Postów: 61 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| ewamik |
Post #1 Ocena: 0 2013-03-07 14:23:20 (12 lat temu) |
 Posty: 4126 
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Szukam restauracji w Londynie. Chce tam zorganizować Komunie mojej córki.
Interesuje mnie restauracja w zachodnim Londynie .West,north-west i może north Londyn.
The Kanypa zamknięta, Malina-zamykają za 2 mies.
Czy ktoś z Was organizował Komunie w Patio?
Jeszcze interesuje mnie Pasibrzuch.
Nie mam kompletnie pomysłu. Myslałam o "Malinie" Pyszne jedzenie,ładny wystrój ale właścicielka mowiła mi,że zamykaja w kwietniu.
Proszę o jakieś pomysły.
Bardziej chodzi mi o restaurację niż bar bistro.
Miałam na uwadze jeszcze "Gospoda Vita" oraz "Kuźnie smaku" ale ta ostatnia nie ma ładnego wystroju chyba.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| bloby00 |
Post #2 Ocena: 0 2013-03-07 15:36:45 (12 lat temu) |
 Posty: 1493 
Z nami od: 23-01-2008 Skąd: London |
Niezbyt bywam w polskich restauracjach ale szkoda, że się zamykają 
Ze 2 tygodnie temu byłem na Sudbury Hill w polskiej restauracji/barze/dyskotece. Całkiem dobre jedzonko i sala wyglądała fajnie. Niestety nie wiem jaka to nazwa. Czy się nadaje na komunię? Chyba najlepiej samemu zobaczyć i ocenić 
|
|
|
|
|
| ewamik |
Post #3 Ocena: 0 2013-03-07 15:40:54 (12 lat temu) |
Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
wolę kameralną restaurację.
Znalazłam też restaurację o nazwie"Ginger"
Nie wiem gdzie może cos byc na Sudbury Hill 
Wole polską...tak na Komunie.
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #4 Ocena: 0 2013-03-07 16:10:02 (12 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Polecam
Joanna Kwaśniak The Ambrosia Restaurant & Disco
Ta pani kilka lat temu zaczęła spełniać swoją pasje i potwierdzam że wyroby ma wspaniałe z wysokiej półki.
Nie lubię tortów, te od tej pani pochłaniam dwa kawałki
Resztę wyrobów to nawet nie ma co gadać, bajka.
Co prawda nie byłem jeszcze w tej nowej restauracji, z prostej przyczyny, za daleko, ale jak znam Panią Asie i jej wyroby (kupuję gdy przejeżdżam tamtędy, oraz zamawiam Beacie torty na urodziny) to również nie zawiedzie.
osobiście zabukował bym tam w ciemno.
The knajpa zamknieta?
o kurcze! chłopak, własciciel tak sie starał Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
  
|
|
| ewamik |
Post #5 Ocena: 0 2013-03-07 16:20:19 (12 lat temu) |
Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Ostatnio poszlismy do "Maliny" Pychota!!
Oni zamykają. Szkoda. I tam własnie dowiedziałam się,że The Kanypa zamknięta.
Ambrozja jest w Londynie?
[ Ostatnio edytowany przez: ewamik 07-03-2013 16:27 ]
|
|
|
|
|
| |
| Vivienne |
Post #6 Ocena: 0 2013-03-07 16:22:19 (12 lat temu) |
Posty: 2665
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
The knaypa stracila, bo ceny tak byly z kosmosu. Dla przecietnego tubylca, ktory nie zna polskiej kuchni cena nie byla zachecajaca, a dla przecietnego Polaka: 40 funtow za polski obiad, sorry za te kase sama sobie ugotuje na caly tydzien: wiecej i smaczniej.
Poza tym maja pod bokiem taka malutka, niepozorna Maye...
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #7 Ocena: 0 2013-03-07 16:28:37 (12 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Maya, to bar nie restauracji inny rodzaj usługi, jedzenie nie najgorsze, czasami jadamy ale ...
kucharz to chyba ma jakiś bonus z Wieliczki
Bo ojjj nie żałuje soli ))
Kac gigant jak po imprezie
No tak , faktycznie 40 funtów za obiad to przesada, w dobrej Pizzeri np ZIZii, za pizze + deską serową, gdzie masz też wędliny szynkę permańską,oliwki, plus piwo Peroni to na 2 osoby około 40 funtów.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
| ewamik |
Post #8 Ocena: 0 2013-03-07 16:30:56 (12 lat temu) |
Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
w The Knaypa 3 lata temu robiłam Komunie. Było ok.
Jednak 2 lata temu robiła tam Komunie moja koleżanka i powiedziała,że to była porażka.
Tort masakra,jedzenie niedobre,ogranizacja okropna. Goście trzymali swoje dania na kolanach,albo na krzesełkach obok.
Ąz mi było wstyd,że ja poleciłam koleżance. Chyba własciciel się zmienił czy co?
Ja rozmawiałam i organizowałam wszystko z włascicielką.Natomiast moja koleżanka z jakims chłopakiem-podobno właściciel.
U mnie było wszystko dograne,pyszny tort,obsługa itd. Przez rok wszystko sie zmieniło.
Podobno jest na sprzedaż. Strona internetowa równiez nie działą.
|
|
|
|
|
| stanislawski |
Post #9 Ocena: 0 2013-03-07 16:34:54 (12 lat temu) |
 Posty: 7978
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Jest jeszcze restauracja Mleczko na Shepherds Bush. Ceny na pewno korzystniejsze. Tradycyjne koryto i reklamujá sié jako "najtańsza restauracja w Londynie".
|
|
|
|
|
| Vivienne |
Post #10 Ocena: 0 2013-03-07 16:42:44 (12 lat temu) |
Posty: 2665
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Pojechalismy z mezem na "Bitwe Warszawska" do Hammersmith, bylam wtedy w 6-tym miesiacu ciazy, wiec apetyt dopisywal
Podeszlismy wlasnie do Knaypa, przed nami jakas brytyjska para przegladala menu, uslyszelismy tylko: "drogo". Szkoda, ze ich stona nie dziala, ale pamietam, ze barszcz czerwony kosztowal ponad 6 funtow, pierogi okolo 10 funtow, danie glowne to byl wydatek okolo 15 funtow.
W koncu zjedlismy w POSKU-u, na ostatnim pietrze. "numer 10. prosze odebrac". Na pewno nie wykwintnie, ale szybko, dosc smacznie i tanio.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...