
Chodzi mi o takie schronisko, gdzie nie trzeba płacić (jak już to jakieś grosze).
Ahh... i żeby to nie trwało miesiącami xd. Po prostu, żeby się pojechało i wzięło (tak jak jest w polsce) Z góry dzięki.
Postów: 10 |
|
---|---|
Dothraki | Post #1 Ocena: 0 2012-08-16 11:27:33 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2012 Skąd: Londyn |
Witam. Orientuje się ktoś, gdzie w Londynie jest jakieś schronisko dla psów ?
![]() Chodzi mi o takie schronisko, gdzie nie trzeba płacić (jak już to jakieś grosze). Ahh... i żeby to nie trwało miesiącami xd. Po prostu, żeby się pojechało i wzięło (tak jak jest w polsce) Z góry dzięki. |
nomercy | Post #2 Ocena: 0 2012-08-16 11:36:40 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-10-2010 Skąd: z Warmii, bo temu jeb..mu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje. K..wa mac, nie cierpie drobiu |
Bluecross albo RSPCA poszukaj
Tera to nie, ale sie dowiaduj...
|
Dothraki | Post #3 Ocena: 0 2012-08-16 11:42:29 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2012 Skąd: Londyn |
A wiesz może na jakiej zasadzie jest cały proces adopcji?
|
PaniDomu | Post #4 Ocena: 0 2012-08-16 11:59:59 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 11-09-2011 Skąd: London |
Cytat: 2012-08-16 11:27:33, Dothraki napisał(a): Witam. Orientuje się ktoś, gdzie w Londynie jest jakieś schronisko dla psów ? ![]() Chodzi mi o takie schronisko, gdzie nie trzeba płacić (jak już to jakieś grosze). Ahh... i żeby to nie trwało miesiącami xd. Po prostu, żeby się pojechało i wzięło (tak jak jest w polsce) Z góry dzięki. Wiesz, oni tam zwierzaki szczepia,odrobaczaja,sterylizuja i to kosztuje...(nie wspominajac,ze je karmia - i to tez kosztuje) I nie jest tak latwo jak w Polsce.Tutaj musisz wypelnic formularz adopcyjny,w ktorym bedziesz musiala napisac ile godzin pracujesz,ile godzin jestes poza domem i zwierzak bedzie sam,czy masz dzieci,czy wynajmujesz mieszkanie od landlorda i czy on sie zgadza na psa,czy w poblizu jest park abys mogla wychodzic z psem. Pozniej jak Twoja kandydatura przejdzie, przyjda sprawdzic jakie masz warunki mieszkaniowe. Czytaj Oszczedna Pani Domu w Londynie
|
Post #5 Ocena: 0 2012-08-16 12:05:12 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Dothraki | Post #6 Ocena: 0 2012-08-16 13:35:55 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2012 Skąd: Londyn |
Kurde... jakieś kontrole itp. to długo trwa ;/
|
Zuzzia | Post #7 Ocena: 0 2012-09-02 23:28:31 (13 lat temu) |
Z nami od: 16-12-2011 Skąd: Londyn |
Dlugo trwa?! Niekoniecznie, ale fakt, ze istnieje wymog wypelnienia formularzu adopcyjnego, odp. na wszelkie pytania oraz pozytywne przejscie domowej wizyty, sprawia, ze weryfikowani sa Ci, ktorzy bardzo powaznie podchodza do posiadania psa od tych, ktorym slonko rozgrzalo na troche serducha, wywolujac chwilowe potrzeby i euforie.
|
Nie_z_tej_bajki | Post #8 Ocena: 0 2012-09-02 23:33:51 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Cytat: 2012-09-02 23:28:31, Zuzzia napisał(a): Dlugo trwa?! Niekoniecznie, ale fakt, ze istnieje wymog wypelnienia formularzu adopcyjnego, odp. na wszelkie pytania oraz pozytywne przejscie domowej wizyty, sprawia, ze weryfikowani sa Ci, ktorzy bardzo powaznie podchodza do posiadania psa od tych, ktorym slonko rozgrzalo na troche serducha, wywolujac chwilowe potrzeby i euforie. Szczerze popieram wpis... I cieszę się, że tutaj INACZEJ niż w PL schroniska oceniają przyszłych właścicieli... Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
kris5emi | Post #9 Ocena: 0 2012-09-02 23:59:31 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2009 |
Jeżeli nie masz w domu innego stworzenia czworonoznego lub dziecka to będzie łatwo z adopcją ale tak jak w naszym przypadku posiadając kota 6 letniego i syna 4 latka mieliśmy problem znależć psa który nadaje sie do rodziny z kotem i małym dzieckiem. Większość psów dla singli lub jako second dog ewentualnie dla dzieci powyzej 8, 10 lat które dadzą sobie radę z jego siłą i energią. Płacić trzeba, owszem, jedzenie i leki kosztują, testy zachowawcze jakie się robi psom również nie są robione w ramach wolontariatu. @ rzecz to selekcja, nie stac cie na kupno to nie będzie cie stać na karmy i weterynarza więc jak najbardziej popieram koszty schroniskowe. My niestety nie wzielismy ze schroniska, nie udało się ale udało nam sie odkupić od innej rodzinki która nie dawała sobie z nim rady więc to też taka pół adopcja i załatwiona w 2 dni.
|
latoya | Post #10 Ocena: 0 2012-09-03 09:43:13 (13 lat temu) |
Z nami od: 16-07-2011 Skąd: Londyn |
Wiele ludzi (adoptuje )pieska,kochaja go na maxa,przychodzi chwila...i kochany piesek przestaje byc kochany....
Jestem za tymi wszystkimi procedurami!!! A jak chcesz szybko...zobacz w ogłoszeniach na kilku str internetowych,jest tam kilka piesków,które szukaja nowego domku...bo z takiej czy innej przyczyny przestały byc kochane ![]() |