Str 3 z 7 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Gwontownik |
Post #1 Ocena: 0 2021-03-27 16:23:51 (4 lata temu) |
 Posty: 5699
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Cytat:
2021-03-27 11:10:58, karjo1 napisał(a):
Samo otworzenie zaworu z dopuszczeniem wody powoduje odpowietrzenie?
Prawdopodobnie samo uzupełnienie wody w układzie nie wystarczy. Powietrze ma to do siebie, ze gromadzi się w najwyższym miejscu instalacji grzewczych. Dlatego samo otwarcie zaworu uzupełniającego może być niewystarczające. Często spotykane są zawory odpowietrzajace w najwyższym punkcie i powinny być użyte oba. Jeżeli uzupelnisz wodę i zaczniesz grzać to trzeba ręką sprawdzić temperaturę najwyżej położonego grzejnika. Jeśli jego dolna część jest wyraźnie cieplejsza od górnej to jest zapowietrzony. Jeżeli caly grzejnik pozostaje zimny, a te nizej położone są ciepłe to jest bardzo zapowietrzony. Uwaga, bo w niektórych układach grzewczych każda z kondygnacji może posiadać oddzielny obieg. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
 
|
 |
|
|
Richmond |
Post #2 Ocena: 0 2021-03-28 12:03:28 (4 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Czy jest możliwe, zeby piec gazowy zasysał gaz, nawet jak nie jest włączony? Przez włączony mam na myśli w stanie czuwania, ale nie jest odpalony i ogrzewanie nie jest włączone.
Poszłam spisać dzisiaj licznik, a tam ponad 500 jednostek gazu zużyte w miesiąc. W najzimniejszym miesiącu, gdy ogrzewanie chodziło po 18h, zużyliśmy 250 jednostek gazu. Nawet jakbyśmy grzali 24h na dobę, to nie zuzylibyśmy 500 jednostek. A w ostatnim miesiącu grzalismy lekko i spodziewałam się zużycia na poziomie 120 jednostek.
W czasie spisywania licznika, cyferki po kropce zmieniały się na wyższe, mimo ze piec nie grzał, ani kuchenka gazowa nie byla w użyciu.
Wyłączyłam piec z przycisku i odlaczylam mu gaz, a w tym czasie licznik ruszył się nieznacznie do przodu.
Teraz w ogóle odlaczylam gaz wajcha kolo licznika i pójdę sprawdzić za pare godzin czy nie przesunął się do przodu. To by sugerowało uszkodzony licznik, co jest tańszym problemem niz uszkodzony piec. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
sqlserver |
Post #3 Ocena: 0 2021-03-28 12:29:24 (4 lata temu) |
 Posty: 4355
Konto zablokowane Z nami od: 07-01-2019 Skąd: yorkshire |
lepiej obwąchaj wszystko dokładnie
a poważnie to zadzwoń do dostawcy bo to może oznaczać ze masz wyciek gazu np gdzieś pod podłogą i dlatego go nie czuć w domu
nawet jeżeli piec ciągnie gaz, co nie wydaje się prawdopodobne to jeżeli go nie spala to coś z nim musi robić, prawdopodobnie masz uszkodzony licznik dlatego dzwon jak najszybciej bo łatwiej się będzie rozliczyc moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #4 Ocena: 0 2021-03-28 13:25:16 (4 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wygląda na trefny licznik. Gaz, odłączony wajcha przy liczniku, a ten przesunął się o 1 jednostkę do przodu. Opinia moderatora: Usunięty duplikat Carpe diem.
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #5 Ocena: 0 2021-03-28 14:16:45 (4 lata temu) |
 Posty: 21199
Z nami od: 01-06-2008 |
A ja podziekuje za podpowiedz o odpowietrzeniu.
wprawdzie bylo robione przed sezonem, potem jakos w lutym, ale widocznie cos jeszcze zostalo w obiegu.
|
 
|
 |
|
|
Emeryt56 |
Post #6 Ocena: 0 2021-03-28 16:19:13 (4 lata temu) |
 Posty: 1680
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Cytat:
2021-03-28 12:03:28, Richmond napisał(a):
Czy jest możliwe, zeby piec gazowy zasysał gaz, nawet jak nie jest włączony? Przez włączony mam na myśli w stanie czuwania, ale nie jest odpalony i ogrzewanie nie jest włączone.
Poszłam spisać dzisiaj licznik, a tam ponad 500 jednostek gazu zużyte w miesiąc. W najzimniejszym miesiącu, gdy ogrzewanie chodziło po 18h, zużyliśmy 250 jednostek gazu. Nawet jakbyśmy grzali 24h na dobę, to nie zuzylibyśmy 500 jednostek. A w ostatnim miesiącu grzalismy lekko i spodziewałam się zużycia na poziomie 120 jednostek.
W czasie spisywania licznika, cyferki po kropce zmieniały się na wyższe, mimo ze piec nie grzał, ani kuchenka gazowa nie byla w użyciu.
Wyłączyłam piec z przycisku i odlaczylam mu gaz, a w tym czasie licznik ruszył się nieznacznie do przodu.
Teraz w ogóle odlaczylam gaz wajcha kolo licznika i pójdę sprawdzić za pare godzin czy nie przesunął się do przodu. To by sugerowało uszkodzony licznik, co jest tańszym problemem niz uszkodzony piec.
Spodziewałaś się zużycia 120 jednostek gazu a tu licznik Ci wykazał 500 jednostek czyli na dobę co najmniej 10 jednostek za dużo.
Zrobiłaś dobry test zamykając główny zawór gazu i spisując licznik przed i po ale może za krótko przydało by się gdzieś 10-12 godzin.
Ten główny zawór od gazu to jest przed licznikiem czy po ?.
Z gazem to niema żartów, dobrze wietrzyć.
|
 
|
 |
|
sqlserver |
Post #7 Ocena: 0 2021-03-28 17:02:39 (4 lata temu) |
 Posty: 4355
Konto zablokowane Z nami od: 07-01-2019 Skąd: yorkshire |
To może dla pewności zrób głupawy test i uruchom piec przy zakręconym zaworze, zawór tez może się popsuć i być nieszczelny. Piec powinien się wyłączyć z błędem ale tym się nie martw bo zniknie po uruchomieniu gazu i restarcie moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #8 Ocena: 0 2021-03-28 17:52:03 (4 lata temu) |
 Posty: 29531
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Główny zawór jest przed licznikiem, wiec zakręcenie powinno spowodować totalne odcięcie. W ciągu 6h nabilo 2.5 jednostki na liczniku.
Licznik i zawór sa na dworzu. Przy piecu jest osobny "kranik" do zakręcenia gazu i ten tez wyłączyłam.
Nic nie śmierdzi przy piecu i czujniki nie sygnalizują wycieku. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
admiralbibol |
Post #9 Ocena: 0 2021-03-28 17:59:08 (4 lata temu) |
 Posty: 2297
Z nami od: 29-03-2015 Skąd: Warszawa |
Cytat:
2021-03-28 17:02:39, sqlserver napisał(a):
To może dla pewności zrób głupawy test i uruchom piec przy zakręconym zaworze, zawór tez może się popsuć i być nieszczelny. Piec powinien się wyłączyć z błędem ale tym się nie martw bo zniknie po uruchomieniu gazu i restarcie
Nieszczelnosc zaworu przy liczniku moze byc zbyt mala by uruchomic boiler, chociaz malo prawdopodobne by zawor puszczal przy jednoczesnej nieszczelnosci wewnatrz domu.
3 jednostki (m3) to ok 33kWh czyli tyle boiler moze max zuzyc w ciagu godziny pracy na pelnych obrotach. Kazdy donosik na moj avatar daje hemoroida lewakowi.
|
 
|
 |
|
wit_oldo |
Post #10 Ocena: 0 2021-03-28 18:16:24 (4 lata temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Bardzo dziwna i niebezpieczna sytuacja. Na chłopski rozum to główny zawór jest udupiony a na dodatek nieszczelność pomiędzy licznikiem i piecem. Ja bym wezwał POGOTOWIE GAZOWE! I nie piszę tego żeby kogokolwiek straszyć.
|
 
|
 |
|