Zgodnie z zapowiedziami szefowej brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Priti Patel, od 8 czerwca Wielka Brytania wprowadzi obowiązek 14-dniowej kwarantanny dla wszystkich osób wjeżdżających na teren kraju, dotyczy to również obywateli brytyjskich wracających zza granicy. Każda taka osoba będzie musiała podać na granicy adres, pod którym będzie się izolować, żeby urzędnicy mogli sprawdzić, czy przestrzega zasad odosobnienia. Przepis nie będzie dotyczył kierowców ciężarówek.
Twoim zdaniem 14-dniowa kwaratanna dla wjeżdżających do UK to:
Za złamanie przepisu będzie grozić kara w wysokości 1000 funtów.
Dla linii lotniczych i firm turystycznych kwarantanna oznacza zamknięcie Wielkiej Brytanii przed napływem turystów, a co za tym idzie – katastrofę. Ale nie tylko branża turystyczna jest przeciwna takiemu ruchowi – krytykują go również przedstawiciele biznesu na Wyspach.
Kwarantanna może kosztować tysiące miejsc pracy w branży turystycznej, gastronomicznej i hotelarskiej oraz utrudniać ożywienie gospodarcze kraju – uważają dyrektorzy firm przemysłowych.
Simon McNamara z Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego (Iata) powiedział:
- Jeśli będzie obowiązywać kwarantanna, ludzie nie będą podróżować, a chcą to robić – powiedział w rozmowie z „The Guardian” Simon McNamara z Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego (Iata). – Takie posuniecie wykończy podróże – podkreślił. McNamara wskazał na badania, które wykazały, że 48 procent Brytyjczyków byłoby skłonnych podróżować w ciągu „miesiąca lub dwóch” pod kontrolą.
Tim Alderslade z Airlines UK powiedział, że kwarantanna jest „najgorszą rzeczą, jaką (rząd) może zrobić ... aby przywrócić gospodarkę i przywrócić ruch lotniczy i turystyczny”.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.