Chciałbym się dowiedzieć, jaka grozi za to kara i jak to rowiązać.
Sytuacja była taka, że mój licznik energii zaczął nagle iskrzyć i wysadzać bezpieczniki. Co by się nie zrobiło i ile urządzeń by się nie odłączyło, cały czas było tak samo. Powiedzmy lodówka chodziła, a przy zapaleniu 5W LEDa w kuchni już szły iskry z licznika. Ze względu na weekend nie mogłem się dodzwonić do brytyjskich elektryków, więc poprosiłem o pomoc polskiego elektryka bez brytyjskiego certyfikatu. Doszedł, że przyczyną jest luźny kabel, który się nagrzewał i opalał plastik przy liczniku. Jednak, żeby to naprawić, musiał zerwać plombę.
Oto mój licznik, a zerwana plomba to jest to srebrne z lewej strony czarnego pudełka. To właśnie tam był ten poluzowany kabel, który nie stykał:

Dodam, że jakieś 2 tygodnie temu fachowcy z firmy First Utility zakładali mi smart meter, lecz do soboty nie miałem żadnego problemu z wysadzaniem korków lub iskrzeniem licznika.
Mam zadzwonić do First Utility, czy może taką plombę założyć pierwszy lepszy brytyjski elektryk z uprawnieniami? Jaka kara mi grozi? Nie mogłem czekać, bo by się dom mógł spalić.
[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 21-05-2017 17:36 ]