MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Prawko wymienione na uk(kat b) a Zrobienie kat A w PL

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

Postów: 11

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

chemik90

Post #1 Ocena: 0

2015-11-27 19:45:29 (9 lat temu)

chemik90

Posty: 13

Mężczyzna

Z nami od: 27-08-2015

Skąd: leicester

Jak w temacie
Prawko wymienione na UK(kat b) a Zrobienie kat A w Polsce.
Wracam na 4 m-c do PL i chciałbym zrobic kat A(łatwiej i taniej)
Jak ma się moje odeslane PL prawojazdy(kat b) do egzaminu na motocykl?
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe? Czy musiał bym z powrotem wymienić na PL zrobić egzamin i 2 raz na uk? Robił ktoś taki myk? :P

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

autofan

Post #2 Ocena: 0

2015-11-27 19:54:11 (9 lat temu)

autofan

Posty: 807

Mężczyzna

Z nami od: 15-11-2007

Skąd: Poole

Nie robilem takiego myku,ale legalizowalem w Polsce ostatnio akt slubu z Anglii - qfa nawet musialem zlozyc oswiadczenie,ze zgadzam,sie by zona przyjela moje nazwisko. 99/9% bedziesz musial wymienic.
Milosnik samochodow.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailNumer ICQNumer Skype

chemik90

Post #3 Ocena: 0

2015-11-27 20:08:06 (9 lat temu)

chemik90

Posty: 13

Mężczyzna

Z nami od: 27-08-2015

Skąd: leicester

hmm a jak bym zrobil w pl samo A. Jak jezdzil bym motorem w uk pokazywał nasze prawko? Niby 2 prawka nielegal. ;/ Chociaż znam bliźniaków co jeden zrobił na moto drugi na auto i podaja dane brata w zależności na czym jeżdzą bądz wymienaiaja sie kwitami :P
Edycja....
A kuźwa teraz tak pomyślałem ,ze przecież maja moje dane w dvla.... więc kaszana. Jak ktos robił coś podobnego to prosił bym o pomoc.Szkoda mi wydawac 500-800 funtow jak w pl mam za 400zl szkolenie(od znajomego) plus egzamin :(

[ Ostatnio edytowany przez: chemik90 27-11-2015 20:13 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

sparky1

Post #4 Ocena: 0

2015-11-27 20:22:49 (9 lat temu)

sparky1

Posty: 555

Mężczyzna

Z nami od: 24-01-2012

Skąd: London

pewnie jest to mozliwe, znajomy kiedys tak robil zeby ominac cala ta procedure z ograniczeniem mocy.Ale jak to wyglada od strony papierkowej?
Jak ci wydadza samo A to bedzie to zaswiadczenie zeby ci to dopisali do prawka UK tak bym to rozumial

[ Ostatnio edytowany przez: sparky1 27-11-2015 20:27 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

chemik90

Post #5 Ocena: 0

2015-11-29 13:50:25 (9 lat temu)

chemik90

Posty: 13

Mężczyzna

Z nami od: 27-08-2015

Skąd: leicester

A jak to będzie widział ośrodek egzaminacyjny? A kurde, dzisiaj niedziela. Jutro zadzwonie do nas do pordu(gdansk) i bede pytał :P Mogłem zrobić tak od razu. Polacy zawsze kombinowali i beda kombinować więc myślałem ,ze będzie duzo ludzi którzy tak zrobili.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AlmostFamous

Post #6 Ocena: 0

2015-11-29 14:02:20 (9 lat temu)

AlmostFamous

Posty: n/a

Konto usunięte

Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Jak człowiek sobie wszystko w miarę potrafi poukładać to nie ma podobnych sytuacji. Ja tak robię i nie muszę kombinować. I swietnie na tym wychodzę.

W mojej opini będziesz musiał wymienić prawo jazdy z powrotem na polskie. Bo nie wiem jak widzisz fakt wydania samej kategorii A na prawie jazdy skoro masz juz kategorie B. Kombinacji tutaj nie ma. Polski system wie, ze masz prawo każdy, ktore leży na Polce, bo wymieniłeś na angielskie. Zatem napewno drugiego Ci nie wydadzą.


A to taka kopia z pewnego forum. Ciekawe...

Panowie
Ja pytałem w Wydziale Komunikacji około 4 miesięcy temu i powiedziano mi tak:

Pani z wydziału Komunikacji - Jeśli ma Pan prawo jazdy kat. B wymienione z Polskiego na Angielskie i chce Pan w Polsce wyrobić kolejna kategorie, musi Pan przebywać na terenie kraju minimum 180dni.

Ja- No dobrze ale jestem obywatelem tego kraju czy nadal podlegam temu prawu ???

Pani z wydzialy Komunikacji - Tak ponieważ przebywa Pan na terenie innego kraju powyżej 180 dni w roku i ma Pan tam meldunek Stały lub czasowy
Ja- Ale ja mam meldunek stały w Polsce.
Pani z wydzialy Komunikacji - Nie zwalnia to Pana z przebywania w Polsce 180dni.

Ja- OK a co jak przebywam ???

Pani z wydzialy Komunikacji - Jeśli Pan przebywa to zostanie spisany wniosek pod którym Pan się podpisze i w którym umieszcza się Pochodzenie kraju z jakiego jest prawo jazdy jak i numer tegoż dokutemu. Lecz uprzedzam jeśli okaże się ze nie przebywa Pan na terenie kraju co najmniej 180 dni sprawa automatycznie zajmie się Prokuratura, ponieważ złoży Pan wniosek mijający się z Prawda.

Ja- Dziękuję do widzenia

[ Ostatnio edytowany przez: AlmostFamous 29-11-2015 14:07 ]

Kto jest bez winy niech weźmie kamień i pierd... się nim w łeb... Niestety tacy nieomylni to powszedni chleb...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #7 Ocena: 0

2015-11-29 14:28:33 (9 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

jak umiesz jeździć, to możesz zdawać na swoim, tylko znajdź kogoś na kogo ubezpieczysz motocykl i niech on ci podstawi pod punkt egzaminacyjny.

Ja tak zdawałem, w sumie mnie kosztowały egzaminy max 300 funtów.

W PL, w wydziale komunikacji leży twoje stare prawo jazdy, tak że jak tylko złożysz papiery to po otwarciu teczki pani zobaczy twój stary plastyk, a pod twoim PESEL wisi już jedna licencja, teraz do tej licencji, którą w obrębie UE możesz mieć legalnie tylko jedno, trzeba dorobić kolejne kategorie i to wszytko.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

chemik90

Post #8 Ocena: 0

2015-11-29 22:06:05 (9 lat temu)

chemik90

Posty: 13

Mężczyzna

Z nami od: 27-08-2015

Skąd: leicester

i dziekuje bardzo :D Trzeba sie znow uczyc testow... Niby 6 lat jezdze a pewnie bym sie wylozyl na pytaniu o rozmiar tablicy rejestracyjny. Nie ktore pytania ...... po prostu bark słów :P

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #9 Ocena: 0

2015-11-29 22:13:37 (9 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Ja się uczyłem pytań tak...
Przeczytałem wszytkie po koleji.
Te które nie znałem, były durne, absurdalne, albo właśnie do wykucia, bo zawierały detale, jak np nazwy przejść dla pieszych (i tak nie pamiętałem haha) to sobie zaznaczyłem.

czytałem całe testy po koleji co 3 dni, a te zaznaczone pytania, za każdym razem gdy szedłem do kibla ;) Bo jak siadałem na fotelu to już się nie mogłem skupić na czytaniu pytań :)))

Nie jest trudne. W sumie nauczyłem się w 2 tygodnie i zdałem. A film hazard prception to zrobiłem chyba tylko kilkanaście filmów, bo było już dobrze po północy jak sie za nie zabrałem, a rano o 8 miałem egzamin.

Za to egzamin praktyczny to nie pokaz cyrkowy jak w polsce, tylko normalna jazda. To samo na miescie. Można zrobić dużo lekkich błędów i jest OK. Nie można zrobić poważnego błędu.

Masz temat w motoryzacji o kat A
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Wielim

Post #10 Ocena: 0

2015-11-29 22:24:08 (9 lat temu)

Wielim

Posty: 7578

Mężczyzna

Z nami od: 03-09-2013

Skąd: Londyn

Co prawda zdawałem na B nie na A ale pytania są masakrycznie proste. Zamówiłem książkę z pytaniami (po polsku bo wtedy można było zdawać teoretycznie z tłumaczem przez słuchawki ale jego jakość to była porażka i po kilku pytaniach po prostu go wyłączyłem bo tylko przeszkadzał ), kilkaset pytań zapamiętałem w 2-3 dni , nie było to trudne gdyż prostota pytań wręcz zdumiewała i zdałem mając wynik 49/50 wogole się zbytnio nie przykładajac. Później mnie dziwiło ze niby w Polsce testy teoretyczne dużo trudniejsze a kierowcy to po prostu tępe dzidy (nie obrażając tak po prostu jest , wystarczy spojrzeć na statystyki wypadków i ich przyczyny ) ... czy to tylko brak wyobraźni czy też głębsza sprawa jak chamstwo i buractwo na drodze , wyprzedzanie każdego wszędzie i kiedykolwiek bo będę minute czy pięć wcześniej na miejscu , jazda po kieliszku czy też ta pewność że jest się najlepszym kierowcom świata ? Obserwując sytuacje na drogach w Londynie (odpada tłumaczenie infrastruktury ) dochodzę do wniosku ze tylko czarni kierujący kurierskim vanem jeżdżą tak źle i chamsko jak Polak w osobowce

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,