Actus hominis non dignitas iudicentur ..
Postów: 12 |
|
|---|---|
| kik1976 | Post #1 Ocena: 0 2013-01-25 07:28:51 (12 lat temu) |
 Posty: 6561 
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
jak w temacie, jest ktos chory na cos takiego? interesuja mnie prywatne doswiadczenia . ostatnio zdiagnozowano to u mojej corki, dostala leki histaminowe i sciasla diete. jednak uslyszalam, ze tak juz jej zostanie i mozna tylko leczyc objawowo, bo nei ma na to leku.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| wielbicielka | Post #2 Ocena: 0 2013-01-25 08:17:50 (12 lat temu) |
 Posty: 12625
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Zapewne ma to na tle alergicznym/przez alergie...... jak ja...........przekichana sprawa.
Ma problem z zatokami przez to? |
|
|
|
| kik1976 | Post #3 Ocena: 0 2013-01-25 09:08:21 (12 lat temu) |
Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
doktor powiedzial, ze wlasnie pewnie ma alergie na cos. dostala scisla diete, liste co moze jesc, czego nie itp. u niej wyskakuje gdy tylko czyms sie zestresuje, wyglada, jakby guzy miala, roznej wielkosci i kolorow, od bialego po czerwone, glownie na twarzy i glowie, ale zaczelo pojawiac sie na ciele i widac jest ekspansywne i rozwija sie, z kazdym rokiem wiecej i silneijsze. mloda ma dopiero 14 lat. dostalam sie do lekarza, a razeczj wymusilam wizyte u dermatologa, bo jak tylko w szkole jej cos wyskoczylo, to zaraz dzwonili zbey ja zabrac.
rzeczywiscie przekichane. narazie oprucz tych guzow, kroe sa swedzace nie ma problemow z narzadami jakimikolwiek. Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #4 Ocena: 0 2013-01-25 09:56:25 (12 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Mój syn choruje na obrzęk naczynioruchowy - Angioedema. Ale on ma to genetyczne niealergiczne. Nie wiem jak przy alergicznym, ale Hereditary Angioedema jest bardzo niebezpieczna przy opuchliznach krtani...
Dostaje przy obrzękach zewnętrzych ( stopy, dłonie, kolana, buzia, krtań ) i wewnętrznych ( jelita, żołądek ) preperat z osocza krwi - C1 inhibitor. Choroba jest nieuleczalna. Oba przypadki są podobne, ale pewnie różnie się je leczy ( zapobiegawczo i objawowo ). Wiesz już jakie będzie miała leki? [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 25-01-2013 09:57 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
 |
|
|
|
| wielbicielka | Post #5 Ocena: 0 2013-01-25 09:56:32 (12 lat temu) |
Posty: 12625
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Kiki jak chcesz to wyslij mi swoj numer gg na pw, to sie do Ciebie odezwe.
Magda a co u syna to wywoluje? Jesli nie ma na tle alergicznym to w jakich sytuacjach powstaje obrzek? Pytam tak z ciekawosci, wiem ze ta choroba ma rozne podloza, a wiec i rozne leczenie U mnie tak jak u Kity corki plus kortykosteroidy, w sumie jeszcze jeden lek ale to.......dluga historia i nie chce mi sie opisywac |
|
|
|
| |
|
| kik1976 | Post #6 Ocena: 0 2013-01-25 10:13:49 (12 lat temu) |
Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
moja poki co dostala histaminowe: najpierw brala , tzn wziela chyab ze 3 tabletki ceterizine hydrochloride, ale byla po nich taka senna, ze odstawilismy, a teraz bierze fexofanadine. po tych ostatnich jest powiedzmy nieco lepiej, ma wziasc 2 m-ce i do kontroli. tylko tez, zapomniala 1 tabletki i wysocyzly jej czerwone plamy na twarzy, jak po posasaniu przez cos, a wczesniej bylo rozowe, biale i bablowate. wiec kurcze i tak zle i tak nei dobrze.
u mojej poki co to jest tylko skora, ale uciagliwe i nie wiemy wlasciwie od czego. ma to juz z 4 lata, ale na poczatku to pojawialo sie tylko nad brwiami i kolo uszu i co rok wiecej. bylam z tym u lekrza, kombinowal, a teraz przycisnelam, bo attendence jej bardzo spadla. poinformowalm wlasnie szkole i coz, czekamy co dalej. mam andziej, z ena krtan nie pojdzie. [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 25-01-2013 10:18 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #7 Ocena: 0 2013-01-25 10:21:24 (12 lat temu) |
Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Wielbicielka - w zasadzie atak choroby może wywołać wszystko:
za zimno za gorąco stres ekscytacja zmeczenie za głośna muzyka upadek uderzenie źle dobrane leki przeziębienie zmiana klimatu itd, itd, itd.......... A czasem jest tak, że ataki po prostu przychodzą - bez specjalnych wydarzeń. Zdiagnozowali go 4 lata temu. Zaczynało się tak - pisałam wtedy jeszcze jako MagicSunny. Kik - mój syn ma ciągle problemy z obecnością w szkole. Ostatnio nawet straszyli SS i sądem, bo miał około 70 %. Mimo, że znają sytuację, mam na wszystko papier, sami dzwonią ze szkoły, że jest kolejny atak i trzeba go zabrać szybko do szpitala... Takie mają procedury. Usłyszałam, że jeszcze raz tak spadnie mu obecność, to SS wyśle nas do sądu, tam będę musiała przedstawić wszystkie dokumenty od lekarza ( dosć spora teczka już, bo walczyłam o immunologów i leki ), a sąd odeśle mnie do domu, bo niestety mam rację. Ale wszystko się musi odbyć zgodnie z procedura - chore. [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 25-01-2013 10:24 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
|
|
|
|
| kik1976 | Post #8 Ocena: 0 2013-01-25 10:24:09 (12 lat temu) |
Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
no wlasnie , dermatolog powiedzial mi to samo. moze byc od wszystkiego.
mialam farta , trafila mi si e polska dermetolog hah. Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #9 Ocena: 0 2013-01-25 10:27:04 (12 lat temu) |
Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Najważniejsze, to poznać swojego wroga.
Ja miałam spory problem na początku, bo bardzo mało ludzi choruje na dziedziczne HAE. Ale za to znalazłam sporo for jeśli chodzi o alergiczne. Pogrzeb w necie, poczytaj. I najważniejsze - nie daj się zbywać lekarzom. Jeśli znajdziesz jakieś info w necie na temat nowych leków na przykład, drukuj i proś o konsultacje, pytaj czy leki są tu dostępne i czy można spróbować. Bo inaczej to wszystko będzie się ciągnęło. [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 25-01-2013 10:27 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
|
|
|
|
| wielbicielka | Post #10 Ocena: 0 2013-01-25 10:34:33 (12 lat temu) |
Posty: 12625
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Kiki ja mam fexofenadine i sa bardzo dobre, ale jesli problem tkwi w alergii to dieta jest podstawa.
U mnie jest typowo alergiczny i z roku na rok obajwy sie nasilaja niestety 
|
|
|
|
Wczytuję dane...