Postów: 12 |
|
---|---|
an_namaria | Post #1 Ocena: 0 2015-10-19 22:01:48 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 07-11-2014 Skąd: uk |
Mój były lokator zwinął się do Polski,co jakiś czas przychodzą do niego na mój adres listy z urzędu,banku itd
co z nimi robić czy wysyłać do nadawców informację że tu taki już nie mieszka? czy olać sprawę? |
krakn | Post #2 Ocena: 0 2015-10-19 22:04:47 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
najlepiej odsyłać z notatką return to sender i do skrzynki.
Bo generalnie można olać, ale jak narobił dziadostwa to będą cie nachodzić i zawracać gitarę. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
an_namaria | Post #3 Ocena: 0 2015-10-19 22:07:51 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 07-11-2014 Skąd: uk |
no coś tam bankowi wisiał,chyba tysiaka
właśnie mnie naszła myśl czy mi to w czymś nie przeszkodzi,bo nie znam się |
AgentOrange | Post #4 Ocena: +2 2015-10-19 22:38:59 (10 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Przekreślasz imię, nazwisko, adres, piszesz na kopercie "not known at this address, return to sender" i wrzucasz do najbliższej skrzynki na listy.
|
lichowie | Post #5 Ocena: 0 2015-10-19 23:50:43 (10 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2007 |
Nie przeszkodzi. Zrób tak jak poprzednicy radzą i wszystko będzie grać.
|
|
|
zealot | Post #6 Ocena: 0 2015-10-20 00:14:22 (10 lat temu) |
Z nami od: 18-06-2011 Skąd: Wigan |
Najlepiej otwierać i poczytać sobie. Zawsze są wielkie jaja. Nawet chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie długi nasi rodacy zostawiają przed powrotem do polski. Standardowo trzeba na sam koniec z karty kredytowej wyciągnąć ile się da, trzeba iphona wziąć na abonament + jeszcze jakaś pożyczka w Wonga i w nogi do polski, no bo w końcu powrót na stałe.
Ja tam kiedyś pisałem na kopercie że ta osoba tutaj nie mieszka i wyrzucałem do skrzynki, teraz zwyczajnie nie chce mi się nosić tych listów od firm windykacyjnych. |
NoNickname | Post #7 Ocena: 0 2015-10-20 00:27:18 (10 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Cytat: 2015-10-19 22:38:59, AgentOrange napisał(a): Przekreślasz imię, nazwisko, adres, piszesz na kopercie "not known at this address, return to sender" i wrzucasz do najbliższej skrzynki na listy. Dokładnie tak należy postąpić, żeby w przyszłości nie mieć problemów, a mogą być różne i do tego całkiem nieciekawe. |
ynop79 | Post #8 Ocena: 0 2015-10-20 06:55:31 (10 lat temu) |
Z nami od: 15-03-2013 Skąd: DOVER |
wysyłać do nadawców informację że tu taki już nie mieszka
zawsze to "oczyszcza" Twoj adres raz przyszedl Pan od wody - zapytal sie czy naprawde nie mieszka i przestali przesylac |
Post #9 Ocena: 0 2015-10-20 08:23:35 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2015-10-20 09:23:01 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
zalot po prostu zażartował.
Ja mieszkałem we flacie (pisałem o tym nie raz, co było powodem moich problemów z moimi kontraktami) który przez 2 lub 3 lata nie zapłacił za nic ani funta. A za to zaciąganie kredytów szło mu po mistrzowsku. Podajże rok już nie mieszkał na tym adresie, a potrafił jeszcze wyciągnąć 3 tysiace funtów (co na dzisiejsze czasy to tak gdzieś z 5 tysiecy by było) I też, najpierw sporą torbę listów zaniosłem do agencji potem mi się już nie chciało. No i po chyba roku zaczęło się... no nie było tygodnia. Z councilu, z jakiś firm windykacyjnych, raz nawet jakiś Polak przyszedł, też z jakiejś firmy windykacyjnej. Elektrownia, gaz, TV licence. No wszyscy byli i sie dobijali. Szczęście że za każdym razem byliśmy, w jednym z domów mieli mniej szczęścia. Windykatorzy weszli im do domu przez ogród i okno weszli i zabrali co się dało. Odzyskanie niesłusznej konfiskaty trwało w cholerę czasu i podobno były problemy z odnalezieniem niektórych rzeczy . Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|