Do 2013 roku dyrektor szkoły mógł sam zadecydować, czy dziecko może jechać na wakacje z rodzicami w trakcie roku szkolnego. W 2013 roku wprowadzono zakaz takich wyjazdów. Od tego czasu mimo kar finansowych, jakie ponoszą rodzice, każdego roku więcej rodzin decyduje się na taki krok, coraz więcej pieniędzy wpływa do budżetu państwa.
Czy zdarzyło Ci się zabrać dziecko na wyjazd w trakcie roku szkolnego?
I tak - tylko w latach 2011-2017 o 57 proc. wzrosła liczba oskarżeń w stosunku do rodziców, którzy zabrali dzieci na urlop w trakcie szkoły.
Kara za wagary z rodzicami wynosi 60 funtów i jeśli nie zostanie zapłacona do 28 dni, pojawia się problem - rodzic jest ścigany. Każdego roku ściganych jest ok. 20 tys. rodziców. W ciągu sześciu lat postawiono zarzuty 114.851 rodzicom. Dane Ministerstwa Sprawiedliwości pokazują, że w roku 2017 pobrano opłatę od 19 456 osób. W sumie 14 797 zostało uznanych za winnych w 2017 r., z czego 13 odbyło karę pozbawienia wolności na okres do dwóch miesięcy.
Przedstawiciele rządu uważają, że zasady mają na celu podniesienie poziomu wiedzy uczniów, z kolei przeciwnicy takiego rozwiązania twierdzą, że
konsekwencje ponoszą głównie ubogie rodziny. Według The National Education Union grzywny spowodowały „niepotrzebne napięcia między szkołami i rodzinami”.
Opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.