Miałam prawo jazdy wydane na 5 lat - wada wzroku, jego ważność skonczyła sie w kwietniu ubiegłego roku.
różne wzgledy zaważyły na tym ze nie odnowiłam jego waznosci bedąc jeszcze w Polsce, mój błąd i gapiostwo przez które pluję sobie teraz w brodę..
Znalazłam informację że:
"Dla zainteresowanych. Otrzymalam dzis odpowiedz z urzedu...
Oczywiście, że może Pani wymienić prawo jazdy i może Pani to uczynić w Wielkiej Brytanii, gdyż wymienia się prawo jazdy w kraju , w którym się przebywa ponad 185 dni w roku.
Władze brytyjskie mogą jedynie żądać potwierdzenia autentyczności dokumentu ( w tym wypadku przesyłają do Polski wniosek z zapytaniem). Dokument Pani stracił ważność lecz nadal podlega wymianie." - jakkolwiek jest to informacja sprzed kilku lat

Nie wybieram się do ojczyzny przez co najmniej najbliższy rok/dwa, nie bedę miała zatem możliwości wymiany w Polsce..
Kusi mnie żeby spróbować, wysłać i zobaczyć czy uda sie wymienic na prawo jazdy brytyjskie, z drugiej strony jednak obawiam się że może się nie udać - i co wtedy? Odeślą je (prawko) do Polski?
Czy orientujecie się może w obecnych procedurach DVLA?
JAk wyglądało by postępowanie w takim wypadku?
Wiem, można zadzwonić i zapytać - mój angielski jednak nie jest zbyt perfekcyjny, w dodatku mam ogromną tremę przed rozmowami, nie tylko telefonicznymi

Doradźcie
