
Postów: 23 |
|
---|---|
ewelinkak30 | Post #1 Ocena: 0 2010-08-03 11:03:45 (15 lat temu) |
Z nami od: 16-12-2008 Skąd: Manchester |
Mam pytanie czy ktos wie jak wyglada zabieg wyciecia migdalkow u dziecka w szpitalu w uk?? bez uwag typu zla opieka prosze itd, bo ja jestem zadowolona w pelni z opieki w przychodni, badan itd, chodzi mi o to czy moge z nia byc na oddziale, jak wyglada szpital, opieka, z moich spostrzezen wynika ze jest super, przychodnie przyjazne dziecku, szpital rowniez, ale sie stresuje troche, chodzilam z dolegliwosciami mojej 7 lotniej corki od urodzenia jej w polsce, ciagle zapalenie ucha, gardla, wycieki nos- uszy i nic nie poroadzili, czy to przychnia przyszpitalna czy prywatna, szkoda gadac do tego od trzech lat zaczela okropnie chrapac w nocy jest wrecz nieprzytomna, nie jest w stanie wstac do ubikacji, zasikuje sie itd, wszytsko przez te zakichane wystajace przerosniete migdaly, tutajw uk poszlam na wizyte raz , drugi, potem laryngolog i od razu skierowal mnie na zabieg wyciacia, wrecz konieczne bo ma coraz gorszy problem z oddychaniem, charczy, chrapie, wiec prosze o spostrzezenia z pobytu w szpitalu. Dzieki.
![]() |
anna69 | Post #2 Ocena: 0 2010-08-03 11:22:46 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
mojego miska kuzynka miala operacje tu w szpitalu jak tez miala jakeis 7 lat - rodzicom zostalo dostaweione lozko polowe (za darmo) i 24/7 mogli byc przy dziecku bez problemu bez gadania. BYlo to 3lata temu w szpitalu w Leeds.
Bedzie dobrze, tu patrza na dobro dziecka i jego dobre samopoczucie, dla dzieci tv z bajkami jest za darmo i posilki bedzie miala menu z wyborem.... POwodzenia i zdrowka dla dziecka ![]() |
ewelinkak30 | Post #3 Ocena: 0 2010-08-03 12:03:19 (15 lat temu) |
Z nami od: 16-12-2008 Skąd: Manchester |
dzieki za odpowiedz, moja corcia sie uspokoila i ja rownież
![]() |
menchesterka | Post #4 Ocena: 0 2010-08-03 14:08:39 (15 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2007 Skąd: Manchester |
Moja corcia miala juz 2 operacje uszu w Manchesterze. Bylismy oboje z nia caly czas, takze w czasie znieczulenia (ciezki widok dla matki), nie wpuscili mnie tylko na sale operacyjna. Generalnie opieka na 5+.
|
KasiaW82 | Post #5 Ocena: 0 2010-08-03 15:21:43 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-07-2010 Skąd: Londyn |
mojej szwagierki synek mial wycinane w lutym w tym roku,chlopiec ma 6 lat,rano na 9 mial umowiony zabiek-wycinanie migdalka,a o 18 byl juz w domu,jego tata byl z nim caly czas bo mama nie dala by rady patrzek jak go usypiaja ponoc jak juz pisala ktoras z dziewczyn straszny widok,no i szwagier tez puscil lezke z oka ;(po zzabiegu przez jakis czas do poki gardelko sie nie zagoilo musial jes c wszystko zmiksowane,w miare plynne i delikatne,ogolnie wszystko bylo ok
Przyjażń jednego roztropnego człowieka jest bardziej wartościowa niż przyjażń wszystkich głupców...
|
|
|
ewelinkak30 | Post #6 Ocena: 0 2010-08-03 21:28:54 (15 lat temu) |
Z nami od: 16-12-2008 Skąd: Manchester |
Dzieki za odpowiedzi..mam stresa troszke ale wierze, ze bedzie wszytsko dobrze.
|
Toffy | Post #7 Ocena: 0 2010-08-04 00:16:13 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2007 Skąd: Manchester/Droylsden |
Moja córa rok temu miała wycinany trzeci migdałek i podcinane boczne. Nie ma czego się obawiać
![]() ![]() Mój tadek niejadek nie chciał nic jeść bo nie dobre, mieliśmy problem z wyjściem, ale po wielkich prośbach wręcz błaganiach jakoś zjadła i wyszliśmy jako ostatni z 6 dzieci ![]() Pozdrawiam i trzymam kciuki. |
ewelinkak30 | Post #8 Ocena: 0 2010-08-04 07:33:10 (15 lat temu) |
Z nami od: 16-12-2008 Skąd: Manchester |
Laryngolog na wizycie powiedzial mi, ze po zabiegu musi corcia jedna noc zostac w szpitalu, takze zostane z nia, gorzej z moimi smerfami, ktore zostana w domu... pokazna trojka, a najmlodsza ma 2,5 miesiaca...pomoc tatusia niezbedna.
|
mama11 | Post #9 Ocena: 0 2012-03-01 12:19:04 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-04-2010 Skąd: całkiem przyjemna mieścina |
Podbijam temat ponieważ nie znalazłam podobnego odnośnie dorosłych.
Od wielu lat mam problemy z migdałkiem podniebiennym. Jeden jest kilka razy większy od drugiego. Częste anginy, zapalenia ucha itp. Mój laryngolog w Polsce chciała mnie wysłać na wycięcie migdała ale byłam świeżo po zabiegu przegrody nosowej i radziła poczekać kilka miesięcy. Tak się stało że po kilku miesiącach wylądowałam w UK i tak już kilka lat to odwlekam. Ostania infekcja trwała 4 miesiące, przeniosła się na ucho i przeszła dopiero po długiej kuracji antybiotykami. Od ponad roku jestem zdecydowana na zabieg ponieważ wiem że to jedyny sposób aby pozbyć się tego problemu. Jest bariera której nie potrafię przejść mianowicie mój GP. Nie chce mnie skierować do laryngologa tłumacząc się że to jeszcze nie rak i mam się nie przejmować. Jestem przekonana że w moim przypadku zabieg jest wskazany bo konsultowałam się z kilkoma laryngologami w Polsce i wszyscy są właśnie tego zdania. Mój GP uważa że jestem przewrażliwiona i kompletnie nie reaguje na moje prośby konsultacji ze specjalistą. Mam już dość niemiłego posmaku w ustach i z pewnością okropnego oddechu bo jestem przekonana że taki jest skoro w okolicy migdałka wciąż zbiera się zielona wydzielina. GP zachowuje się jakby w ogóle nie słyszał tego co mówię a najgorsze jest to że w przychodni jest kilku lekarzy i oni zgodnie dosłownie czytają z ekranu to co napisał poprzedni. Odnoszę wrażenie że czytanie to jedyne co umieją. Może ktoś z Was ma jakiś pomysł jak mam się dostać do laryngologa? Jak Wy to zrobiliście? ![]() ...
|
mama11 | Post #10 Ocena: 0 2012-03-01 14:33:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-04-2010 Skąd: całkiem przyjemna mieścina |
![]() ...
|