Postów: 33 |
|
---|---|
bombiszon | Post #1 Ocena: 0 2016-01-12 19:48:52 (9 lat temu) |
Z nami od: 10-10-2011 Skąd: Leicester |
Witam
Kilka miesięcy temu zgłosiłem się do poradni uzależnień z problemem z alkoholem i lekami uspokajającymi. Pychiatra w wywiadzie poinformował mnie, że prawo nakazuje mi zgłosić mój problem do DVLA. Zrobiłem to. Moje prawo j. zostało uniewaznione na 12 miesięcy, po których mam udowodnić abstynencję. Niestety mój stan pogoeszył się na tyle, że postanowiłem wrócić do Polski. Zadzwoniłem do DVLA i pani powiedziała mi, że jeżeli chcę odzyskać p. jazdy musze być rezydentem UK i leczyć się tu. Dodam, że chodzi o angielskie prawko, bo takie posiadałem po wymianie z polskiego. Teraz pytanie, czy mogę odzyskać prawko w Polsce? Uprzedzam odpowiedzi "zapytaj w urzędzie komunikacji" Oczywiście zrobię to ale chciałbym poznać zdanie forumowiczów, może ktoś miał podobny problem. Podkreslam, że prawko nie zostało zatrzymane za żadne przestępswo. Uczciwie oddałem je na rządanie DVLA |
AgentOrange | Post #2 Ocena: 0 2016-01-12 20:41:34 (9 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: tanie, czy mogę odzyskać prawko w Polsce? Uprzedzam odpowiedzi "zapytaj w urzędzie komunikacji" Oczywiście zrobię to ale chciałbym poznać zdanie forumowiczów, może ktoś miał podobny problem.
Podkreslam, że prawko nie zostało zatrzymane za żadne przestępswo. Uczciwie oddałem je na rządanie DVLA Moje zdanie jest takie, że póki się nie uporasz z problemem prawo jazdy nie będzie Ci potrzebne. Wsiądziesz nawalony za kierownice i kogoś zabijesz - po co Ci to? |
bombiszon | Post #3 Ocena: 0 2016-01-12 21:05:17 (9 lat temu) |
Z nami od: 10-10-2011 Skąd: Leicester |
Zgadzam się. Ale załóżmy, że się uporam i będę na stałe chciał zostać w Polsce (w sumie na to liczę, bo szczerze mówiąc nie chcę już wracać do UK) Co wtedy? Zdawac ponownie egzamin? Przeciez nic nie zrobiłem
|
Post #4 Ocena: 0 2016-01-12 21:33:02 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
djtomi2 | Post #5 Ocena: 0 2016-01-12 21:43:19 (9 lat temu) |
Z nami od: 26-12-2015 Skąd: Telford |
Idź do wydziału komunikacji i zobacz co ci Pani Halinka powie. Powiedz, że oddałeś prawo jazdy ze względu na stan zdrowia (bez zbędnych szczegułów).
Przy dobrych wiatrach każą ci zrobić badania i na ich podstawie + wyniki egzaminów, które mają w szufladzie wydadzą ci dokument. To jest wersja optymistyczna. Niestety w urzędach siedzą różne Panie Halinki, a wiele z nich wciąż uważa się za wyrocznie. Czyli co ona powie to jest święte, a jak nie wie to szybko wymyśli jakieś rozwiązanie na poczekaniu. Mi np. kiedyś kazała przywiźć polski samochód zarejestrowany w Polsce na lawecie i traktować go jako auto sprowadzane z zagranicy tylko dlatego, że przez dwa lata jeździłem nim w Anglii i robiłem tutejsze MOTy, a nie przeglądy w Polsce. Może taka ci się nie trafi. Pozdrawiam |
|
|
bombiszon | Post #6 Ocena: 0 2016-01-12 21:46:46 (9 lat temu) |
Z nami od: 10-10-2011 Skąd: Leicester |
Masz rację. Nie twierdzę, że DVLA źle robi. Martwi mnie jednak to, że wg pani, z którą rozmawiałem, ewenualne pozytywne rezultaty lecznia będą akceptowane tylko, jeśli będą miały miejsce w UK. Trochę to nie fair i przysporzy wielu problemów z odzyskaniem, tak podejrzewam
|
karjo1 | Post #7 Ocena: 0 2016-01-12 21:48:03 (9 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Na zdrowy rozsadek, najpierw ogarnij problemy z uzaleznieniem, zwlaszcza, ze nastapilo pogorszenie, potem szukaj sposobu odzyskania prawa jazdy.
Chocby po to, by nie kusilo siadanie za kolkiem i ryzykowanie zdrowia/zycia swojego i innych. |
bombiszon | Post #8 Ocena: 0 2016-01-12 21:51:06 (9 lat temu) |
Z nami od: 10-10-2011 Skąd: Leicester |
djtomi2 Dzieki za radę
|
bombiszon | Post #9 Ocena: 0 2016-01-12 21:52:48 (9 lat temu) |
Z nami od: 10-10-2011 Skąd: Leicester |
karjo1 Naturalnie, że problemy najpierw. Boję się jednak, że zaniedbanie sprawy sprawi, że prawko wsiąknie bezpowrotnie
|
karjo1 | Post #10 Ocena: 0 2016-01-12 22:18:02 (9 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie wsiaknie, chyba, ze bylo przyznane czasowo.
|