Na moim względnie nowym, bowiem 2 miesięcznym niespełna komputerze Packard Bell mam pre-instalowaną wersję 60-dniową Norton Internet Security 2011. Wkrótce, za jakieś 2 tygodnie upłynie data, po której będę musiał odpłatnie przedłużyć subskrypcję (na 12 miesięcy). Program już raz sugerował przedsięwzięcie tego kroku, po 1 miesiącu korzystania z Nortona, ale, póki co, odmówiłem, dziękuję uprzejmie.

Pakiet ten jednak spodobał mi się na tyle, że żal by mi go było się teraz pozbywać, zwłaszcza, że przyzwyczaiłem się do pewnych wygód typu, jedno hasło zabezpieczające pozostałe hasła do różnych kont na forach, witrynach i w sklepach internetowych, czy auto-uzupełnianie formularzy, etc. Pominąwszy już, dobrą - w sensie wystarczającą - ochronę firewall, spyware i antywirusową. Dobra, dość tej reklamy

Chodzi o to, że - jak podejrzewam, wybór opcji przedłużenia subskrypcji, którą oferuje program będzie kosztem większym, niż zakup pudełkowej wersji Norton Internet Security (np. na Amazonie można kupić takową za 23.99). Sądzę, że cena automatycznego przedłużenie licencji nie zamknie się w kwocie 30 funtów, więc niezła różnica w cenie jednak jest.
I tu pojawia się moje pytanie:
CZY jeśli kupię taką wersję pudełkową to będę mógł użyć klucza z tejże do przedłużenia licencji już zainstalowanego na moim PC pakietu? Kurcze, bardzo by mi na tym zależało, bo ustawianie wszystko od nowa byłoby z deczko wkurzające.
Liczę na rzeczową odpowiedź, któregoś z forumowych, komputerowych ekspertów i z góry dziękuję!