MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Malowanie kuchni - pytanie.

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Postów: 23

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

NoNickname

Post #1 Ocena: 0

2015-03-31 11:49:48 (10 lat temu)

NoNickname

Posty: 1997

Kobieta

Z nami od: 10-02-2011

Skąd: *

Chcę sama pomalować kuchnię i tym samym sprawić mężowi niespodziankę, mam jednak problem... kuchnia jest dosyć duża, ale najgorsze w tym, że wysoka, i nie dam rady za pomocą gąbki, mydła/płynu do naczyń zmyć sufitu i ścian przed malowaniem.

Specjalną farbę do malowania w kuchni już kupiłam.
Sciany nie wyglądają na zatłuszczone, jednak boję się nią malować bez jakiegoś podkładu, bo może okazać się, że przy okazji jednak wymieszam z nią tłuszcz/kurz i wyjdą jakieś "zmazy".

Czy jest jakiś płyn, którym można pociągnąć ściany i zostawić do wyschnięcia, który skutecznie przykryje zatłuszczoną/zakurzoną powierzchnie?



Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-b

Post #2 Ocena: 0

2015-03-31 12:49:27 (10 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Bez spojrzenia na sufit i ściany, to trudno powiedzieć. Nigdy nie myłem ścian ani sufitu. Za to przecierałem papierem ściernym, 120. Jeżeli nie masz szlifierki elektrycznej (90-180 W, koszt około 30-40 funtów) to możesz kupić taką packę do szlifowania i taki przedłużacz teleskopowy. No i papier. Chyba że na ścianach jest tapeta, no to inne procedura. Jeżeli są jakieś wodne zabrązowienia, np. na suficie to 100 krotne malowania nie pokryją tego. Potrzebna jest taka farba "Stop Stain", lub biała podkładowa olejna, jest tańsza. Ważny jest też sprzęt do malowania. Potrzebny pędzel, którym odcinamy sufit przy ścianach, jeżeli sufit jest nierówny to zostawiam taki pasek 1,5-2 cm. No i wszystkie gniazdka wkoło obmalować. Ja wolę je odkręcić. Potrzebujesz też wałek do malowania. Ja kupuję w Homebase, takie grube, z przedłużoną, wykręcaną rączką. Żeby nie było widać malowań pędzlowych, to wałkiem trzeba te pędzlowania zawałkowywać. Tak go 1 czy 0.5 cm. Jeżeli ściany, czy sufit się sypie to maluję PVA, takim w żółtym, 5l. opakowani, z Toolstation, coś koło 12 funtów.
Inne mogą dać niepożądane efekty (gazowanie), no i masz takie bąbelki, które po wyschnięciu przylgnąć powinny. Ale ten opisany PVA nie ma takich efektów.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2015-03-31 12:52:06 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NoNickname

Post #4 Ocena: 0

2015-03-31 15:19:44 (10 lat temu)

NoNickname

Posty: 1997

Kobieta

Z nami od: 10-02-2011

Skąd: *

Cytat:

2015-03-31 12:49:27, ie2ox4-b napisał(a):
Bez spojrzenia na sufit i ściany, to trudno powiedzieć. Nigdy nie myłem ścian ani sufitu. Za to przecierałem papierem ściernym, 120. Jeżeli nie masz szlifierki elektrycznej (90-180 W, koszt około 30-40 funtów) to możesz kupić taką packę do szlifowania i taki przedłużacz teleskopowy. No i papier.



No właśnie chciałam uniknąć tej całej zabawy związanej z myciem/ścieraniem, bo czuję, że akurat ten zakres prac przekracza moje siły, stąd pytanie o jakiś płyn :-)

Cytat:


Chyba że na ścianach jest tapeta, no to inne procedura. Jeżeli są jakieś wodne zabrązowienia, np. na suficie to 100 krotne malowania nie pokryją tego. Potrzebna jest taka farba "Stop Stain", lub biała podkładowa olejna, jest tańsza. Ważny jest też sprzęt do malowania. Potrzebny pędzel, którym odcinamy sufit przy ścianach, jeżeli sufit jest nierówny to zostawiam taki pasek 1,5-2 cm. No i wszystkie gniazdka wkoło obmalować. Ja wolę je odkręcić. Potrzebujesz też wałek do malowania. Ja kupuję w Homebase, takie grube, z przedłużoną, wykręcaną rączką. Żeby nie było widać malowań pędzlowych, to wałkiem trzeba te pędzlowania zawałkowywać. Tak go 1 czy 0.5 cm. Jeżeli ściany, czy sufit się sypie to maluję PVA, takim w żółtym, 5l. opakowani, z Toolstation, coś koło 12 funtów.
Inne mogą dać niepożądane efekty (gazowanie), no i masz takie bąbelki, które po wyschnięciu przylgnąć powinny. Ale ten opisany PVA nie ma takich efektów.


Sprzęt do malowania już mam, bo wcześniej malowałam korytarz, więc i jako takie pojęcie też.

Problem mam tylko z kuchnią - ściany nie są poplamione, ani jakoś szczególnie brudne, po prostu wymagają odświeżenia, i przy okazji chcę zmienić kolor na ciemniejszy.

Miałam nadzieję, że jest jakiś produkt w płynie, który "zwiąże" ew.osiadły podczas gotowania tłuszcz, bo skoro osiada na szafkach to na ścianie też musi być.

No, ale skoro nie ma, to pewnie z niespodzianki nici, bo przecieranie ścian to już mnie przerasta :-[

Dziękuję za pomoc *THUMBS UP*

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

orangeapple

Post #5 Ocena: 0

2015-03-31 15:25:40 (10 lat temu)

orangeapple

Posty: 3735

Kobieta

Z nami od: 23-09-2013

Skąd: tam i tu

Ja odswiezalam kiedys kuchnie i niczym scian nie mylam,po prostu pomalowalam 2 razy i bylo ok,w sumie raz tez wystarczy.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2015-03-31 15:37:24 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #7 Ocena: 0

2015-03-31 17:15:18 (10 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

zależy jak bardzo zatłuszczona powierzchnia (jak sufit żółty od tłuszczu to raczej bym nie kład farby bez zmycia lub przeszlifowania) i jaka farba.

Genrelnie farbę powinno się kłaść na oczyszczoną powierzchnię, żeby się trzymała, a czy to będzie szczotkowanie, szlifowanie czy mycie to już mniejsza o to.

w ostateczności można po prostu odkurzaczem z włochatą koncówką zebrać kurz i jakieś kłączki, pajęczyny żeby się paskudztwo potem nie ciągło za wałkiem.

Użyć farby podkładowej, raz lub dwa , a potem tej właściwej.

A moze PVA? tak się zastanowiłem, ale nie wiem.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Post #8 Ocena: 0

2015-03-31 17:27:33 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #9 Ocena: 0

2015-03-31 17:49:23 (10 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2015-03-31 17:27:33, united4ever napisał(a):
Cytat:
A moze PVA? tak się zastanowiłem, ale nie wiem.


Strasznych szkód mi kiedyś PVA narobił. Cały dzień musieliśmy zeszlifowywać to z sufitu. Nigdy w życiu się tyle kurzu nie nawdychałem.



*THUMBS UP*
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

NoNickname

Post #10 Ocena: 0

2015-03-31 17:59:59 (10 lat temu)

NoNickname

Posty: 1997

Kobieta

Z nami od: 10-02-2011

Skąd: *

Dziewczyny dzięki, pocieszyłyście mnie! - pójdę Waszym śladem i zobaczymy co z tego wyjdzie :-]

Panom też dziękuję za fachowe porady, ale z ww. powodu raczej z nich nie skorzystam, bo chybabym padła jeszcze przed malowaniem *ROFL*


Cytat:

2015-03-31 17:15:18, krakn napisał(a):


Genrelnie farbę powinno się kłaść na oczyszczoną powierzchnię, żeby się trzymała, a czy to będzie szczotkowanie, szlifowanie czy mycie to już mniejsza o to.

w ostateczności można po prostu odkurzaczem z włochatą koncówką zebrać kurz i jakieś kłączki, pajęczyny żeby się paskudztwo potem nie ciągło za wałkiem.

Użyć farby podkładowej, raz lub dwa , a potem tej właściwej.



Właśnie tak zrobię - mam nadzieję, że nie wykończy mnie szczotkowanie.
Potem farba podkładowa i właściwa.

Stokrotne dzięki :-)


[ Ostatnio edytowany przez: NoNickname 31-03-2015 18:07 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,