwne że sąd przychylił się do ich decyzji bez wcześniejszej konsultacj z wami lub waszą ubezpieczalnią.To ubezpieczalnia powinna pokryć wszelkie szkody a nie wy....Na moj nos to była próba przekrętu...
|
ewamik | Post #2 Ocena: 0 2013-05-23 09:38:18 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Nie było żadnego przekrętu. Ale my nie chcielismy aby ubezpieczalnia pokrywała koszty.
Sama naprawa-wyklepanie,to koszt ok 100funtów.Po co mieszać ubezpieczalnie i od razu wszystkie zniżki tracić? Na początku facet zgodził sie na naprawę i nieinformowanie ubezpieczalni. Nie pamiętam czy do nas dzwonili w sprawie ubezpieczenia czy nie.. Tylko niespodzewanie pismo z sądu. Mąż nie jest ciepła kluchą. Powiedział,że nie zapłaci ani centa dla chama. Opisał wszystko,całe zajście. Próbe wyłudzenia odszkodowania za ubytek na zdrowiu(ból karku). Dołączył bilingi telefoniczne,które wykonał aby naprawić auto. To tamten wymigał sie. Facet wymienił całe drzwi i cos tam jeszcze. To było jakieś 4lata temu. Mąz powiedział,że owszem...może zgodzić się na zapłatę ale bedzie to robił bardzo wolno,ponieważ jest jedynym żywicielem rodziny,ma dwoje dzieci,opłaty,czynsze...i niestety ale kosztem dzieci nie będzie oddawał pieniędzy dla naciągacza. Nie przebierał w słowach. Tak więc facet otrzymał swoje pieniądze z funduszu. Byc może zaprowadził auto do znajomego garażu i zawyżyli cennik..tego nie wiem. |
Aquarius | Post #3 Ocena: 0 2013-05-23 09:46:30 (12 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 12-05-2009 Skąd: Wolverhampton |
Cytat: 2013-05-23 07:29:04, marcepanralfa napisał(a): Czy przy tak drobnej stłuczce mogą oni ubiegać sie o Injury neck claim? Czy moga? moga a nawet beda! Mialem podobna sytuacje kilka miesiecy temu, gosc wymusil mi pierwszenstwo na skrzyzowaniu, sytuacja czysta ja lza, sprawca się przyznal, mialem swiadkow, obylo się bez sadow i innych cyrkow. Mnie jak również sprawcy wlos z glowy nie spadal... do dziś odbieram telefony od firm, które chca uzyskac dla mnie odszkodowanie za „bolacy kark i plecy” nawet szczegolowych instrukcji jak się zachowac u lekarza udzielaja. To ze wydebia kase to pewne na 100% jednak jeżeli masz NCBP Twoje ubezpieczenie nie powinno pojsc w gore. Na jakich jednak zasadach przyznaja to dziwne odszkodowanie to ja niestety nie wiem, nie skorzystalem z propozycji zarobienia okolo £1500 za nic... dla moich angielskich znajomych sytuacja jest nie zrozumiala do dziś... daja kase a ja nie chce... |
marcepanralfa | Post #4 Ocena: 0 2013-05-23 10:04:16 (12 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2009 |
@ewamik. To dobrze się u was skończyło...ogólnie posiadamy NCB Protection także zniżek nie stracimy i też każdemu polecam żeby tę opcje wykupywać,to jest tylko kilka dych więcej rocznie ale ile stresu mniej w razie problemów.Także w naszym przypadku nie muszę iść na rekę nikomu a podejrzewam że tamta pani przy tak małych szkodach(ptaktycznie żadnych) nie będzie claim-ować bo musi zapłacić swój excess chyba że ma niską kwotę ustawioną lub opcję no excess w swoim ubezpieczeniu
|
Mustafa1975 | Post #5 Ocena: 0 2013-05-23 10:13:13 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2010 Skąd: Birmingham |
Ja za bolacy kark dostalem £4000 wiec gra warta swieczki. Na naprawe dostalem £1000 a naprawa kosztowala £320. Jesli jest sie sprawca stluczki to nie mozna dyktowac zadnych warunkow tak jak tu pisze ewamik. Jak by mi ktos proponowal jakies klepanie to bym go wysmial. Wymiama danych reszta to juz prawnika robota.
[ Ostatnio edytowany przez: Mustafa1975 23-05-2013 10:14 ] |
|
|
marcepanralfa | Post #6 Ocena: 0 2013-05-23 10:25:17 (12 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2009 |
@Aquarius.Bo tu ludzie dziwią się jak to można być uczciwym i nie skorzystać z takiej okazji.Też miałem kilka przypadków że kilka aut stukneło mi w tył ale nie było żadnych śladow więc odpuszczalem ,wiele osób namawiało żebym claimował ale dla mnie to głupota.Moja dziewczyna gdy stukneła(tzn popchneła
![]() ![]() |
marcepanralfa | Post #7 Ocena: 0 2013-05-23 10:31:47 (12 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2009 |
No nic tu jest nasza wina i nie ma co gdybać ale moim zdaniem żaden prawnik nie weźmie jej sprawy widząc że nawet zderzak nie ma wgnieceń a w naszym kompletnie nie ma nic....równie dobrze mogłaby się ta pani stuknąc ramieniem o szafkę
![]() |
Aquarius | Post #8 Ocena: 0 2013-05-23 10:32:36 (12 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 12-05-2009 Skąd: Wolverhampton |
Cytat: 2013-05-23 10:25:17, marcepanralfa napisał(a): @Aquarius.Bo tu ludzie dziwią się jak to można być uczciwym i nie skorzystać z takiej okazji ...w zyciu sa wieksze wartosci niz pieniadz... |
ewamik | Post #9 Ocena: 0 2013-05-23 10:36:08 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Tylko u nas w naszym przypadku,nie było wielkiej szkody. Po prostu delikatne wgniecenie.
Mąz tylko oferował naprawę we własnym zakresie. Bez powiadamiania ubezpieczalni. I nie wierzę,że kobitkę bolała szyja. Po prostu nie było takiej mozliwości. Mielismy tez drugi podobny przypadek. Wjeżdzalismy na 406 .Przed nami facet stoi. Zdezelowany samochód,odrapany,pobity,taki robotniczy. Mój mąz stał za nim. Równiez stuknał go. Tamte wychodzi,pokazuje,że porysowalimsy mu samochód i narzeka na ból w krzyżu. Pytamy sie,gdzie jest to zarysowanie,bo tyle ich jest i nie wiemy które nasze? Pokazuje palcem. Tyle,że pokazał te co jest wysoko,najgorsze,najbrzydsze. Nasz zderzak nie sięga tak wysoko. On zgłupiał...nie wiedział co powiedzieć. Tak więc naciągaczy jest pełno. A Ty Mustafa również naciągnąłeś czy bolał Cie kark? A wiadomo nie od dziś,że podstawiaja sie również aby wysępic odszkodowanie. Mój mąz również miał inny przypadek. Jechał wąską ulicą,swoim dośc mocno zuzytym samochodem do pracy. Kobitka Angielka otworzyła drzwi,niezachowując środków bezpieczeństwa. Mąz jechał wolno ale siłą rzeczy uderzył w jej drzwi. Samochód ciut uszkodzony ale jej bardziej wgnieciony,porysowany. Wyskoczyła blada,przestraszona. przepraszała. Mąz uśmiechnął sie do niej i mówi,że nic nie chce i teraz sama musi ponieśc koszty naprawy. Powiem,że babka była w szoku. [ Ostatnio edytowany przez: ewamik 23-05-2013 11:02 ] |
marcepanralfa | Post #10 Ocena: 0 2013-05-23 15:33:36 (12 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2009 |
Kiedyś oglądałem na Dave Channel że mają ukrucić procedery związane z wyłudzaniem odszkodowań tj.bolący kregosłup,usatwiane kolizje,wymuszane kolizje tzn.gwałtowne hamowanie na hamulcu ręcznym przez co nie widać swiateł hamowania i potencjalna ofiara ma za mało czasu na reakcje zwyczajnie wjeżdzając w tył samochodu
![]() ![]() |